Miller: głos za wnioskiem PiS to głos za IV RP

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / drr

Kto głosuje za wnioskiem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, głosuje za IV RP, to wyklucza poparcie tego projektu ze strony SLD - powiedział szef Sojuszu Leszek Miller w czwartkowej debacie nad wnioskiem o konstruktywne wotum nieufności dla obecnego rządu.

- Każda zmiana polityczna, która grozi recydywą IV Rzeczypospolitej, jest dla nas nie do przyjęcia - oświadczył Miller. Jak ocenił, kandydat PiS na premiera prof. Piotr Gliński "dał się zaciągnąć w służbę politycznego PR-u". - Gliński podjął się misji niewykonalnej, pogodził się z rolą zająca, którego jego mocodawcy zaraz przerobią na pasztet - ironizował szef SLD.

Miller przekonywał jednocześnie, że głosowanie przeciwko wnioskowi PiS o konstruktywne wotum nieufności dla obecnego rządu nie oznacza automatycznego poparcia dla rządu Donalda Tuska. - Rząd PO-PSL zasługuje na wotum nieufności, ale rząd PiS nie zasługuje w żadnym razie na wotum zaufania - oświadczył.

DEON.PL POLECA

Szef SLD przyznał, że opis sytuacji przedstawiony przez prezesa PiS w debacie sejmowej jest w wielu punktach prawdziwy. Jak dodał, chodzi m.in. o zamrożenie środków w Funduszu Pracy, "gwałcone" prawa pracownicze czy wydłużony wiek emerytalny. - To nie są wydumane rzeczy - podkreślił. Miller zauważył, że jest postęp w działaniach Kaczyńskiego, bo - jak zauważył - prezes PiS uznał, iż droga do władzy "nie wiedzie poprzez pochodnie i demonstracje na Krakowskim Przedmieściu, ale poprzez demokratycznie wybrany parlament".

- Kaczyński przekonał się, że Sejm znajduje się na ulicy Wiejskiej, a nie przy ulicy Nowogrodzkiej (siedzibie PiS w Warszawie - red.) - zaznaczył. - Panie prezesie, witamy w realnej Polsce, a nie Polsce smoleńskiej emigracji. Nurtuje mnie tylko pytanie, czy pan wpadł do nas na stałe, czy tylko na chwilę - żartował.

Miller mówił, że rząd PO-PSL ma większość parlamentarną i nic nie wskazuje na to, żeby pod wpływem wniosku PiS taką większość stracił. Przypomniał też, że SLD wyraził już krytyczny stosunek wobec rządu Tuska w debacie nad wnioskiem o wotum zaufania dla jego gabinetu w październiku 2012 r.

Szef SLD przypomniał, że rekomendacja prof. Glińskiego ze strony PiS ma długą historię. - PiS zdziwiło się swojej śmiałości, przestraszyło się swojego pomysłu, ale tak to jest, że nie wszystko, co przychodzi do głowy, jest od razu myśleniem - zaznaczył. - Ten pomysł jest mocno skorodowany, gdybyśmy nadstawili dziś uszu, to byśmy słyszeli takie "chrum, chrum", to rdza pożera wniosek o wotum nieufności - ocenił.

Według Millera, inicjatywa Kaczyńskiego ma zmusić Polaków do wyboru między Polską PiS - a Polską Platformy Obywatelskiej. - To pomysł szyty zbyt grubą nicią, bo oprócz wielu różnic, jest wiele zbieżności w polityce obu ugrupowań - podkreślił polityk.

Jak dodał, Ruch Palikota często głosuje razem z Platformą, np. w kwestii wydłużenia wieku emerytalnego czy przeciwko podniesieniu płacy minimalnej. - Ruch Palikota myśli, że w ten sposób gra z Platformą w szachy, ale to Platforma gra z wami w dupaka - powiedział Miller. - Jeśli Janusz Palikot jest takim znawcą śliwek mirabelek, to się nie dziwię, bo pewnie z tego materiału pędził gorzałę i dalej jest pod wpływem, co było widać, słychać i czuć w wystąpieniu - ironizował szef Sojuszu.

Wcześniej Palikot podczas debaty mówił o "szczawiu i mirabelkach" w "sprawach naprawy polityki" przez PO; nawiązał w ten sposób do ostatniej medialnej wypowiedzi posła PO Stefana Niesiołowskiego, w której poseł Platformy stwierdził, że nie wierzy, iż w Polsce jest 800 tys. niedożywionych dzieci, i dodał, wspominając swoje dzieciństwo: "myśmy cały szczaw wyjedli z nasypu i wszystkie śliwki ulęgałki, tak zwane mirabelki, żeśmy zjedli".

- Prezes Kaczyński wykonał dziś istotny krok do człowieka z marmuru, człowieka z żelaza, dodał człowieka z tabletu, mieliśmy się okazję przekonać, że prof. Gliński nie tylko symbolicznie znajduje się w rękach Jarosława Kaczyńskiego - w ten sposób Miller skomentował odtworzenie przez Kaczyńskiego z mównicy sejmowej wystąpienia Glińskiego na tablecie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Miller: głos za wnioskiem PiS to głos za IV RP
Komentarze (2)
Z
Zibby
8 marca 2013, 08:23
Zgadzam się z "prawda. Im zajadlej wszyscy tego człowieka atakują tym bardziej jestem przekonany że stanowi on jedyne zagrożenie dla tej bandy. To nie jest normalne, to jest niespotykana skala ataku i kłamstwa w historii, nikt obecnie, nawet neonaziści nie doświadczają takiego ataku.
P
prawda
8 marca 2013, 00:30
Jeśli chcesz zobaczyć, co jest najbardziej święte w świecie, zwróć uwagę na to co jest najbardziej prześladowane" - abp Fulton Sheen