Kopacz przeciwna kwestionowaniu wyników

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / pk

Kontestowanie wyników wyborów przez liderów opozycji, to próba niszczenia fundamentów demokracji - oceniła premier Ewa Kopacz na warszawskiej, niedzielnej konwencji PO.

"W obecnej chwili wybory samorządowe to nie tylko wybór lokalnych władz, to także wybór Polski o jakiej marzymy i w jakiej chcemy żyć" - podkreśliła szefowa rządu w specjalnym liście napisanym do warszawskich działaczy Platformy. Premier uczestniczyła w konwencji, lecz ze względu na problemy z gardłem napisała do jej uczestników list, który odczytał minister administracji i cyfryzacji, szef mazowieckiej Platformy, Andrzej Halicki.

Kopacz zaznaczyła, że w ostatnich tygodniach starała się przekonać Polaków, że "możliwa jest zmiana polityki". "Jestem przekonana, że współpraca jest potrzebna, bo może przynieść Polsce i Polakom wiele korzyści" - napisała. Jak dodała, tego przekonania nie zmieni "ani wynik wyborów, ani krytyka opozycji".

"Kontestowanie wyników wyborów przez liderów opozycji służy wyłącznie partyjnym interesom i daje jeden efekt. To próba niszczenia fundamentów demokracji" - zauważyła szefowa rządu.

Dlatego - jak napisała - "nikt nie zamieni państwa otwartego na dyskusję w państwo sparaliżowane, Platformy szukającej kompromisów - w Platformę pod białą flagą".

