Nocne rozmowy PO o związkach partnerskich

(fot. orin / flickr.com)
PAP / slo

Klub PO ma we wtorek wieczorem rozmawiać o regulacjach w sprawie związków partnerskich. Władze klubu rekomendują poparcie projektu przygotowanego przez posła Platformy Artura Dunina, ale w sprawach światopoglądowych w PO nie obowiązuje dyscyplina.

Sejm w czwartek ma zająć się trzema projektami ustaw dotyczącymi związków partnerskich - z klubów PO, SLD i Ruchu Palikota.

- Będziemy rekomendowali w przypadku ustaw o związkach partnerskich poparcie naszego projektu, tzn. skierowanie go do prac komisyjnych. Co do pozostałych dwóch projektów - jeśli będą wnioski o odrzucenie - mając swój projekt będziemy raczej przeciwko innym projektom - zapowiedział szef klubu PO Rafał Grupiński w rozmowie z PAP.

- Jeśli takich wniosków by nie było - z tego co dzisiaj wiemy są, ale gdyby zostały wycofane - wtedy oczywiście wszystkie trzy projekty mogą trafić do prac komisyjnych. Na pewno nie będziemy występowali o odrzucenie innych projektów - dodał szef klubu PO.

DEON.PL POLECA

PiS i SP zapowiedziały już, że złożą wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu wszystkich trzech projektów ustaw o związkach partnerskich (klubów PO, SLD i Ruchu Palikota), bo - w ocenie PiS i SP - projekty te naruszają konstytucję.

Poseł PO Jacek Żalek, należący do grupy konserwatywnych posłów PO, zapowiedział już, że będzie głosował za odrzuceniem projektów ustaw w sprawie związków partnerskich. Według niego projekty są niekonstytucyjne. - Tu nie chodzi o kwestie polityczne, tylko prawne - zaznaczył.

Autor projektu PO, Artur Dunin chce przekonywać klubowych kolegów, aby zagłosowali za przekazaniem do dalszych prac w komisji wszystkich trzech projektów o związkach partnerskich.

- Uważam, że powinniśmy pracować nad wszystkimi projektami, nie robić takiego wyłomu, że nasz jest lepszy od Ruchu Palikota czy SLD. Nad wszystkimi warto się pochylić i porozmawiać o nich merytorycznie - powiedział PAP Dunin jeszcze przed posiedzeniem klubu PO.

Grupiński przyznaje, że partyjnych konserwatystów trudno będzie przekonać. Ocenił jednak, że projekt Dunina jest "wstrzemięźliwy" w stosunku do pozostałych.

- Jednak podejrzewam, że pewna grupa posłów konserwatywnych i tak będzie przeciwna temu projektowi. Mają do tego prawo, zgodnie z naszą zasadą, że w kwestiach światopoglądowych nie wprowadzamy dyscypliny - zaznaczył szef klubu PO.

Partyjni konserwatyści deklarują, że dysponują około 40-50 głosami. Gdyby rzeczywiście tylu posłów PO chciało zagłosować przeciwko projektowi własnego klubu, to - aby go uratować - Platforma potrzebowałaby głosów opozycji, czyli SLD i Ruchu Palikota. - Pytanie, czy zdecydują się zagłosować za projektem Dunina, jeśli my nie obronimy ich projektów - przyznał w rozmowie z PAP polityk PO z władz klubu.

Wszystkie projekty - PO, SLD, RP - dają możliwość zawarcia związku parom hetero- i homoseksualnym; żaden nie pozwala na adopcję dzieci.

Według projektu PO, autorstwa posła Dunina, umowę związku partnerskiego można będzie zawrzeć przed notariuszem albo przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Projekty RP i SLD przewidują, że związek zostanie zawarty, gdy dwie osoby jednocześnie złożą przed kierownikiem USC stosowne oświadczenia.

Projekt RP przewiduje, że partnerzy mają w związku równe prawa i obowiązki oraz udzielają sobie "wzajemnej pomocy i wsparcia, a także dbają o utrzymanie więzi pożycia". Według projektu SLD wzajemne prawa lub zobowiązania o charakterze majątkowym lub osobistym partnerzy określaliby w zawieranej w formie aktu notarialnego umowie związku partnerskiego. Byłaby ona przedkładana w USC i zaczynała obowiązywać w chwili zawarcia związku. Projekt daje partnerom także możliwość przyjęcia nazwiska jednego z nich lub połączenia ich dotychczasowych nazwisk.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nocne rozmowy PO o związkach partnerskich
Komentarze (5)
CZ
cwelik z peło
25 stycznia 2013, 07:28
Też jesteśmy dyskryminowani w tym zacofanym kraju.Kochamy się,ja i moja koza.Nie dają nam adoptować dzieci,nie mogę dziedziczyć po mojej kozie(kozy żyją krócej)jestem załamany.Kiedyś chciałem wziąć ślub z szafką kuchenną i też się nie dało.Co za porąbany kraj.
A
AP
22 stycznia 2013, 23:46
To dyskryminujace pomysly. Dlaczego zwiazek taki moga zawrzec tylko dwie osoby? A jak 3 chca zyc ze soba po partnersku? Skandal! ;-)
T
tak
22 stycznia 2013, 23:17
Ale okazuje się, że wielu kapłanów, a także  biskupi a nawet kardynałowie mogą.
Y
ybbt
22 stycznia 2013, 21:34
Wyszedł katolicyzm PO i tzw. kościół łagiewnicki. Prymitywni ateści.
K
Krzysztof
22 stycznia 2013, 21:28
Moim zdaniem katolik nie moze głosować na PO.