Metoda "na wnuczka" zawiodła- oszuści złapani
Dwóch przestępców, którzy próbowali od starszych kobiet wyłudzać pieniądze metodą „na wnuczka”, zatrzymali zabrzańscy policjanci. Po informacji o próbach popełnienia przestępstwa w taki sposób poprowadzili akcję, że oszuści wpadli na gorącym uczynku.
Jak poinformował PAP w czwartek aspirant sztabowy Marek Wypych z zabrzańskiej policji, obu sprawców zatrzymano podczas zaaranżowanego przekazania pieniędzy. Jeden z nich to 31-letni mieszkaniec Bielska-Białej, którego policjanci podejrzewają o koordynowanie podobnych przestępstw na większą skalę. Drugi, to jego 27-letni pomocnik z Zabrza.
Przestępcy próbowali dokonać oszustw, których ofiarami miały być dwie kobiety. Schemat działania był w obu przypadkach taki sam. Oszuści podawali się za siostrzeńców pilnie potrzebujących dużych sum pieniędzy. Jedną z kobiet poprosili np. o 22 tys. euro na okazyjny zakup mercedesa.
„Obie poszkodowane zachowały zimną krew, wstępnie przystały na prośbę pseudosiostrzeńców i powiadomiły dyżurnego zabrskiej policji. Dalsze rozmowy z oszustami prowadziły już w obecności i zgodnie z zaleceniem mundurowych. W przypadku tych 22 tys. euro kwota podczas rozmów została obniżona” – wyjaśnił Wypych.
Choć przestępcy byli ostrożni i po kilka razy upewniali się, czy ich historia trafiła na podatny grunt, ostatecznie dali się wciągnąć w policyjną pułapkę. W poniedziałek w mieszkaniu przy ul. Brzóski zatrzymany został 27-latek z Zabrza, a potem w mieszkaniu przy ul. Długiej wpadł 31-letni bielszczanin.
Skomentuj artykuł