"Ja i PO nie pozwolimy na okupowanie instytucji państwowych" - zapewniła Kopacz. Jednak - podkreśliła - winni kompromitacji ważnej instytucji wyborczej muszą ponieść konsekwencje, ale "musi się to dokonać zgodnie z prawem". Jak zapewniła, że PO "będzie zawsze stała na straży konstytucji, demokracji i dorobku ostatnich 25 lat - niezależnie od wyniku wyborów".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kopacz przeciwna kwestionowaniu wyników
Komentarze (15)
R
rubież
24 listopada 2014, 04:34
premierka kopaczka PO sprzeciwach kwestionowania wyborów [url]http://www.youtube.com/watch?v=V9knpirrXoA[/url]
OP
ot, POlszewia
23 listopada 2014, 22:49
Mamy dowód na manipulacje wyborczymi protokołami na Śląsku. DOKUMENT Wojewódzka Komisja Wyborcza na Śląsku sporządziła dwa protokoły z wynikami wyborów do sejmiku województwa. Ale podczas podawania oficjalnych wyników w sobotnią noc Państwowa Komisja Wyborcza cytowała dane z piątkowego dokumentu. Różnica to 130 tysięcy głosów. Najpierw bowiem okazało się, że inna jest liczba mandatów. Szef PKW podał: Prawo i Sprawiedliwość 14 mandatów, a PSL 7 mandatów. Dziennikarze TVP Info bardzo szybko odkryli - analizując wcześniej podane wyniki przez Wojewódzką Komisję Wyborczą w Katowicach - że podział mandatów jest innych: PiS zdobył 16 mandatów, a PSL 5 mandatów. Dzisiaj z kolei pojawił się temat liczby głosów ważnych oddanych w wyborach do sejmiku na Śląsku. PKW podało 1 481 479, a w dokumentach śląskiej komisji widniało: 1 348 961. Skala błędu szokująca, różnica wynosiła aż 132 518 głosów. Portal niezalezna.pl dowiedział się skąd wynikał ten błąd. Wojewódzka Komisja Wyborcza w Katowicach wysłała do PKW... dwa protokoły!!! Jeden w piątek z liczbą 1 481 479 głosów ważnych, a drugi w sobotę z liczbą 1 348 961 głosów ważnych. Ten drugi funkcjonuje jako ostateczny dokument prezentowany przez śląską komisję, ale PKW - podczas sobotniej konferencji - zaprezentowało dane z wcześniejszego protokołu. http://niezalezna.pl/61704-tylko-u-nas-mamy-dowod-na-manipulacje-wyborczymi-protokolami-na-slasku-dokument
L
leda
24 listopada 2014, 00:01
To tak samo jak za Bieruta w 1947r. który kazał sporządzać dwa protokoły powyborcze! Jeden zapisany, a drugi bez liczb! I komisja partyjna wpisywała sobie jak im pasowało !
WD
Wujek Dobra Rada
23 listopada 2014, 22:07
Pani Kopacz podała nieprawdę w sprawie przekopania terenu katastrofy metr w głąb. Twierdziła, że nie kłamała, bo tak jej powiedziano. Za każdym razem więc zadaje sobie pytanie, kiedy pani premier Kopacz coś mówi kto jej to powiedział i po kim powtarza. Nie inaczej jest tym razem: kto jej kazał to powiedzieć?
P
pac
23 listopada 2014, 20:31
Dlaczego przez 25 lat nie udało się wprowadzić skutecznego i dobrego systemu informatycznego do wyborów??? Przecież każdy podły bank ma taki. Polscy informatycy zdobywają międzynarodowe nagrody. Nawet biedne kraje takie systemy mają. Widocznie ten POlszewicki Układ nie życzy sobie systemu, który mógłby ograniczać metody manipulacji żmudnie wypracowane na Kremlu. Oczywiście powtórki wyborczej nie będzie, z za trzy tygodnie emocje opadną. I to jest najbardziej smutne... Wprost tragiczne.
NP
no proszę
23 listopada 2014, 20:11
Zaskakujący komunikat na oficjalnym blogu Janusza Piechocińskiego: „Piechociński i PSL sfałszowali wybory na Pomorzu” Na stronie lidera ludowców ukazał się szokujący wpis informujący o fałszerstwach wyborczych, jakich miał się dopuścić Piechociński wraz ze swoim ugrupowaniem. W komunikacie zatytułowanym: „Piechociński i PSL sfałszowali wybory na Pomorzu” możemy przeczytać: Piechociński i PSL sfałszowali wyniki wyborów w okręgu gdyńskim na Pomorzu. Sposobem na fałszerstwo jest Janusz Kupcewicz na I miejscu. Zapowiadam za rok Janusz w tym okręgu zdobędzie mandat posła. PiS polecam wyjaśnienie kim jest Janusz na Pomorzu. Janusz świetny prezent na imieniny zrobiłeś. Życzę zdrowia …. Nie wiadomo kto jest autorem tych słów i dlaczego znalazły się na oficjalnym blogu wicepremiera. Czyżby współpracownik Janusza Piechocińskiego mający dostęp do jego strony postanowił zdradzić kulisy wyborów samorządowych? http://wpolityce.pl/media/223218-zaskakujacy-komunikat-na-oficjalnym-blogu-janusza-piechocinskiego-piechocinski-i-psl-sfalszowali-wybory-na-pomorzu
2
2010
23 listopada 2014, 19:32
Tam gdzie najwięcej nieważnych głosów wygrało PO, bardzo to jednoznaczne. Gołym okiem widać, co się dzieje, tylko głupi się nie domyśli. Nie wiem czy zauważyliście, że ostatnio bardzo „zamula się” Internet. Dużo wolniej chodzi. Jest tak w różnych miejscach, z których korzystam z Internetu. W miejscu pracy, w domu, przyjaciół.
