Kopacz: granica jest dobrze chroniona

(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / psd

Zewnętrzna granica UE, która przypada na Polskę, jest dobrze i skutecznie chroniona - mówiła premier Ewa Kopacz we wtorek w Białymstoku podczas wyjazdowego posiedzenia rządu. Jednym z jego głównych punktów jest informacja szefowej MSW o sytuacji na granicach Polski.

"Poleciłam minister spraw wewnętrznych Teresie Piotrowskiej dokonanie inspekcji granic, ze szczególnym uwzględnieniem granicy wschodniej, która jest wschodnią granicą UE" - powiedziała Kopacz na początku posiedzenia rządu w Białymstoku. Jak zaznaczyła, ważnym wzmocnieniem polskiego głosu w Europie w debacie o imigrantach "jest to, że Polska swoją lekcję odrobiła".

"Ta część zewnętrznej granicy UE, która przypada na Polskę, jest dobrze i skutecznie chroniona. W tym zakresie nikt nie powinien udzielać nam lekcji, wielu powinno się od nas uczyć" - oceniła premier.

Według szefowej MSW sytuacja na granicach jest stabilna i nie zauważono istotnych zmian w zagrożeniach migracyjnych. "Ruch graniczny utrzymuje się na podobnym poziomie w porównaniu do analogicznego roku ubiegłego, jest wzrost zaledwie o 4 proc. Nie zauważamy istotnych zmian w zagrożeniach migracyjnych. W związku z powyższym nie zachodzi konieczność dodatkowego wzmocnienia w oddziałach ochraniających zewnętrzną granicę UE" - mówiła minister spraw wewnętrznych.

DEON.PL POLECA

Piotrowska zapowiedziała, że procedury wzmocnionej współpracy służb wprowadzone w 2014 r. na wschodniej granicy w związku z kryzysem na Ukrainie mogą zostać wykorzystane np. na południu kraju, gdyby doszło do napływu większej liczby uchodźców.

Piotrowska dodała, że od początku lipca Straż Graniczna monitoruje sytuację migracyjną na południu Europy, "analizując zachodzące w niej zmiany i tendencje pod kątem ewentualnych zagrożeń dla terytorium Polski". "W tym czasie zintensyfikowano działania bezpośredniej ochrony granicy. Prowadzone są one w taki sposób, że monitoruje się szlaki na drogach i kolei prowadzące od granicy państwa z zagrożonych kierunków" - wyjaśniła.

Wzmocniona została także współpraca z Policją, Żandarmerią Wojskową, Służbą Celną, Inspekcją Transportu Drogowego, Strażą Ochrony Kolei oraz z administracją terenową. Krajowe służby wypracują też z zagranicznymi instytucjami w zakresie wymiany informacji. "Wypracowano z wojewodami możliwe miejsca, te miejsca zostały wskazane do krótkotrwałego pobytu dla dużych grup cudzoziemców. Określono również możliwość zabezpieczenia tych miejsc w sprzęt kwaterunkowy, w tym sprzęt do dyspozycji straży pożarnej i sił zbrojnych" - dodała Piotrowska.

Zapewniła, że "w chwili obecnej nie ma potrzeby podejmowania nadzwyczajnych działań na południu kraju ani w pozostałych oddziałach Straży Granicznej". "Gdyby zaistniała jakakolwiek sytuacja nagła, jesteśmy w stanie w bardzo krótkim czasie, (jesteśmy) gotowi i mobilni do tego, żeby sprostać zadaniom zaopiekowania się większą ilością imigrantów w jednym miejscu i o określonej porze" - podkreśliła Piotrowska. Jak dodała, na granicy zachodniej, mimo decyzji Niemiec o czasowym przywróceniu kontroli, ruch odbywa się płynnie i bez zakłóceń.

Szefowa MSW, która wizytowała kilka oddziałów SG, powiedziała, że w ramach wizyty w oddziale w Bielsku-Białej, zapoznała się "z przygotowaniami SG do działań na wypadek zatrzymania znacznej grupy cudzoziemców", z zapewnieniem im wyżywienia i opieki medycznej. Poinformowała, że obecnie wzmocnione są jedynie oddziały: bieszczadzki SG na odcinku graniczącym z Ukrainą i śląsko-małopolski na pograniczu polsko-czesko-słowackim.

"Kontynuowanie działań przy granicach z Czechami i Słowacją przez placówki Straży Granicznej w oddziałach nadodrzańskim, śląsko-małopolskim i bieszczadzkim jest podstawowym elementem zapobiegającym ryzyku nielegalnej migracji ze strony południowej" - mówiła Piotrowska.

Przytoczyła dane, według których najwięcej wniosków o status uchodźcy jest składanych na przejściu w Terespolu, tam też wydaje się najwięcej decyzji o odmowie wjazdu na terytorium Polski. W tym roku złożono tam 1666 takich wniosków - 54 proc. wszystkich takich podań złożonych w kraju. Dotyczyły one 4,5 tys. osób - 64 proc. wszystkich osób występujących o status. W tym samym czasie w Terespolu odmówiono pozwolenia na wjazd 12 tys. 645 cudzoziemcom - było to 40 proc. wszystkich odmów.

"Te dane wskazują na skuteczność naszych działań w zakresie kontroli wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej, a tym samym na odpowiednie zabezpieczenie granicy zewnętrznej" - oceniła.

Premier Kopacz, odnosząc się do miejsca wtorkowych obrad rządu, podkreśliła, że odbywa się ono w wyjątkowym regionie. "Województwo podlaskie jest najlepszą pamiątką po dawnej Rzeczypospolitej, której wielkość budowana była wielokulturowością, współpracą wszystkich, którzy niezależnie od narodowości i wyznania czuli się synami jednej ojczyzny" - mówiła Kopacz.

"Dzisiaj Białostocczyzna to miejsce, w którym żyją obok siebie Polacy, Białorusini, Litwini, Ukraińcy. To miejsce, którego krajobraz wyznaczają katolickie kościoły, prawosławne cerkwie, meczety i synagogi" - podkreśliła premier.

Województwo podlaskie - zaznaczyła - "to miejsce, gdzie, choć nie bez problemu, modelowo pokazujemy szacunek nowoczesnego państwa polskiego do mniejszości narodowych i religijnych". To także symbol sukcesu polskiego rolnictwa - dodała Kopacz. Jak mówiła, polscy rolnicy pokazują, że "być dobrym Polakiem i dobrym Europejczykiem to nie sprzeczność, ale oczywistość".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kopacz: granica jest dobrze chroniona
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.