"Jesteśmy w grze, mamy wpływ na decyzje UE"

Premier RP Donald Tusk i minister finansów Jacek Rostowski podczas konferencji prasowej w Brukseli, na zakończenie szczytu UE. (fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / psd

 Eurodeputowany PO Paweł Zalewski uważa, że ustalenia szczytu UE ws. paktu fiskalnego dają Polsce możliwość wpływu na decyzje Unii. Przyznaje, że sytuacja nie jest idealna, ale - jak mówi - nadal jesteśmy w grze, w środku procesu decyzyjnego.

- Widać wyraźnie, że udało się nam wywalczyć kontynuowanie polityki wspólnotowej - tak aby 27 państw rozwijało się w podobnym kierunku. Dla Polski ważne jest, żeby być maksymalnie blisko jądra Unii, miejsca, w którym będą podejmowane w przyszłości decyzje - powiedział Zalewski.

Podkreślił jednocześnie, że przyszłość instytucji europejskich stała się zakładnikiem ambicji prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego.

- Tak naprawdę, czy to się uda zależy od ambicji jednego człowieka - prezydenta Francji, który chciał wyodrębnienia mechanizmu decyzyjnego. Udało nam się uratować, to co było możliwe do uratowania odnośnie paktu fiskalnego - zaznaczył Zalewski.

Jego zdaniem to bardzo zły sygnał, że konstrukcje europejskie poddawane są tego typu próbom. - Mamy teraz konflikt między wielkimi ideałami - które fundowały UE - a praktyką, która jest powodowana interesem wyborczym prezydenta Sarkozy'ego - ocenił euro poseł.

Zalewski zauważył też, że "szalenie trudno" będzie oddzielić szczyty grupy euro od szczytów paktu fiskalnego. Jak ocenił, to jest właściwe niemożliwe.

Europoseł zastrzegł, że ustalenia na szczycie UE nie są ostateczne. - One są tymczasowe, będą ewoluowały, praktyka będzie decydowała o tym, co będzie agendą szczytów euro i szczytów państw paktu fiskalnego - zaznaczył.

- UE jest zbudowana na kompromisie, wiadomo było, że jeżeli mamy dwa skrajne stanowiska - polskie i francuskie - to konkluzja będzie gdzieś po środku. Tak się stało - mówił Zalewski.

Jak dodał, zwyciężyła metoda kompromisu, choć - przyznał - ten kompromis nie jest do końca czytelny. - Ta sytuacja nie jest idealna, ale daje nam możliwość wpływu na decyzje UE, jesteśmy w środku procesu podejmowania decyzji - podkreślił europoseł.

Przywódcy 25 państw, w tym Polski, zgodzili się w poniedziałek na szczycie UE na zawarcie traktatu fiskalnego z nową regułą wydatkową. Państwa spoza euro będą uczestniczyć w szczytach "17" ws. konkurencyjności, paktu oraz reform euro landu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Jesteśmy w grze, mamy wpływ na decyzje UE"
Komentarze (2)
31 stycznia 2012, 14:07
nadal jesteśmy w grze, w środku procesu decyzyjnego Czy to skrzyżowanie dwu powiedzeń: - jesteśmy jak piłka w grze - pomiędzy młotem i kowadłem?
jazmig jazmig
31 stycznia 2012, 12:49
 Po co te kłamstwa? Tusk zostanie zaproszony wyłącznie na te spotkania strefy euro, podczas których będą omawiany sprawy nie dotyczące euro, czyli prawie wcale.