.
...
23 listopada 2014, 19:04
Przypomnijmy - połowa członków PeO ma wykształcenie ledwo... podstawowe. [url]http://wpolityce.pl/polityka/166732-i-to-ma-byc-partia-inteligencka-polowa-platformy-skonczyla-zaledwie-podstawowke-wyborcza-nieopatrznie-demaskuje-ugrupowanie-tuska[/url] Czy tacy ludzie są w stanie inteligentnie skoordynować wyborcze oszustwo w skali całego kraju? To oczywiste, że nie - dlatego wyszło jak wyszło. Tym razem z jakichś powodów zabrakło zagranicznych prowadzących, a dziadki czego się w Moskwie nauczyły na szkoleniu to szybko zapomniały. Być może stąd te pośpieszne dymisje - wymiana na młodszych i sprawniejszych przed zasadniczymi wyborami do parlamentu gdzie leży prawdziwa władza nad krajem.
W
WDR
23 listopada 2014, 18:28
"Kontestowanie wyników wyborów przez liderów opozycji, to próba niszczenia fundamentów demokracji" Ta deklaracja Ewy Kopacz to odmęty szaleństwa. Kontestowanie wyników wyborów, które prowadzone są w sposób wypaczający ich wynik to walka o fundamenty demokracji.
J
jaz
23 listopada 2014, 16:53
Szczytem wszystkiego, jest chyba Gdynia. Oto w tym mieście, gdzie cztery lata temu PSL zdobywał zaledwie 800 głosów i to tylko dzięki jednemu ulubionemu Gdynianinowi, byłemu piłkarzowi, Januszowi Kupcewiczowi, teraz zdobywa ponad 8 800 głosów! Wzrost dokładnie o 1 125,5 procent! Czy ktoś w to wierzy? NIKT!!! W zeszłą niedzielę, po zakończeniu wyborów, podane, wiarygodne wyniki, obliczone wiarygodną, naukową metodą, podały ponad cztero-punktowe zwycięstwo PiSu. Ale leśne dziadki i fantastyczny państwowy system oparty o ruskie serwery i zręcznych macherów, spowodował, że liczyli, liczyli... i liczyli i oczywiście! Po tygodniu wygrała Platforma. A jakże! Władzy nie oddamy i co nam zrobicie?! W Czerwcu było podobnie w wyborach europejskich. O piątej rano PiS prowadził bodajże 7 punktami. A oni liczyli, liczyli... i liczyli i wieczorem wygrała Platforma! Nurtują mnie teraz takie pytania: - czy w 2007 PiS rzeczywiście przegrał wybory, czy je "udoskonalono"? - czy w ostatnich wyborach prezydenckich Jarosław Kaczyński na prawdę przegrał z Komorowskim? - czy po roku 1989 w Polsce jakiekolwiek wybory były uczciwe? - kto w tym kraju rozdaje karty??? Bo na pewno nie obywatele.
P
PL
23 listopada 2014, 18:01
Odpowiem na ostatnie pytanie..... ten kto liczy głosy. NA PEWNO NIE SĄ TO CI ktorych widac przed kamera.Tak samo jak Ewa K. czy Bronek K. nie sa  decyzyjnymi osobami. To sa tylko slupy ktorych zadaniem jest pilnowac interesow.Kazdy kto ma wartosci musi zostac albo zaszczyty,albo usuniety POza glowny nurt. PO tasmach wiadomo bylo,ze skoro w tak oczywistych sprawach, gdzie TK powinien byc z automatu nic nie zostalo zrobione to w mniej oczywistych wszytsko bedzie podrasowywane.
.
...
23 listopada 2014, 18:19
W 2007 to trudno powiedzieć, PiS mógł wtedy rzeczywiście przegrać bo medialna histeria sięgała zenitu - wtedy byłyby to ostatnie w miarę uczciwie liczone wybory w Polsce. Natomiast od momentu dojścia POlszewików do władzy uczciwość, i de facto demokracja, ostatecznie się skończyły. Ci ludzie władzy już nie oddadzą - przynajmniej po dobroci w wyniku jakichś wyborów, z których się pewnie śmieją w kułak. Wybory prezydenckie 2010 to był ewidentny przekręt, a im dalej tym gorzej. Teraz już jadą zupełnie na chama. Ale jest też i optymistyczny akcent - jeśli teraz muszą jechać to chama to znaczy, że faktyczne poparcie mają pewnie w okolicach 10 procent.
.
...
23 listopada 2014, 18:26
To oczywiste, że to tylko słupy. A do tego niezbyt rozgarnięte, jeden nawet nie bardzo umie pisać i ledwo duka przygotowane teksty. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić aby ludzie reprezentujący taki poziom umysłowy sami byli w stanie przekręcać wybory w skali całego kraju, aż do teraz całkiem umiejętnie. Dzisiaj chyba zabrakło zagranicznych "doradców", którzy bardziej koncentrują się na Ukrainie więc byli zdani na siebie - stąd im wyszła taka żenująca groteska.
PJ
Pan Janek
23 listopada 2014, 15:37
Farsa wyborcza leśnych dziadków  [url]http://www.youtube.com/watch?v=vW9H4Mgbtsg&list=UUJA-TzMF-M_fRuyQMtJu0yQ[/url]
P
PL
23 listopada 2014, 14:26
Moze warto rozroznic POletko partyjne od sprawowanego urzedu Panie Ewo K. !?! Plebiscyt, konwenty to mozecie sobie robic za swoje a nie za maje pieniadze, a to co widze nalezaloby zaorac. np. dyscyplinowanie marszalka jest nie zgodne z konstytycja, rozniaca w glowas oddanych,zaprotokolowanych a ogloszonych jest znaczaca.POfilja ma sie coara lepiej