Pożegnanie Gmyza z Rzeczpospolitą Wyborczą

(fot. razem.tv)
razem.tv

Triumfalne pożegnanie Cezarego Gmyza z Rzeczpospolitą Wyborczą. W czyim interesie działają właściciele Rzeczpospolitej? Obejrzyj relację z pikiety protestacyjnej pod "Rzeczpospolitą" i wywiad z Cezarym Gmyzem.

Obejrzyj!

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pożegnanie Gmyza z Rzeczpospolitą Wyborczą
Komentarze (8)
S
Słaba
9 listopada 2012, 19:33
@leszek Jeśli ktokolwiek przeczytał uważnie to co twierdzi Cezary Gmyz i wysłuchał konferencji prasowej pułkownika Szeląga, to bez żadnych problemów zauważy, że artykuł w Rzeczpospolitej nie zawiera absolutnie niczego więcej ponad to, co powiedział pułkownik. (...) Wiedza opinii publicznej o tej sprawie nie powiększyła się ani o ociupinkę w wyniku publikacji Cezarego Gmyza. Czyli Szeląg potwierdził "nieudokumentowane rewelacje". ;-)
A
AP
9 listopada 2012, 00:45
A tak przy okazji, 2 lata temu: "Wojciech Mazowiecki (z tych Mazowieckich): Ile było antysemityzmu na ambonach. W tej ostatniej kampanii prezydenckiej. Cezary Gmyz: Jeden przykład? (...) Cezary Gmyz: Nie, ja chciałbym się tylko dowiedzieć, gdzie te oburzające wypowiedzi miały miejsce, tylko tyle. Wojciech Mazowiecki: W kościołach. CG: Ale w jakich? Jeden przykład. WM: W wielu konkretnych kościołach. CG: Ale w jakich? WM: Ale czy teraz pan da mi skończyć? Czy pan teraz kwestionuje, że księża są antysemitami?"
L
leszek
8 listopada 2012, 23:55
 Jeśli ktokolwiek przeczytał uważnie to co twierdzi Cezary Gmyz i wysłuchał konferencji prasowej pułkownika Szeląga, to bez żadnych problemów zauważy, że artykuł w Rzeczpospolitej nie zawiera absolutnie niczego więcej ponad to, co powiedział pułkownik. Jedyny "wkład" Cezarego Gmyza to tylko dołozenie szczypty sensacji, o jakichś tajemniczych "informatorach", których personaliów nie może ujawnić, bo rzekomo grozi im jakies niebezpieczeństwo. Wiedza opinii publicznej o tej sprawie nie powiększyła się ani o ociupinkę w wyniku publikacji Cezarego Gmyza. Jedyny efekt to jakieś niezwykłe pobudzenie i ozywienie wyznawców teorii wybuchowo-spiskowej. 
AP
Adrian Podsiadło
8 listopada 2012, 23:42
Red. Gmyz to protestant. Takim nie można ufać! ;-)
B
biko
8 listopada 2012, 23:39
Zwolniony z Rzeczpospolitej dziennikarz śledczy opowiada o kulisach powstania artykułu dotyczącego znalezionych we wraku TU-154M materiałów wybuchowych. OGLĄDAJ: http://vod.gazetapolska.pl/2704-cezary-gmyz-w-klubie-ronina-cz-12 Nocna rozmowa Grasia z Hajdarowiczem Posłowie PiS domagają się ujawnienia szczegółów spotkania Grzegorza Hajdarowicza, właściciela „Rzeczypospolitej” i „Uważam Rze”, z rzecznikiem rządu Pawłem Grasiem. Jak dowiedziało się Radio ZET, Hajdarowicz o godz. 1:30 zadzwonił do Grasia z informacją o planowanej publikacji. Chwilę potem panowie spotkali się... przed domem rzecznika rządu. Spotkanie miało miejsce w noc poprzedzającą zwolnienie Cezarego Gmyza. http://niezalezna.pl/34622-nocna-rozmowa-grasia-z-hajdarowiczem
M
mb
8 listopada 2012, 23:30
Parlamentarzyści zaniepokojeni losem Gmyza Członkowie parlamentarnego Zespołu ds. Obrony Wolności Słowa są zaniepokojeni i oburzeni zwolnieniem z pracy Cezarego Gmyza. W przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu Prezydium Parlamentarnego Zespołu ds. Obrony Wolności Słowa w sprawie ostatnich zmian w redakcji „Rzeczpospolitej”, posłowie określają wydarzenia w redakcji dziennika mianem „czystki”. Szczególne zaniepokojenie budzić musi fakt, że czystka w redakcji „Rzeczpospolitej” jest bezpośrednim efektem publikacji na jej łamach niezwykle ważnego artykułu Cezarego Gmyza dotyczącego nowych i absolutnie kluczowych dla wyjaśnienia smoleńskiej tragedii faktów i okoliczności. Ujawnienie opinii publicznej informacji o śladach materiałów wybuchowych na wraku prezydenckiego samolotu było bez wątpienia bardzo kłopotliwe dla polskiego rządu i prokuratury, które konsekwentnie i wbrew coraz większej liczbie fachowych opinii i ekspertyz, negują możliwość wybuchu na pokładzie samolotu, który uległ katastrofie pod Smoleńskiem – czytamy w oświadczeniu. http://niezalezna.pl/34616-parlamentarzysci-zaniepokojeni-losem-gmyza
8 listopada 2012, 23:20
Oglądając ostatnie wydarzenia odnoszę wrażenie że aby zasłużyć na miano dobrego dzienikarza wystarczy dowalić rządzącym nieważne czy na podstawie faktów czy tylko domniemań czy insynuacji. Chcesz być bohaterm dokop Tuskowi i nie przejmuj się czy na podstawie faktów czy też przeinaczeń to nieważne 
NB
nie był obojętny
8 listopada 2012, 22:23
Bruno Jasieński, polski poeta napisał kiedyś: „Nie bójcie się swoich wrogów, mogą was najczęściej zabić. Nie bójcie się waszych przyjaciół, mogą was najczęściej zdradzić. Lecz bójcie się ludzi obojętnych.” Słowa proroka Starego testamentu kojarzą się przy tej wypowiedzi poety. “Obyś był zimny albo gorący, w przeciwnym razie pocznę cię wypluwać z ust moich.”