"Mniejsze zło" wybierajmy w drugiej turze

(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / zylka

Kandydat PSL na prezydenta Waldemar Pawlak apelował w czwartek w Opolu do wyborców, by nie dawali się zwieść sondażom popularności, i w pierwszej turze zagłosowali zgodnie z przekonaniami. Czas wyboru "mniejszego zła" nadejdzie w drugiej turze - powiedział.

- W wyborach głosują ludzie i apeluję do nich, aby nie pozwolili odebrać sobie swojego własnego głosu. Aby nie zmarnowali go po frajersku, w pierwszej turze, oddając go zupełnie za darmo, bez rozważenia, na tych kandydatów, których wskazują sondaże, czy media. Nad mniejszym złem można zastanowić się w drugiej turze - mówił Pawlak.

Namawiał, by w pierwszej turze wybierać "tych polityków, którzy dają lepszą perspektywę, a nie gwarancję, że konfrontacja będzie kontynuowana, i następne 10 lat będzie stracone".

DEON.PL POLECA

Pawlak podkreślił, że z dużą nieufnością podchodzi do sondaży przedwyborczych, które wskazują, że ma minimalne poparcie. Na pytanie reportera jednej ze stacji telewizyjnych o swoje sondażowe szanse zaproponował mu zakład o miesięczną pensję.

- Jak okaże się, że wynik jest lepszy niż sondaże - pan wpłaca pensję na powodzian, jeśli będzie gorzej, robię to ja - zachęcał kandydat. Dziennikarz nie przyjął propozycji zakładu, co Pawlak potraktował jako argument za swoim podejściem do badań opinii publicznej. - Jeśli wy - dziennikarze - sami nie wierzycie w to, co publikujecie, to jak ja mam się nad tym poważniej zastanawiać - powiedział.

Podczas konferencji kandydat PSL chwalił współpracę z mniejszością niemiecką - w regionie PSL współrządzi razem z MN i PO. - Łączy nas praktyczne podejście do polityki, nakierowane na działania pożyteczne dla lokalnej społeczności. Doświadczenia Opolszczyzny są bardzo pozytywne i inspirujące, bo pokazują, że ludzie, którzy kierują się dialogiem i porozumieniem mogą wiele osiągnąć i wiele spraw pozytywnie poprowadzić - uważa szef PSL.

Pytany o ocenę kończącej się kampanii wyborczej Pawlak uznał, że wpływ na nią miała sama jej bezpośrednia przyczyna - katastrofa smoleńska, i późniejsze dramatyczne wydarzenia związane z powodzią.

- Trudno więc mówić o kampanii politycznej, gdy są takie zjawiska i procesy społeczne. Dla mnie dialog i porozumienie są podstawą podejścia do polityki. Z osobistego punktu widzenia z kampanii mogę być bardzo zadowolony - bo większość kandydatów zaczęła mówić moim głosem - to znaczy o zgodzie, porozumieniu, kompromisie i zakończeniu wojny polsko-polskiej - ocenił.

Pawlak spotkał się w Opolu z władzami mniejszości niemieckiej, nie zamierza jednak - jak zapowiedział - w sposób szczególny zabiegać o głosy opolskich Niemców, ani oczekiwać apelu ze strony władz do mniejszości o poparcie go w wyborach.

