Prezydent mianuje 15 nowych generałów i admirałów

(fot. dominika zarzycka / Shutterstock.com)
PAP / kw

29 listopada prezydent Andrzej Duda wręczy nominacje generalskie i admiralskie 15 oficerom, w tym 13 na stopień generała brygady lub kontradmirała. Na pierwszy stopień generalski został awansowany m.in. dowódca tworzonych obecnie Wojsk Obrony Terytorialnej płk Wiesław Kukuła.

O tym, że prezydent podpisał nominacje generalskie i admiralskie, poinformowało w środę Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

DEON.PL POLECA


Wśród nowych generałów są m.in. inspektor Sił Powietrznych oraz dwaj szefowie zarządów w Inspektoracie Wojsk Lądowych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych (DGRSZ), komendant główny Żandarmerii Wojskowej i jego zastępca, dwóch dowódców brygad i jeden zastępca dowódcy dywizji w Wojskach Lądowych, jeden dowódca flotylli w Marynarce Wojennej oraz rektorzy-komendanci trzech uczelni wojskowych.

Dwóch oficerów zostało mianowanych na stopień generała dywizji. Jednym z nich jest gen. bryg. prof. Grzegorz Gielerak, który od 2007 r. jest dyrektorem Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul. Szaserów w Warszawie. Drugi to gen. bryg. Sławomir Pączek, który od listopada 2015 r. kieruje Departamentem Budżetowym MON, a wcześniej był szefem Zarządu Planowania Rzeczowego Sztabu Generalnego WP.

Generałem brygady zostanie płk Wiesław Kukuła, który od końca września kieruje Dowództwem Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT), a wcześniej przez cztery lata dowodził Jednostką Wojskową Komandosów w Lublińcu.

Uchwalona w ubiegłym tygodniu ustawa powołująca WOT czeka obecnie na rozpatrzenie w Senacie. Zakłada ona, że WOT będą piątym rodzajem sił zbrojnych - obok sił lądowych, powietrznych, morskich i specjalnych. Ich dowódca będzie powoływany przez prezydenta z kontrasygnatą premiera i na co dzień będzie podlegał bezpośrednio szefowi MON.

Na stopień generała brygady awansowani zostali dowódcy dwóch brygad: płk Jarosław Gromadziński z 15 Brygady Zmechanizowanej w Giżycku oraz płk Grzegorz Hałupka z 6 Brygady Powietrznodesantowej w Krakowie. Taki sam awans otrzymał zastępca dowódcy 12 Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie płk Tomasz Piotrowski. Wszyscy trzej obecne stanowiska objęli w maju. Płk Gromadziński służył wcześniej m.in. jako szef oddziału w SGWP, płk Piotrowski m.in. dowodził pułkiem artylerii i zajmował kolejne stanowiska w dowództwie szczecińskiej dywizji, natomiast płk Hałupka to oficer, którego kariera wiodła od dowodzenia plutonem czołgów przez Żandarmerię Wojskową po Wojska Specjalne (był m.in. zastępcą dowódcy Oddziału Specjalnego ŻW w Gliwicach przekształconego w 2011 r. w JW Agat, będącą częścią Wojsk Specjalnych).

Również w maju obecne stanowisko - dowódcy 3 Flotylli Okrętów w Gdyni - objął jedyny awansowany oficer Marynarki Wojennej kmdr Krzysztof Jaworski. Został on mianowany na stopień kontradmirała odpowiadający generałowi brygady w pozostałych rodzajach sił zbrojnych. Kmdr Jaworski był m.in. szefem oddziału w Inspektoracie MW w DGRSZ oraz szefem sztabu 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.

W DGRSZ, któremu obecnie podlega większość żołnierzy, na generała brygady został mianowany płk Cezary Wiśniewski. W ubiegłym tygodniu szef MON Antoni Macierewicz wyznaczył go na inspektora Sił Powietrznych. Od lutego, kiedy Macierewicz zdecydował o wznowieniu badania katastrofy smoleńskiej, płk Wiśniewski był Inspektorem MON ds. Bezpieczeństwa Lotów i szefem Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (samą katastrofą smoleńską zajmuje się podkomisja w ramach KBWLLP kierowana przez dr. Wacława Berczyńskiego). Natomiast od listopada 2015 r. płk Wiśniewski dowodził przez cztery miesiące 4 Skrzydłem Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Płk Wiśniewski był pierwszym polskim pilotem, który spędził w powietrzu tysiąc godzin na samolotach F-16.

W Inspektoracie Wojsk Lądowych DGRSZ na generałów brygady zostali mianowani zastępca inspektora WL i szef zarządu wojsk pancernych i zmechanizowanych płk Krzysztof Radomski oraz szef zarządu wojsk rakietowych i artylerii płk Sławomir Owczarek. Płk Radomski przez kilka tygodni czasowo pełnił obowiązki inspektora WL, zaś stanowisko szefa zarządu objął w maju. Płk Owczarek szefem artylerzystów jest od grudnia 2015 r., wcześniej m.in. dowodził 5 pułkiem artylerii w Sulechowie.

