"PiS robi krzywdę pamięci Lecha Kaczyńskiego"

(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / drr

PiS robi krzywdę pamięci Lecha Kaczyńskiego, domagając się, by Centrum Nauki Kopernik nosiło jego imię - oceniła w czwartek prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Zaznaczyła, że Centrum ma już nazwę; nadawanie kolejnej to - jej zdaniem - nietrafiony pomysł.

O to, by Centrum Nauki Kopernik (CNK) nosiło imię Lecha Kaczyńskiego, zaapelowało w środę Prawo i Sprawiedliwość. Jak argumentują politycy tej partii, to Lech Kaczyński - jako prezydent Warszawy - był inicjatorem powstania centrum? Apel został skierowany do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbary Kudryckiej oraz minister edukacji narodowej Katarzyny Hall.

Gronkiewicz-Waltz zwróciła uwagę, że Centrum nosi już imię Mikołaja Kopernika. Jak dodała, nazwa ta została wybrana w specjalnym konkursie przez internautów. - Jak już jest jedno imię, trudno, żeby było drugie. Sądzę, że nie jest to trafiony pomysł - zaznaczyła.

Prezydent Warszawy przypomniała, że pomysłodawcą Centrum jest prof. Łukasz Turski, który - jak mówiła - jeszcze w latach 70. chciał, by takie centrum powstało.

Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że Centrum zostało wybudowane za jej kadencji. - Jeszcze dwa i pół roku temu tam był trawnik. Myśmy odziedziczyli pewną koncepcję, nawet projektu budowlanego nie - powiedziała.

Jednocześnie przypomniała, że w roku 2004 zostało podpisane porozumienie w sprawie budowy Centrum między prezydentem stolicy Lechem Kaczyńskim a ówczesnymi ministrami w rządzie Leszka Millera - edukacji narodowej i sportu Krystyną Łybacką oraz nauki Michałem Kleiberem. - Nigdy żeśmy tego nie ukrywali. To są fakty - dodała.

CNK zostanie otwarte w piątek 5 listopada. Zwiedzający będą mogli zapoznać się z 350 eksponatami. Budynek CNK to trzy kondygnacje o powierzchni blisko 20 tys. m kw. Od piątku goście Centrum będą mogli przeprowadzać odkrywające tajniki nauki eksperymenty na kilku wystawach stałych oraz w specjalnej części dla dzieci o nazwie "Bzzz!".

Koszt budowy Centrum wyniósł 365 mln zł, z czego 207 mln zł to środki z Unii Europejskiej. CNK jest wspólną inicjatywą miasta st. Warszawa, Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"PiS robi krzywdę pamięci Lecha Kaczyńskiego"
Komentarze (3)
A
abuelo
4 listopada 2010, 14:52
Myślę,że byłby to miły gest,który połączyłby katafalk krakowski z nowoczesną myślą o przyszłości NASZEJ OJCZYZNY. Niewątpliwie należy się wszystkim wyjaśnienie-kto był pomysłodawcą,kto realizatorem ,a kto gospodarzem tego domu. no na pewno pomysłodawca nie był Lech Kaczyński jego tylko udało się przekonać do realizacji tego przedsięwzięcia ON TYLKO jako biurokrata dał podpis żeby inicjatywa nabrała kształtu ot i cała zasługa. Nie wiem skąd ta mania przypisywania mu wybitności był nawet marnym profesorem a na ten temat mogę się kompetentnie ustosunkować. polska ma wielu wybitnych uczonych o których kot z kulawą nogą nie chce pamiętać. Centrum nosi nazwę Kopernika i to powinno wystarczyć a rondo Kaczyńskiego, skwerek Kaczyńskiego, ulica kaczyńskiego szkoła Kaczyńskiego to tak jak już było Lenin tu Lenin tam Adolf tu Adolf tam Może jescze ktoś odkryje że Kaczyński był wybitnym działkowcem i nazwą jego imieniem ogródki MARZENIE (Groby Pobielane)
F
franek
4 listopada 2010, 14:27
Tereso! Po co łączyć katafalk z nowoczesną myślą??? Gdyby wszystko co podpisują prezydenci miast miało być nazywane ich imieniem, to byśmy zwariowali z nudów. Przeciętny prezydent podpisuje dziennie kilkadziesiąt papierów. To, że jest taka jego urzędnicza rola nie oznacza żadnych wybitnych zasług.
T
teresa
4 listopada 2010, 13:59
Myślę,że byłby to miły gest,który połączyłby katafalk krakowski z nowoczesną myślą o przyszłości NASZEJ OJCZYZNY. Niewątpliwie należy się wszystkim wyjaśnienie-kto był pomysłodawcą,kto realizatorem ,a kto gospodarzem tego domu.