- Liczę na głosy wszystkich tych roztropnych Polaków, którzy stawiają na porozumienie i oczekują od polityki, że będzie się zajmowała poważnymi sprawami. Zależy mi na głosach wszystkich, którzy tu mieszkają, którzy cenią sobie konkretne przedsięwzięcia, a nie działania rozrywkowe, czy zagrywki polityczne - podsumował prezes PSL.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Mniejsze zło" wybierajmy w drugiej turze
Komentarze (16)
Szymon Żminda
19 czerwca 2010, 23:14
Hasło: "na większe dobro" brzmi jak byśmy mieli wybierać między samymi dobrymi kandydatami. No bez przesady.
18 czerwca 2010, 10:54
Jedynowładztwo PO będzie niedobre dla Polski Jedynowładztwo PiS nie było niedobre dla Polski? Było niedobre. Ale rządy PO przebiły wszystko. Dlatego piszę o wyborze mniejszego zła.
18 czerwca 2010, 10:52
No więc ja się do głupków nie poczuwam.. Powiedziałaś mi wprost, że zaliczasz mnie do głupków. Wybrażam sobie oburzenie licznych prawych i sprawiedliwych, gdybym głupkami nazwała wyborców Kaczyńskiego. Napisałam inaczej - że PO ma ludzi za głupków, bo na bezczela, jawnie załatwia ze szkodą dla państwa prywatne interesy swoich ludzi. Podałam nawet kilka przykladów.
N
niezdziwiony
18 czerwca 2010, 10:37
Jedynowładztwo PO będzie niedobre dla Polski Jedynowładztwo PiS nie było niedobre dla Polski?  Przecież PO zostaje, nie słyszałem by premier rezygnował, więćc mowa o jedynowładctwie PO  
N
niezdziwiony
18 czerwca 2010, 10:35
... Sondaże kłamią. Zresztą jesli mnie namawiasz na głosowanie na Komorowskiego, to się grubo pomyliłaś. Bardzo mnie martwi, że ma on szanse na wygraną. Jedynowładztwo PO będzie niedobre dla Polski - nikt nie zawetuje złych ustaw, które oni przepychają, takich jak ta o odbieraniu dzieci rodzicom pzez pracowników socjalnych tylko dlatego, że rodzic dał klapsa, albo posłał dziecko na lekcję religii. Warto zauważyć, że PO jest najbezczelniejszą z dotychczas rządzących partii, jawnie kręcą te swoje osławione lody, nawet nie próbują ukryć, że mają ludzi za głupków. (afera hazardowa, likwidacja stoczni, atak na media publiczne, fatalna polityka obrobnna, sprzedaż szpitala w Krakowie, afera sopocka, przekazywania dużej kasy prywatnej klinice powiazanej z PO, kontrola internetu, sprawa osiedla na warszawskich Kabatach, pożyczki dla Palikota i sprawa finansowania jego kampanii wyborczej, sprawa pieniędzy z business parku w Krakowie, mecze piłki nożnej posłów PO i premiera w godzinach pracy Sejmu i wiele wiele innych) No więc ja się do głupków nie poczuwam. Lech Kaczyński jaki był, taki był, ale przynajmniej powstrzymał swoim sprzeciwem kilka bzdur ustawowych. ano, ja też nie
18 czerwca 2010, 10:30
Jedynowładztwo PO będzie niedobre dla Polski Jedynowładztwo PiS nie było niedobre dla Polski?
Jadwiga Krywult
18 czerwca 2010, 10:27
No więc ja się do głupków nie poczuwam.. Powiedziałaś mi wprost, że zaliczasz mnie do głupków. Wybrażam sobie oburzenie licznych prawych i sprawiedliwych, gdybym głupkami nazwała wyborców Kaczyńskiego.
18 czerwca 2010, 10:07
Sondaże wskazują, że jeżeli w pierwszej turze wybierzesz mniejsze zło, to możesz pomóc zaoszczędzić miliony z II tury i przeznaczyć je na powodzian ;)) Sondaże kłamią. Zresztą jesli mnie namawiasz na głosowanie na Komorowskiego, to się grubo pomyliłaś. Bardzo mnie martwi, że ma on szanse na wygraną. Jedynowładztwo PO będzie niedobre dla Polski - nikt nie zawetuje złych ustaw, które oni przepychają, takich jak ta o odbieraniu dzieci rodzicom pzez pracowników socjalnych tylko dlatego, że rodzic dał klapsa, albo posłał dziecko na lekcję religii. Warto zauważyć, że PO jest najbezczelniejszą z dotychczas rządzących partii, jawnie kręcą te swoje osławione lody, nawet nie próbują ukryć, że mają ludzi za głupków. (afera hazardowa, likwidacja stoczni, atak na media publiczne, fatalna polityka obrobnna, sprzedaż szpitala w Krakowie, afera sopocka, przekazywania dużej kasy prywatnej klinice powiazanej z PO, kontrola internetu, sprawa osiedla na warszawskich Kabatach, pożyczki dla Palikota i sprawa finansowania jego kampanii wyborczej,  sprawa pieniędzy z business parku w Krakowie, mecze piłki nożnej posłów PO i premiera w godzinach pracy Sejmu i wiele wiele innych) No więc ja się do głupków nie poczuwam. Lech Kaczyński jaki był, taki był, ale przynajmniej powstrzymał swoim sprzeciwem kilka bzdur ustawowych.
Jadwiga Krywult
18 czerwca 2010, 09:43
Też się zgadzam. W pierwszej turze na większe dobro, w drugiej na mniejsze zło. Sondaże wskazują, że jeżeli w pierwszej turze wybierzesz mniejsze zło, to możesz pomóc zaoszczędzić miliony z II tury i przeznaczyć je na powodzian ;))
A
Alfista
18 czerwca 2010, 09:20
W drugiej turze idę podpisuję listę i zabieram kartę do domu dla wnuków, kiedyś się pochwalę że nie legitymowałem tego co wyrabiają z naszą Ojczyzną.
18 czerwca 2010, 08:37
realizm :)
D
Dawid
17 czerwca 2010, 22:18
Pfff, ale defetyzm.
17 czerwca 2010, 21:49
Też się zgadzam. W pierwszej turze na większe dobro, w drugiej na mniejsze zło.
BW
Bartek Węgrzyn
17 czerwca 2010, 20:27
Wydatki na drugą turę nie są zbędne, to jest zarobek i praca dla wielu ludzi. Poza tym, dobrze rozegrana pierwsza tura wskaże kierunek dwóm głównym kandydatom - jeśli się okaże, że najcenniejszy będzie elektorat lewicowy, bo miał 3 miejsce, to obawiam się, że będą się o niego ubiegać... dlatego trzeba im pokazać, że swoje wartości mamy :)
Szymon Żminda
17 czerwca 2010, 20:16
A ja się zgadzam z Pawlakiem. Jeśli mam lepszego kandydata niż K. lub K. to dlaczego mam na niego nie głosować?
Stanisław Miłosz
17 czerwca 2010, 15:45
Co on bredzi, ten Pawlaczek? Nie lepiej już w pierwszej turze wybrać większe dobro? Druga tura też kosztuje. Miało być Tanie Państwo, budżet dziurawy, a ten tu proponuje zbędne wydatki! A tylu po.trzebujących przecież! I powodzianie - choćby na tępienie komarów by ich nie zjadły, i ministrowie - przecież warto by ich Pan Premier nagrodził za sprawną akcję pomocy dla poszkodowanych. No i wcześniejszą zapobiegliwość, która szkody ograniczyła, niewątpliwie. Na wszystko niestety potrzebna jest kasa. Nie wolno w kryzysie być tak rozrzutnym. Trzeba wybierać od razu, i dobrze!