Pierwszy spór między Komorowskim i Tuskiem?

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
rmf24.pl / zylka

Po tym jak Bronisław Komorowski, jako pełniący obowiązki prezydenta, odrzucił sprawozdanie z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za poprzedni rok, Sejm, Senat i prezydent muszą wybrać nowych członków Rady.

Według radia RMF FM na tym polu doszło do spięcia między Bronisławem Komorowski a Donaldem Tuskiem i Grzegorzem Schetyną. Ci dwaj ostatni nie zgadzają się na kandydata prezydenta-elekta. Ten jednak dopiął swego.

Prezydent-elekt zaproponował, by do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji trafił jego zaufany pracownik Krzysztof Luft. Nie zgadzają się na to Donald Tusk i Grzegorz Schetyna. - Nie wiedziałem o kandydaturze Krzysztofa Lufta - twierdzi Schetyna.

Mimo to Komorowski nie zamierza ustępować. I tak się stało. Tuż po informacji RMF FM nadeszła wiadomość, że Jan Dworak i Krzysztof Luft zostali powołani przez Bronisława Komorowskiego w skład KRRiT.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pierwszy spór między Komorowskim i Tuskiem?
Komentarze (6)
M
Miro&Grzechu
9 lipca 2010, 16:26
Do luftu z taką niezależną KRRiT
J
jest, jaki naród jest
9 lipca 2010, 15:06
I już są tworzone pozory, że niby Komorowski jest samodzielny, niezależny od Tuska - ha! ha! Oni naprawdę mają nas za idiotów i myślą, że naród znowu da się nabrać? Takich numerów to jeszcze sporo będzie, żeby stworzyń pozory niezależności tego pierwszego od drugiego. Tylko ślepiec nie zauważa jak dużą marionetką jest Komorowski! Witamy w nowej POlsce ;-) Niestety część da się nabrać, też i dlatego, że  ludzie mają pamięć krótkoterminową, a większość nie szuka źródeł.  Nie są przygotowywani ani przez dom, a tym bardziej przez szkołę (publiczna edukacja)  na umiejętność  poruszania się w gąszczu sprzecznych dziennikarskich komentarzy.. i wyciągania  wniosków..  Wielu ma klapi na oczach jak konie i się zacięli  na jędnym, jak stara płyta.. Media (duże) są uzależnione i nie są nastawione na dobro słuchacza, lecz na czerpanie zysków w postaci udziału we władzy (wpływy na umysły i pociąganie nimi  i oczywiście finansowych [jedno z drugim powiązane: władza i pieniądze] Bardzo wiele osób jest biernych, tym samym oddając  siebie  de facto w ręce innych... 
AJ
A ja się nie boję PO!
9 lipca 2010, 14:55
Ale teraz Panie Robercie miało być inaczej, więc niech Pan nie porównuje PO do PIS bo Pana zamkną, a w najlepszym razie będzie Pan miał kłopoty. Proszę uważać!!!  ;-)
R
robert
9 lipca 2010, 14:46
 Za czasów rządów PiS'u było to samo. Też mydlono oczy społeczeństwu, ze Prezydent był niezależny od prezesa PiS'u.
Jurek
9 lipca 2010, 14:26
Przede wszystkim (jezeli to cały komentarz do sprawy) to dezinformacja RMF FM. Schetyna tylko powiedział, że nic nie wiedział o kandydaturze Lufta. Ale nie powiedział, że się nie zgadza. A wszystko obliczone jak to juz poprzednik napisał na mydlenie oczu społeczeństwu jaki to Prezydent niezależny od Tuska.
NP
Nowa POlska ;-)
9 lipca 2010, 14:11
I już są tworzone pozory, że niby Komorowski jest samodzielny, niezależny od Tuska - ha! ha! Oni naprawdę mają nas za idiotów i myślą, że naród znowu da się nabrać? Takich numerów to jeszcze sporo będzie, żeby stworzyń pozory niezależności tego pierwszego od drugiego. Tylko ślepiec nie zauważa jak dużą marionetką jest Komorowski! Witamy w nowej POlsce ;-)