Na pierwszy stopień generalski awansowani zostali także dwaj najważniejsi oficerowie Żandarmerii Wojskowej - komendant główny tej formacji płk Tomasz Połuch i jego zastępca płk Robert Jędrychowski. Płk Połuch pełni obowiązki komendanta głównego ŻW od 24 grudnia 2015 r. (początkowo jako p.o., nominację otrzymał z początkiem marca 2016 r.). Wcześniej dowodził oddziałami specjalnymi ŻW w Warszawie i Mińsku Mazowieckim. Płk Jędrychowski zastępcą komendanta głównego ŻW jest od kwietnia 2011 r., przedtem dowodził oddziałami ŻW we Wrocławiu i Krakowie.

Stopień generała brygady otrzymali także rektorzy-komendanci trzech uczelni wojskowych: płk Ryszard Parafianowicz z Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie, płk Piotr Krawczyk z Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie i płk Dariusz Skorupka z Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Płk Parafianowicz rektorem Akademii Obrony Narodowej, poprzedniczki ASzWoj, został w marcu 2016 r. Płk Krawczyk kieruje "szkołą orląt" od lipca. Płk Skorupka rektorem WSOWL został w styczniu.

Prezydent wręczy awanse 29 listopada, kiedy przypada Dzień Podchorążego, czyli rocznica wybuchu powstania listopadowego. Kmdr Jaworski otrzyma nominację w Gdyni, podczas uroczystości z okazji 98. rocznicy odtworzenia Marynarki Wojennej (przypada dzień wcześniej), a pozostali oficerowie - w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.

Będą to najliczniejsze nominacje generalskie w wojsku wręczane przez prezydenta Andrzeja Dudę. Pierwsza taka uroczystość odbyła się 1 marca z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, druga - 15 sierpnia, w święto Wojska Polskiego. Za pierwszym razem nominacje odebrało dwóch oficerów, za drugim - ośmiu. Ponadto, prezydent podjął decyzję o awansowaniu na stopnie generalskie jednego, stuletniego kombatanta oraz pośmiertnie trzech oficerów, w tym płk. Ryszarda Kuklińskiego i por. Jana Karskiego.

Od 29 listopada w liczącym ok. 100 tys. żołnierzy Wojsku Polskim będzie ok. 80 generałów i admirałów. Stanowisk, na których oficerowie mają etaty generalskie i admiralskie, jest ok. 120.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent mianuje 15 nowych generałów i admirałów
Komentarze (5)
MR
Maciej Roszkowski
25 listopada 2016, 18:01
W marcu 1939 w WP służyło 95 generałów  i 2 admirałów w różnych stopniach. W czasie mobilizacji 1939 powołano do służby kilkunastu gen. rez. Przybliżony stan organizacyjny WP w marcu 1939, to 30 DP  (90 płk. piechoty i 30 płk.artylerii), 14 brygad kawalerii (38 pułków), 1 brygada pancerna (płk. St. Maczka),14 różnych pułków artylerii + kilkanaście dywizjonów artylerii, (poza artylerią dywizyjną), pułk saperów i 6 pułków lotniczych.  W cizasie walk w 1939 roku na polu walki zginęło z bronia w ręku 7 generałów i kilkunastu pułkowników. Dziś wg.przybliżonych informacji ok. 1/3 ze stanu WP (w różnych informacjach, w tym medialnyc to  ca dziewięćdziesiąt tysięcy ludzi) to żołnierze mogący uczestniczyć bezpośrednio w akcjach bojowych, w plutonach, kompaniach pułkach.  Kilka tysięcy żołnierzy  ma doświadczenie bojowe w ze służby na misjach zagranicznych.  
WDR .
24 listopada 2016, 14:48
"Ilu generałów było w WP w 1939 roku. Ile było wówczas tzw. Wielkich Jednostek - dywizji, brygad, ile jest dziś? Ilu dziś jest żołnierzy  w WP, mam, na myśli szeregowych, podoficerów i oficerów w plutonach, kompaniach, batalionach, pułkach." Ilu? Chętnie poznam dane.
MR
Maciej Roszkowski
23 listopada 2016, 18:47
Ilu generałów było w WP w 1939 roku. Ile było wówczas tzw. Wielkich Jednostek - dywizji, brygad, ile jest dziś? Ilu dziś jest żołnierzy  w WP, mam, na myśli szeregowych, podoficerów i oficerów w plutonach, kompaniach, batalionach, pułkach.  
23 listopada 2016, 19:15
Jak popijesz to wytrzeźwiej, i nie rób z siebie błazna.
MR
Maciej Roszkowski
23 listopada 2016, 20:44
W pyskówkach nie uczestniczę. I nie jesteśmy na "ty", za słabo się znamy.