Polska sama może być niezależna energetycznie
(fot. PAP/Artur Reszko)
PAP / kn
Polska może samodzielnie zapewnić sobie pełną niezależność energetyczną - uważa prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, w osiągnięciu tego celu może pomóc gazoport, perspektywa importu norweskiego gazu, wydobycie gazu łupkowego i zasoby węgla.
"Polska ma możliwości, żeby zapewnić sobie pełną niezależność energetyczną, samodzielnie" - powiedział Kaczyński w piątek dziennikarzom w Wysokiem Mazowieckiem (Podlaskie), pytany o to, jak ocenia projekt unii energetycznej i zaangażowanie w niego polskiego rządu.
Według prezesa PiS, w osiągnięciu energetycznej niezależności może pomóc Polsce gazoport, perspektywa importu norweskiego gazu za pośrednictwem duńskiego rurociągu oraz wydobycie gazu łupkowego. "Nawet jeżeli nie jest ich (łupków) tak bardzo dużo, to na pewno bardzo można zwiększyć wydobycie w kraju" - zaznaczył Kaczyński. Dodał, że "mamy też perspektywę - nie taką małą - zwiększenia wydobycia tego gazu +klasycznego+ w Polsce, bo wydobywamy go mniej, niż można by było". "No i wreszcie mamy węgiel" - mówił Kaczyński.
Proszę o tym pamiętać, że jeśli chodzi o gaz w zachodniej Europie, to on jest w dużej części surowcem energetycznym, a nie do przemysłu chemicznego, jak w dużej części jest to w Polsce" - zastrzegł Kaczyński. "Krótko mówiąc - możemy być zupełnie samodzielni" - podsumował.
Jak zaznaczył, "nie ma nic przeciwko temu", by w momentach kryzysowych Unia Europejska była "solidarna". "Uważam wręcz, że to jest bardzo ważne i potrzebne; dzisiaj mamy moment kryzysu. Ale na dłuższą metę nie wprowadzajmy się w sytuację, w której ciągle będziemy kupować gaz i ropę od Rosji, tyle tylko, że poprzez UE" - mówił prezes PiS. Zaznaczył, że wówczas decyzje należałyby do krajów, które często mają interesy inne niż Polska.
Odnosząc się do zaangażowania polskiego rządu w projekt unii energetycznej Kaczyński powiedział, że "to kolejna ofensywa o charakterze propagandowym". "Donald Tusk po kompletnej kompromitacji jego polityki (...) próbuje coś robić. Próbuje udawać przed społeczeństwem, że coś robi, ale to jest naprawdę udawanie" - mówił Kaczyński w Wysokiem Mazowieckiem.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł