Oświadczenia Palikota na celowniku CBA

Janusz Palikot (fot. wikipedia.pl)
PAP / wm

Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę oświadczeń majątkowych posła PO Janusza Palikota - poinformował PAP rzecznik biura Jacek Dobrzyński.

Jak wyjaśnił, kontrola została wszczęta na wniosek warszawskiego urzędu skarbowego. Dodał, że nie może ujawnić co było przyczyną takiej decyzji, gdyż wniosek objęty jest tajemnicą skarbową.

Dobrzyński poinformował również, że właśnie z powodu wszczęcia kontroli oświadczeń majątkowych, funkcjonariusze biura poprosili posła Palikota o spotkanie. - Pan Palikot przyszedł na nie z reprezentującym go adwokatem. Funkcjonariusze poinformowali go o wniosku i wręczyli mu upoważnienie do przeprowadzenia kontroli jego majątku - powiedział rzecznik. Dodał, że zawiera ono m.in. pouczenie o prawach, jakie ma kontrolowana osoba.

- Zgodnie z przepisami prawnymi CBA może przeprowadzać takie kontrole. W Polsce do składania oświadczeń majątkowych zobowiązanych jest ok. 300 tys. osób. Każda z nich może się liczyć z tym, że jej majątek, na wniosek urzędu skarbowego, będzie sprawdzony przez funkcjonariuszy biura - podkreślił Dobrzyński.

DEON.PL POLECA


W przypadku Palikota kontrola ma objąć oświadczenia z lat 2005-2010. Jak wyjaśnił rzecznik biura, zgodnie z prawem CBA ma na jej przeprowadzenie 3 miesiące, ale można ją przedłużyć do 9 miesięcy.

Pytany o sprawę rzecznik warszawskiej izby skarbowej Mirosław Kucharczyk powiedział jedynie, że ze względu na tajemnicę skarbową nie może nawet ujawnić czy był wniosek o taką kontrolę.

Sam Palikot poinformował o zaproszeniu go przez funkcjonariuszy CBA podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami w Lublinie. Tłumaczył wówczas, że nie ma pojęcia, dlaczego ma się stawić w biurze, ale po zasięgnięciu opinii prawnika wybierze się do CBA, by dowiedzieć się, "co knują".

Po wyjściu ze spotkania z funkcjonariuszami CBA Palikot powiedział dziennikarzom, że powiadomiono go, iż biuro rozpoczęło kontrolę deklaracji majątkowych składanych przez niego w Sejmie. Dodał, że zdziwiły go dwie rzeczy: "że w ogóle mi tego nie powiedziano we wcześniejszych próbach (kontaktu) i że w ogóle robi to CBA, bo do tej pory zwyczajowo jednak było tak, że kontrolą prawdziwości oświadczeń majątkowych posłów zajmuje się urząd skarbowy, izba skarbowa czy urząd kontroli skarbowej".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Oświadczenia Palikota na celowniku CBA
Komentarze (6)
JJ
jeszcze jedna fraszka
13 września 2010, 19:16
Fraszka o krytykancie                              /o pikantnym nader jęzorze/ Niezwykle często się okazuje, że ten, który innych chętnie krytykuje jest potem jakby w siódmym niebie, że zwrócił w ten sposób uwagę na siebie ! /M.Urban/
NP
nie płaczcie nad Palikotem
13 września 2010, 19:12
Fraszka o miłych złego początkach Niech się kawaler zawczasu dowie iż mówi stare, polskie przysłowie, że zawsze kiedy konia siodłają to go głaskają i cukier dają… i o tym, jak klęskę przemienić w sukces /to przebiegła robota Palikota/ Coś ci w życiu nie wyszło? Spodziewasz się klęski? Nie osądzaj pochopnie… czekaj na wyniki… Kolumb ze swego rejsu powrócił zwycięski, choć do Indii nie dotarł, lecz… do Ameryki !
WP
wojtek p
13 września 2010, 17:09
Hahaha Platforma zaczyna niszczyć Palikota. Wykorzystali, poużywali no i już się zużył. I bardzo dobrze. W koncu może i pan Palikot zrozumie, co to znaczy Platforma Obywatelska. Swoją drogą dziś było też ciekawie w mediach. Pan Palikot zwołał konferencję prasową. No i po 2 minutach nawet TVN24 przestało ją transmitować, bo temat o CBA miał być dopiero jako drugi. To, co pan Palikot robi w Lublinie i w ogóle nikogo nie interesowało. Nawet TVN24. Pan Palikot jeszcze nie pojął, że jest interesujący dla mediów tylko wtedu, gdy robi rzeczy kontrowersyjne, obrzydliwe, chamskie i podłe. Sam pan Palikot dla nikogo nie jest interesujący. Wiem, że to zabrzmi dość sarkastycznie - ale w ogóle nie jest mi przykro.
R
Rafał
13 września 2010, 17:03
Dobrze! Wreszcie go przefiltrują. Jeszcze mogliby go dostać psycholodzy, żeby sprawdzić poziom głupoty!
P
paliciot
13 września 2010, 16:58
Spisek PiSu i cyklistów. Planowali to juz w XX wieku, za Gomułki, zeby osłabić notowania PO... Czego się można było spodziewać po kaczystach?
Patryk Stanik
13 września 2010, 15:10
 Akurat teraz, jak chce założyć nową partię!