"Polski ambasador w Libii rezyduje w Benghazi"

Minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski oraz minister spraw zagranicznych Algierii Mourad Medelci w czasie wspólnej konferencji prasowej w Warszawie. (fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / wm

Od czwartku polski ambasador w Libii Wojciech Bożek rezyduje w Benghazi - poinformował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szef polskiego MSZ spotkał się w czwartek w Warszawie z ministrem spraw zagranicznych sąsiadującej z Libią Algierii.

Sikorski powiedział, że Polska nie widzi możliwości współpracy z pułkownikiem Muammarem Kadafim i wolałaby, aby konflikt w Libii został rozwiązany za pomocą metod politycznych, a nie wojskowych.

"To co mogę powiedzieć w imieniu Polski to to, że od dzisiaj nasz ambasador w Libii rezyduje już w Benghazi, bo uważamy tymczasową radę w Benghazi za jedynego wiarygodnego partnera do rozmów" - podkreślił szef polskiego MSZ.

Szef algierskiej dyplomacji Murad Medelsi, odnosząc się do sprawy Libii, podkreślił, że wraz z Sikorskim zgodzili się, że "nie należy promować rozwiązań wojskowych, ale skupić się na rozwiązaniach politycznych tak, aby mieszkańcy Libii mogli sami decydować o własnym losie".

Podkreślił, że Libia to dla Algierii "ważny" kraj. Minister wyraził nadzieję, że "cały naród libijski będzie zmierzał w kierunku pojednania i tego, by sytuacja się unormowała".

Medelsi odniósł się też do sytuacji w regionie Sahelu (Niger, Mali, Algieria i Mauretania). "W związku z sytuacją w Libii niestety doszło do transferu broni, również ciężkiej (do tego regionu-PAP)" - powiedział minister.

Jak zaznaczył, Algieria dostała mandat od czterech krajów Sahelu do zorganizowania we wrześniu spotkania państw tego regionu. W spotkaniu - dodał - ma wziąć udział także Polska, jako kraj sprawujący prezydencję w UE.

W ciągu kilkunastu miesięcy Mali, Mauretania, Niger i Algieria utworzyć mają wspólne siły ds. patrolowania regionu pustynnego Sahelu. W tym celu kraje te wyszkolą nawet 75 tys. żołnierzy, których zadaniem będzie walka z terroryzmem i przestępczością transgraniczną.

Sikorski poinformował ponadto, że w czwartek wraz z Medelsim podpisał umowę o transporcie lotniczym. Ministrowie uzgodnili także powołanie komitetu sterującego, który - pod kierunkiem szefów dyplomacji - doprowadzić ma do nasilenia m.in. relacji gospodarczych między Polską i Algierią.

Medelsi podkreślił, że istnieje wola polityczna pogłębiania polsko-algierskich relacji. "To, czego nam dzisiaj potrzeba, to wypracowanie odpowiednich mechanizmów" - dodał. Minister zapowiedział, że we wrześniu tego roku w Algierze spotkają się przedsiębiorcy z Polski i Algierii. Poinformował też o swoim zaproszeniu dla Sikorskiego.

Sikorski poinformował, że Polska jako kraj sprawujący w drugim półroczu 2011 roku przewodnictwo w Radzie UE, będzie zabiegać o podpisanie kolejnych umów Unii Europejskiej z Algierią i sprzyjać procesowi otwarcia Wspólnoty na tak ważnego sąsiada na południu.

Sikorski i Medelsi zwracali uwagę, że szef algierskiego MSZ jest pierwszym gościem szefa polskiej dyplomacji po rozpoczęciu polskiej prezydencji. Niebawem do Polski przyjechać ma także minister turystyki Algierii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Polski ambasador w Libii rezyduje w Benghazi"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.