Prezydent apeluje o wykorzystanie środków UE

(fot. PAP/Tomasz Waszczuk)
PAP / mh

O efektywne wykorzystywanie środków z funduszów Unii Europejskiej zaapelował w piątek w Olsztynie do samorządowców prezydent Bronisław Komorowski, który przebywa z wizytą woj. warmińsko-mazurskim. "To ogromna szansa na przyspieszenie rozwoju" - mówił Komorowski.

Prezydent zwrócił uwagę, że pieniądze, które Polska ma otrzymać z UE w najbliższych latach, to ostatnia tak duża szansa na przyspieszenie rozwoju gospodarczego. 
"Przyszła perspektywa budżetowa UE to są ostatnie lata, w których albo potrafimy wykorzystać tę gigantyczną możliwość - która kiedyś była nie do osiągnięcia - albo po prostu te pieniądze wydamy na wiele przyjemnych rzeczy, ale niekoniecznie będą się one przyczyniały do dalszego pogłębienia procesu rozwoju" - powiedział Komorowski.
"Dlatego chciałem zachęcić państwa do odwagi także w przyjmowaniu, realizowaniu tych projektów, które będą napędzały dalszy rozwój. Które będą oznaczały, że w dalszej perspektywie, tutaj w woj. warmińsko-mazurskim, będzie się zarabiało więcej pieniędzy. Będzie się płaciło więcej podatków" - dodał.  
Prezydent zachęcał samorządowców do pójścia drogą krajów europejskich, które w przeszłości umiejętnie wykorzystały środki z programów UE, aby zbudować trwały rozwój gospodarczy. "Trzeba znaleźć racjonalną ścieżkę, która będzie jednocześnie oznaczała realizację ludzkich marzeń, ale także uwzględnienie racjonalnej potrzeby budowania dalszego rozwoju" - zaznaczył prezydent. 
Komorowski ocenił, że pomoc finansowa, którą Polska otrzymuje z UE, to szansa "na miarę tysiąclecia" i ogromna możliwość przyspieszonego rozwoju, także dla ziem odzyskanych.  
"To jedyna już tak gigantyczna szansa na wyrównanie poziomu życia, ale i zbudowanie mniej więcej wyrównanych szans rozwojowych w skali całego kraju pomiędzy województwami słabszymi a silniejszymi" - powiedział prezydent. Dodał, że konieczna jest solidarność pomiędzy regionami Polski. 
Prezydent odwiedza w piątek Warmię i Mazury. W Olsztynie spotkał się z samorządowcami województwa warmińsko-mazurskiego na konferencji poświęconej prezentacji strategii społeczno-gospodarczego rozwoju regionu. 
Podczas spotkania na Zamku otrzymał statuetkę "Przyjaciel Warmii i Mazur". Dziennikarzom powiedział, że przyjmuje to wyróżnienie z ogromną satysfakcją i drgnięciem serca. "To podkreślenie czegoś, co we mnie siedzi bardzo głęboko, wdzięczności do tej krainy, Krainy Wielkich Jezior, która była zawsze krainą moich wielkich uniesień żeglarskich. To także forma zobowiązania, by ten region i jego walory promować" - podkreślił. 
Prezydent po spotkaniu z samorządowcami, przespacerował się po starówce, gdzie rozmawiał z turystami i mieszkańcami, a następnie w Bazylice Mniejszej wysłuchał koncertu organowego.  
Przetwórstwo żywności, przemysł meblarski i branża związana z obsługą turystów mają być wiodącymi kierunkami rozwoju gospodarczego w najbliższych latach na Warmii i Mazurach. Są to tzw. inteligentne specjalizacje, które określa Strategia Rozwoju Warmii i Mazur do 2025 roku. Te branże wybrano, ponieważ wiąże się to ze wsparciem unijnych projektów w najbliższej perspektywie UE.
Strategia przyjęta przez radnych sejmiku zakłada, że region ma szczególne walory przyrodnicze. Zajmuje on 7,7 proc. powierzchni Polski i ma olbrzymi potencjał wodny - na Warmię i Mazury przypada prawie 21,5 proc. ogółu powierzchni w Polsce znajdującej się pod wodą (w tym wodą morską), co daje regionowi pierwsze miejsce w kraju. Lasy na Warmii i Mazurach zajmują 31 proc. powierzchni regionu. 
