Pracownicy szpitala blokują "zakopiankę"

Protestujemy przeciwko niesprawiedliwemu udzielaniu kontraktów na świadczenia medyczne przez krakowski oddział NFZ" - powiedziała PAP prezes szpitala, Małgorzata Skwarek. (fot. PAP/Grzegorz Momot)
PAP / slo

W piątek ok. godz. 16.00 pracownicy szpitala miejskiego w Rabce-Zdroju zablokowali ruch na "zakopiance" w okolicy zabytkowego kościoła na Piątkowej Górze. Protestują przeciw niesprawiedliwemu, ich zdaniem, traktowaniu szpitala przez krakowski oddział NFZ.

Pracownicy szpitala oraz mieszkańcy Rabki-Zdroju trzymając transparenty będą wstrzymywać ruch na 5 minut przechodząc przez pasy na głównej trasie z Krakowa do Zakopanego co 20 minut aż do godz. 18.00. Blokada "zakopianki" ma odbyć się również w sobotę między 11.00 a 13.00 oraz w niedzielę od 16.00 do 18.00.

Pracownicy szpitala w Rabce-Zdroju domagają się od NFZ m.in. zawarcia kontraktu na świadczenia zdrowotne udzielane w Izbie Przyjęć. Od decyzji nieprzyznającej kontraktu, szpital odwołał się na początku roku. Prezes NFZ pozytywnie rozpatrzył to odwołanie, jednak władze szpitala obawiają się, że dyrektor NFZ w Krakowie zaproponuje niekorzystne warunki kontraktu.

Krakowska prokuratura po postępowaniu sprawdzającym, odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Zdaniem prokuratury, procedura przeprowadzenia i rozstrzygnięcia konkursów była zgodna z przepisami. Zarząd szpitala w Rabce-Zdroju złożył odwołanie od tej decyzji.

31 grudnia ub. r. grupa pracowników szpitala w Rabce-Zdroju również protestowała przy "zakopiance" przeciwko decyzji NFZ o niezawarciu kontraktu na funkcjonowanie oddziału wewnętrznego. Wówczas nie doszło do blokady trasy. Niespełna miesiąc po akcji protestacyjnej pracowników, szpital po odwołaniu otrzyma kontrakt otrzymał kontrakt na działalność oddziału wewnętrznego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pracownicy szpitala blokują "zakopiankę"
Komentarze (3)
F
franek
9 lipca 2011, 10:12
Proszę o adresy domowe tych blokujących drogę. Gdy mi sąsiad jeszcze raz dokuczy, albo gmina nie uchwali oświetlenia mojej ulicy, będę blokował wyjazd z posesji tych państwa, aż moja sprawa będzie załatwiona. Mam nadzieję, że będą oburzeni i zrobią taki szum, że coś na tym skorzystam!
T
teresa
8 lipca 2011, 18:59
Zajrzałam na stronę znajomego szpitala. Okropność. Komercjalizacja? W jaki sposób pacjent ma wybierać najlepszych skoro w żaden sposób nie może się poinformować o kadrze, procedurach,osiągnięciach i wybitnych specjalistach w danej placówce, o stałych ordynatorach nie wspomnę. To już niejedna parafia ma lepszę stronkę.
D
Dami
8 lipca 2011, 18:53
Lepszą dostępność karetek pogotowia i ich szybszy dojazd do chorego na Śląsku ma zapewnić zmniejszenie liczby oddziałów pogotowia ratunkowego. To może lepszą dostępność szpitali także zapewni zmniejszenie ich liczby? Może by tak pozamykać małe szpitale i zostawić tylko największe w dużych miastach (wszak systemowo rząd wspiera rozwój dużych ośrodków-miast, z których jakoby bogactwo samo rozleje się na małe ośrodki, o iile tamte jakoś przetrwają i nie wyludnią się). To jest pomysł. Warto by pozamykać też niepotrzebne szpitale MSWiA, niech władza leczy się tam, gdzie zwykli ludzie i na podobnych warunkach. Niech rządzący będą blisko zwykłych obywateli co z takim przejęciem nieustannie głoszą.