Nowak: błąd dyżurnych przyczyną wypadku

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / pz

Główną i bezpośrednią przyczyną katastrofy pod Szczekocinami były błędy dyżurnych ruchu z posterunków Starzyny i Sprowa - powiedział w piątek minister transportu Sławomir Nowak, prezentując raport Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych.

- Mimo tego, że główną i bezpośrednią przyczyną katastrofy pod Szczekocinami był błąd dyżurnych ruchu, chcę bardzo wyraźnie to powiedzieć i podkreślić, że nie można wszystkich wrzucać do jednego worka. Nie zgadzam się na obarczanie winą wszystkich dyżurnych ruchu, którzy rzetelnie i profesjonalnie wykonują codziennie swoje obowiązki - powiedział na konferencji prasowej Nowak.

Wyjaśnił, że codziennie blisko 2 tys. dyżurnych ruchu "profesjonalnie, z oddaniem i z zaangażowaniem" wyprawia na szlaki blisko 6 tys. pociągów. - Będę bronił etosu kolejarza, ale jednocześnie z żelazną determinacją walczył z wszystkimi nieprawidłowościami, naciąganiem procedur i zamiataniem spraw pod dywan. Liczę na to - i są liczne przykłady tego - że ten proceder, który przez wiele lat miał miejsce na kolei - zamiatania, ukrywania różnych incydentów pod dywan - że to się skończyło - zaznaczył minister.

Nowak przypomniał, że po katastrofie wyciągnięto wnioski również personalne. - Według posiadanej przeze mnie informacji, w związku z ustaleniami raportu zarząd PKP PLK podjął decyzję o odsunięciu od pracy w zakładzie w Kielcach już 8 osób - powiedział. Dodał, że prowadzone jest postępowanie kontrolne; niewykluczone są też dalsze wnioski, również do prokuratury.

- Liczę na konsekwentne i z żelazną determinacją działanie władz PLK w stosunku do zaniedbań. Bo gdyby zadziałały wszystkie procedury, gdyby wszyscy ludzie zastosowali się do istniejących procedur, również w zakładzie w Kielcach, prawdopodobnie by do tego zdarzenia z 3 marca 2012 r. nie doszło - zaznaczył szef resortu transportu.

W czwartek wieczorem opublikowany został raport Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych, z którego wynika, że błąd dyżurnych ruchu był bezpośrednią przyczyną zderzenia dwóch pociągów w marcu ubiegłego roku pod Szczekocinami, w którym zginęło 16 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowak: błąd dyżurnych przyczyną wypadku
Komentarze (1)
&P
"państwo prawa"
1 marca 2013, 22:57
Polityczny sąd nad ofiarą. <a href="http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,ti%3Cx%3Etle,Remontowal-trefny-tor-w-ekspresowym-tempie,wid,14314487,wiadomosc.html?ticaid=11023c">Zwrotnice na odcinku, na którym doszło do katastrofy, remontowała firma Kombud. Jej prezes R. Szczygielski jest związany z PO. W 2010 był członkiem komitetu wyborczego Komorowskiego. W 2011, z okazji 20-lecia Kombudu, medal przyznany przez Prezydenta RP wręczyła Szczygielskiemu E. Kopacz. </a>Jakie szanse na sprawiedliwe dochodzenie i proces ma ten dyżurny? "<a href="http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/382079,wypadek-pod-szczekocinami-przed-katastrofa-zepsula-sie-zwrotnica-i-semafor.html">Tuż przed katastrofą pod Szczekocinami zepsuła się zwrotnica</a> Zwrotnica nie działa i nie da się jej przestawić tak, by pociąg Interregio zjechał na prawy tor - taka usterka pojawiła się [...] przed katastrofą kolejową pod Szczekocinami. [...] o awarii wiedział dyżurny ruchu. Ale nie tylko zwrotnica zepsuła się tamtego wieczoru na odcinku Kozłów-Starzyny. [...] w dniu wypadku, kilka minut wcześniej zanotowano usterkę na posterunku Starzyny. Chodziło o awarię zwrotnicy. Brak kontroli położenia rozjazdu nr 3/4 w położenie minus - zanotowano, [...]. Co więcej, ten sam dokument wskazuje na kolejną usterkę, do której doszło osiem minut później na posterunku Sprowa. Dla pociągu 31100/1 wygasł semafor wyjazdowy "A" pociąg wyprawiono na Sz "A" - zapisano. To z kolei mówi, iż dla drugiego z feralnych pociągów wygasł sygnał zezwalający na jazdę, w związku z czym podany został sygnał zastępczy, w teorii używany tylko w wyjątkowych wypadkach. Zapisy w księgi wskazują, że podobne usterki zdarzały się na tym odcinku trasy kilka razy w ciągu ostatniego miesiąca." Skróty wynikają z limitu znaków. Oryginalny tekst pod linkiem.