Policjanci przerwali nielegalny turniej pokera

(fot. flickr.com/ by maorix)
PAP / ad

Ponad 100 osób uczestniczyło w nielegalnym turnieju pokera w klubie Ceremonia w Szczecinie. W poniedziałek o godz. 22 kilkudziesięciu policjantów i funkcjonariuszy Zachodniopomorskiej Służby Celnej wkroczyło do klubu i przerwało turniej.

Rzeczniczka Izby Celnej w Szczecinie Monika Woźniak-Lewandowska poinformowała, że "kilkanaście osób usłyszało zarzut udziału w nielegalnym turnieju pokera, za co grozi kara pieniężna. Zidentyfikowano także mężczyznę, który przyznał się do organizacji turnieju". Grozi mu za to kara pieniężna i kara pozbawienia wolności do lat trzech.

Funkcjonariusze zabezpieczyli w klubie materiały do gry w pokera, karty, nakładki, żetony i regulamin turnieju.

Jak zaznaczyła Woźniak-Lewandowska, zgodnie z ustawą o grach hazardowych z 19 listopada 2009 r., wszelkie gry, w których wygrana materialna lub pieniężna zależy od przypadku, powinny być organizowane tylko w kasynach. Gdy odbywają się w innym miejscu są nielegalne - dodała.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Policjanci przerwali nielegalny turniej pokera
Komentarze (1)
D
Dami
19 października 2011, 13:04
Obszar wolności jest stale poszerzany. W myśl ustawy antyhazardowej nie można grać w pokera w miejscu publicznym (poza kasynem) nawet o puchar (bo to wartość materialna). Nie wiem czy w prywatnym domu można, ale całkiem możliwe, że również jest to zakazane. Nie można zrobić lokalnej loterii fantowej na jakikolwiek cel bez zezwolenia. Panie z Koła Gospodyń organizując na festynie loterię z pierogami stały się groźnymi przestępcami, chociaż zbierały niewielkie w sumie pieniądze na cel publiczny. Zezwolenie podobno zapewnia, że loteria jest pod baczną kontrolą i że nie narusza prawa. Że spełnia cel i jest przeprowadzona uczciwie. Ciekawe jak papierek to zapewnia. Pamiętam, że w wesołych miasteczkach były loterie fantowe (można je uznać za rodzaj gry losowej) w których można było wygrać coś drobnego. Prawdopodobnie już ich nie ma bo ustawa ograniczyła ten jakże groźny dla państwa proceder. Podobnie muszą zniknąć (bo inaczej kary pieniężne lub więzienia) loterie rzeczowe w szkołach, bo szkoła to nie kasyno. Duralex sed lex. Mądrość prawodawcy (posłów i senatorów) jest wprost nieograniczona. Mamy brać los w swoje ręce pod warunkiem, że wcześniej uzyskamy na to zgodę urzędnika państwowego. Demokracja i wolność w rozkwicie. Do tych wszystkich zezwoleń, koncesji, łapania "podejrzanych starowinek" i gospodyń-przestępców potrzeba tabuna urzędników. Dzięki temu znacząco spada bezrobocie, a państwo staje się coraz bardziej przyjazne.