Policja wyjaśnia sprawę ataków hakerów

Ataki hakerów mają związek z planowanym na 26 stycznia podpisaniem przez Polskę porozumienia dotyczącego walki z naruszeniami własności intelektualnej ACTA
PAP / slo

Stołeczna policja wyjaśnia sprawę ataku hakerów na stronę internetową kancelarii premiera - poinformował we wtorek PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. Doniesienie w tej sprawie zostało złożone w poniedziałek.

To już druga sprawa związana z atakami na strony rządowe, którą wyjaśniają policjanci. Wydział dochodzeniowo-śledczy KSP bada też okoliczności włamania hakerów do osobistego komputera wiceministra administracji i cyfryzacji Igora Ostrowskiego.

W poniedziałek rano hakerzy, włamali się na stronę internetową kancelarii premiera i umieścili na niej m.in. link do filmiku z serwisu YouTube, na którym pani Basia, znana z "Baśka blog", parodiuje przemówienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, ogłaszającego wprowadzenie stanu wojennego. Mówi m.in.: "Internet nasz znalazł się nad przepaścią" i ogłasza wprowadzenie "stanu wojennego na obszarze całego internetu".

Poniżej zamieścili też dotychczasowy login i hasło do serwisu, które, według nich, brzmiały odpowiednio "admin" i "admin1". Zareagowało na to Centrum Informacyjne Rządu informując, że doszło do podmienienia treści serwisu internetowego kancelarii i, że w związku z tym serwis www.kprm.gov.pl przeniesiony zostanie na inny serwer.

DEON.PL POLECA

Tego samego dnia po południu administrator kancelarii złożył na policji zawiadomienie w tej sprawie. - Teraz biegli eksperci wyjaśniać będą jak doszło do włamania, kto za nim stoi oraz jakiego rodzaju dane zostały podmienione lub zniszczone - powiedział PAP Sokołowski.

Jak dodał, w sprawę włączą się też policjanci z Komendy Głównej Policji, zajmujący się na co dzień walką z cyberprzestępczością.

Ataki hakerów mają związek z planowanym na 26 stycznia podpisaniem przez Polskę porozumienia dotyczącego walki z naruszeniami własności intelektualnej ACTA. Anti-counterfeiting trade agreement to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć UE. Jego nazwę można przetłumaczyć jako "porozumienie przeciw obrotowi podróbkami", dotyczy jednak ochrony własności intelektualnej w ogóle, również w internecie. Zdaniem obrońców swobód w internecie może prowadzić to do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z piractwem.

W poniedziałek w tej sprawie premier spotkał się z ministrem administracji i cyfryzacji Michałem Bonim, ministrem kultury i dziedzictwa narodowego Bogdanem Zdrojewskim i wiceszefem MSZ Mikołajem Dowgielewiczem. Po spotkaniu Boni powiedział, że umowa ACTA nie zmieni polskiego prawa, także w kwestii praw internautów i funkcjonowania internetu. Dodał, że Polska "powinna mieć gotowość" do podpisania tej umowy. We wtorek w radiu RMF zaznaczył, że porozumienie ACTA powinno być ratyfikowane przez parlament z dodatkową klauzulą wskazującą, jak Polska interpretuje punkty w umowie, które należą do naszych kompetencji.

Rada UE decyzję o podpisaniu porozumienia podjęła podczas polskiej prezydencji na posiedzeniu 15-16 grudnia 2011 r. z udziałem ministrów rolnictwa i rybołówstwa, pod przewodnictwem Marka Sawickiego. Kraje UE uzgodniły przystąpienie do porozumienia na szczeblu eksperckim; w takim przypadku jest przyjętą praktyką, że formalną decyzję podejmują bez dyskusji ministrowie na dowolnym posiedzeniu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Policja wyjaśnia sprawę ataków hakerów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.