Jak wakacje to w ... Czarnobylu
Wyjazd do "zony" nie jest samobójczą misją
(fot. Ben Fairless)
PAP / wab
Krakowskie biura turystyczne z powodzeniem sprzedają wyjazdy na tereny byłej elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie, informuje "Dziennik Polski". W tym roku te okolice zwiedziło już sześć grup.
Czarnobyl wciąż kojarzy się z awarią reaktora nr 4 i z niebezpiecznym poziomem promieniowania. Jednak od katastrofy w 1986 r. wiele zmieniło się. Jak podkreśla Marek Pawłowski z Instytutu Problemów Jądrowych, wyjazd do "zony" nie jest samobójczą misją.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł