Kiełbasa powyborcza, czyli kicha z Częstochowy

Pod hasłem "Powyborcza kiełbasa, czyli... kicha" związkowcy z NSZZ "Solidarność" zorganizowali pikietę przed Urzędem Miasta Częstochowy. Protest miał nietypowy przebieg, przy muzyce serwowano kiełbasę z grilla. (fot. PAP/Waldemar Deska)
PAP / slo

Kiełbasę „powyborczą” i „kichę”, czyli kaszankę upiekli na grillu podczas środowej demonstracji przed Urzędem Miasta w Częstochowie członkowie regionalnej Solidarności w ramach protestu przeciw planowanym reformom władz miasta, ich zdaniem, zwiększających bezrobocie.

Częstochowska Rada Miejska zajmowała się w środę sprawą łączenia częstochowskich szkół w zespoły. Władze miasta planowały takie zmiany na szeroką skalę, przeszkodziła w tym negatywna opinia Śląskiego Kuratorium Oświaty.

Sprawa ma jednak – jak ocenił – poważniejszy wymiar. Choć związkowcy są bardzo zadowoleni z decyzji śląskiego kuratora oświaty, która uniemożliwiła połączenie większej liczby szkół w zespoły, to – jak podkreślają – każda taka zmiana pociąga za sobą zwolnienia.

- Domagamy się, by miasto pomogło tym ludziom w przekwalifikowaniu i znalezieniu nowej pracy, o co w Częstochowie nie jest łatwo. Trzeba się o to upominać już teraz – im więcej wylejemy potu, tym mniej później będzie krwi – powiedział Kowalik.

DEON.PL POLECA

Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk wystąpił do Śląskiego Kuratorium Oświaty z wnioskiem o pozytywną opinię do projektu utworzenia 12 zespołów szkół. W wyniku planowanej reorganizacji szacowane oszczędności miały wynieść 1,9 mln zł. Pozytywną opinię, która jest warunkiem utworzenia takiego zespołu, śląski kurator oświaty wydał tylko w stosunku do Zespołu Szkół nr 15 - połączenie SP nr 19 i Gimnazjum nr 19.

Druga pozytywna opinia dotyczyła projektu utworzenia Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 z połączenia SP nr 40 z Miejskim Przedszkolem nr 2. Na wtorkowej sesji radni przyjęli te uchwały.

Na majową sesję przeniesiono natomiast głosowanie w sprawie włączenia dwóch jednostek do innych szkół. Gimnazjum nr 4 ma być włączone do Zespołu Szkół im. Kochanowskiego, co ma dać w 2012 r. oszczędności w wysokości 196 tys. zł, a Centrum Kształcenia Ustawicznego do Zespołu Szkół im. gen. Andersa (oszczędności w 2012 roku – 320 tys. zł). W tych przypadkach nie była wymagana opinia Śląskiego Kuratorium Oświaty.

Powodem przeniesienia głosowania był brak opinii „S” w tej sprawie.

Rzecznik Urzędu Miasta Włodzimierz Tutaj poinformował, że protest związkowców nie utrudnił działania urzędu. - Rolą związku jest obrona praw pracowniczych, miasto musi jednak – zwłaszcza w ciężkiej sytuacji finansowej - podejmować działania oszczędnościowe i racjonalizacyjn. Według niego czasem trudno pogodzić te dwa punkty widzenia.

Przypomniał, że zgodnie z uchwałą budżetową Częstochowa wyda na edukację w 2011 roku ponad 352,5 mln zł, co stanowi 36,6 proc. wszystkich wydatków budżetu miasta. Dlatego władze chcą nadal prowadzić działania, które przyniosłyby oszczędności w tym zakresie. Tutaj zaznaczył, że po ostatniej decyzji kuratorium trudno mówić o szczegółach, a efekty ewentualnych decyzji będą odczuwalne najwcześniej w przyszłym roku szkolnym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kiełbasa powyborcza, czyli kicha z Częstochowy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.