"Minister Sikorski merda ogonem do Putina"
Ostre słowa posła PiS Stanisława Pięty na temat szefa MSZ. W rozmowie z reporterem Superstacji Pięta powiedział, że Radosław Sikorski to karierowicz bez zasad. - Sądzi, że jak będzie merdał ogonem do Putina, to Moskwa mu to zapamięta i nie zablokuje jego kandydatury w instytucjach międzynarodowych - powiedział Pięta o Sikorskim. I dodał, że Sikorski powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.
- Sikorski pamięta to, co spotkało prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który w 2004 roku wsparł pomarańczową rewolucję na Ukrainie i sądzi, że jak będzie merdał ogonem do Putina, to Moskwa będzie mu to pamiętać i nie będzie blokowała jego kandydatury w instytucjach międzynarodowych. Tak jak blokuje kandydaturę Aleksandra Kwaśniewskiego. Po prostu mały człowiek, który kompromituje Rzeczpospolitą Polską - powiedział Superstacji poseł PiS Stanisław Pięta.
- Jest to polityk całkowicie koniunkturalny, absolutnie niewiarygodny. Gotowy realizować politykę promoskiewską ze szkodą dla interesów Rzeczypospolitej Polskiej. Mam nadzieję, że pan Sikorski w przyszłości odpowie za to przed Trybunałem Stanu, a być może także i przed sądem karnym - powiedział Superstacji Pięta.
Stanisława Piętę zdenerwowały słowa Sikorskiego z Twittera ws. wraku TU-154. "Rosja nie zwraca nam wraku, a Ukrainie Krymu, okrętów, etc. etc. Chyba będziemy musieli się przyzwyczaić, że taki to już kraj" - pisał Sikorski.
- To, że takie barbarzyńskie państwo jest naszym sąsiadem i prowadzi taką azjatycką dziką politykę, to wcale nie oznacza, że Polacy zgodnie z radą pana Sikorskiego powinni się do tego przyzwyczaić i to zaakceptować - stwierdził Pięta w rozmowie z Superstacją.
Skomentuj artykuł