Według autorów strategii region powinien wykorzystać ten potencjał przyrodniczy i gospodarczy. Dlatego to właśnie produkcja mebli jest tą gałęzią, która powinna nadal liczyć na wsparcie. Na Warmii i Mazurach jest największa koncentracja zakładów produkujących meble. Firmy tej branży zatrudniają w sumie 12,6 tys. ludzi. 
Wśród innych gałęzi gospodarki mających potencjał rozwoju autorzy dokumentu wymieniają branżę turystyczną oraz produkcję jachtów i łodzi.  
Województwo zajmuje trzecie miejsce wśród wszystkich 270 regionów Unii Europejskiej pod względem koncentracji produkcji, przetwórstwa i konserwowania mięsa i produktów mięsnych. Według dokumentu to właśnie produkcja zdrowej, ekologicznej i jakościowo dobrej żywności może być jedną z najlepiej rozwijających się gałęzi gospodarki.
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o BFG
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym. Nowe przepisy przewidują utworzenie  funduszu stabilizującego dla sektora bankowego, zasilanego wpłatami z tzw. opłaty ostrożnościowej.
Fundusz ma przede wszystkim służyć do udzielania bankom przez BFG, na wniosek ministra finansów, tzw. gwarancji rekapitalizacyjnej, która będzie służyła do zwiększenia funduszy własnych banków.
Maksymalna wysokość opłaty na rzecz funduszu ma wynieść 0,2 proc. aktywów ważonych ryzykiem w całym systemie bankowym, a instytucją, która ma ustalać jej wysokość, będzie Rada Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Przy ustalaniu wielkości opłaty Rada będzie brać pod uwagę cykl koniunkturalny oraz wyniki banków.
Prezydent podpisał ustawę dot. obowiązku noszenia odblasków
Każdy pieszy, poruszający się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, będzie miał obowiązek używania elementów odblaskowych - zakłada nowielizacja Prawa o ruchu drogowym, którą podpisał prezydent Bronisław Komorowski.
Ustawa wejdzie w życie po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia. Do tej pory obowiązek noszenia odblasków miały jedynie dzieci do 15. roku życia.
Pieszy będzie mógł się poruszać bez elementów odblaskowych po zmierzchu jedynie po drodze przeznaczonej wyłącznie dla niego lub po chodniku bądź w strefie zamieszkania.
Policjanci zwracają uwagę, że pieszy, który porusza się po ciemnej drodze bez odblasków, jest praktycznie niewidoczny. Kierowca jest w stanie zauważyć taką osobę dopiero z odległości 20 metrów. Natomiast jeśli pieszy ma elementy odblaskowe, kierowca widzi go już z ponad 150 m.
Problem zwykle nasila się jesienią i zimą, kiedy zmierzch zapada wcześniej. Policja przekonuje, że nawet w terenie zabudowanym i przy świetle lamp człowiek poruszający się wzdłuż drogi, a nawet przechodzący przez jezdnię, jeśli nie ma odblasków - jest słabo widoczny dla kierowcy.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent apeluje o wykorzystanie środków UE
Komentarze (1)
E
Ech:)
16 sierpnia 2013, 11:28
Na pewno można pieniądze dobrze. Nie, bardzo dobrze wykorzystać, tyle tylko jak bardzo biurokratyczne przepisy beda utrudniały ich otrzymanie. Pamiętam czas gdy odrzucano wnioski bo były wypełnione niebieskim zamiast czarnym atramentem. Jak tłumaczono było to nappisane i trzeba było uwaznie czytać. Ach ci urzędnicy.