Prezydent o wetach, zdrowiu i J.Kaczyńskim

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / psd

Prezydent Bronisław Komorowski powiedział w wywiadzie dla Onet.pl, że jeśli rząd przedstawi mu jakąś ustawę wadliwą, to ją zawetuje. Prezydent nie jest zwolennikiem raportów o stanie zdrowia głowy państwa. Uważa też, że PiS może istnieć bez Jarosława Kaczyńskiego.

Bronisław Komorowski pytany w wywiadzie opublikowanym w niedzielę czy wyobraża sobie zawetowanie ustawy, którą przedłoży mu rząd Donalda Tuska powiedział: "Tak, jeżeli uznam, że jakaś ustawa jest wadliwa i szkodliwa, to ją zawetuję bez względu na to, jakiej jest proweniencji, jaki rząd ją przygotował. Nie będę jednak wetował na złość, żeby utrącić jakieś ustawy lub żeby zrobić kłopot rządowi. Takie zachowania mamy już za sobą. Teraz jest czas powrotu do normalności".

Prezydent przyznał, iż możliwe jest, że wycofa z Trybunału Konstytucyjnego kolejne wnioski złożone przez Lecha Kaczyńskiego kwestionujące konstytucyjność ustaw, które wpłynęły do podpisu poprzedniego prezydenta. - Oceniam, że część tych wniosków była nieuzasadniona i chyba motywowana walką polityczną - podkreślił.

Na początku października Komorowski zdecydował o wycofaniu z TK dwóch wniosków złożonych przez poprzednika, kwestionujących konstytucyjność zmian w ordynacji prezydenckiej oraz w ustawie o NIK.

DEON.PL POLECA

Prezydent był pytany też o bieżące sprawy krajowe i zagraniczne. Mówiąc o ustawie o in vitro zapowiedział, że gdy wpłynie do niego do podpisu ustawa bioetyczna, to po pierwsze ją oceni. - Po drugie, jeśli będzie zawierała finansowanie stosowania metody z budżetu państwa, to nie sądzę bym miał do tego zastrzeżenia. Po trzecie chciałbym, by ustawa była kompromisem między oczekiwaniami młodych małżeństw marzących o dziecku a wrażliwością środowisk obrońców życia nienarodzonego na los zarodków - powiedział Komorowski.

Zdaniem prezydenta, najpilniejszą reformą, którą rząd powinien przeprowadzić, to reforma zdrowia niesłusznie zablokowana przez Lecha Kaczyńskiego. - Spodziewam się ustaw do podpisu, które ponownie uruchomią tę reformę - przyznał Komorowski.

W dziedzinie polityki zagranicznej odniósł się m.in. do relacji z Litwą oraz umowy gazowej. Zapowiedział, że będzie prosił rząd o przedstawienie szczegółowych informacji dotyczących umowy gazowej z Rosją. - Jedno jest pewne: Polsce gazu nie zabraknie. Pytanie, co Polska zrobi, gdy tego gazu będzie miała za dużo. Przypominam, że rozpoczynamy budowę gazoportu w Świnoujściu. Ale wolę kłopot nadmiaru, niż braku - mówił prezydent.

W ocenie Komorowskiego, Litwa powinna zrobić krok w kierunku polepszeniu relacji z Polską. -Chciałbym jednak podtrzymywać wszystko, to co nas łączy. Polska flota powietrzna chroniła litewskie niebo, współpracujemy w NATO, wspieramy wiele litewskich poczynań, ale musimy też dbać o własne interesy, które dotyczą zarówno kwestii ekonomicznych i mam tu na myśli Możejki, jak również praw polskiej mniejszości narodowej na Litwie. Zaprosiłem Panią Prezydent Litwy do Polski na uroczystości 11 listopada - zapowiedział prezydent.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent o wetach, zdrowiu i J.Kaczyńskim
Komentarze (9)
AZ
Anno z "deonu" opami
8 listopada 2010, 10:21
~a to Polska właśnie "Malarze" - bajka o obłudzie Dwaj portretów malarze słynęli przed laty: PIS dobry a ubogi, PO zły, a bogaty. PIS malował wybornie, a głód go uciskał, PO mało i źle robił, więcej jednak zyskał. Dlaczegóż los tak różny mieli ci malarze? PIS malował podobne, PO piękniejsze twarze. Ludzie są tak chciwi komplementów i pochlebstw, że potrafią świadomie uciec się do fałszu i kłamstwa. Natomiast ludzie uczciwi i wierni prawdzie muszą wieść życie o wiele trudniejsze, wśród obłudy i dwulicowości, wśród ludzi, którzy nie mają odwagi zmierzyć się z prawdą i słuchają chciwie pochlebstw i obłudnych komplementów.
D
Danuta
8 listopada 2010, 09:55
Do czlowieka: Deon zamiescil ten tekst za PAP, nie za ONetem. Moze sie to panu/pani tekst nie podobac, ale to juz pana/pani problem.  Co do Jezuitow - Dobrze, ze jestescie :) 
AW
a wy róbta co chceta !
8 listopada 2010, 09:35
Nie czuję się stary choć sześćdziesiątka na karku. Z miłości do mego Kraju Głos oddam Tobie, Jarku. Dość mam kłamstw i obłudy w miłosnej mowie, etosie W ustach Bartoszewskiego i Wajdy - histerii w głosie. Gdy spytasz mnie zdziwiony odpowiem : wierzę Jarkowi niech inni jak Possevino uwierzą Putinowi. Ja zagłosuję na Jarka  Bo wiem, że wybór to dobry. Nie straszcie mnie trumną Blidy i duchem Zbigniewa Ziobry. Powiem czego się lękam i co mi naprawdę doskwiera - Admirant Moskwy - Żakowski i Michnik w objęciach Millera. Pamiętam uczucie dumy. Zapomnieć tego nie mogę: Lech na tbiliskim wiecu zagrodził Moskwie drogę. W spalonym smoleńskim lesie, na wirtualnym lotnisku straciłem Prezydenta i kilku przyjaciół bliskich. A zamiast bolesnej prawdy sypią nam w oczy kłamstwem fałszywym wyrazem żalu I Palikota chamstwem. By się nie wstydzić w przyszłości Jarkowi głos swój oddaję bo nie jest mi obojętnym jak rządzi się moim krajem. Odkrywam decyzji sedno: Dziś zagłosuję na Jarka, Bo nie jest mi wszystko jedno. I fałszu przebrała się miarka. Niechaj poeta nie sarka choć mowa to niedzisiejsza Ja zagłosuję na Jarka, bo Polska jest najważniejsza! /M.B./
A
Anna
8 listopada 2010, 08:02
Jezuici z Deonu przecież są poprawni politycznie. Tak też dostarczaja informacje. No i niestety sieją nienawiść. Nawet na inne zakony i na biskupów. Ale to widać od początku na pierwszy rzut oka. Ale chyba na to właśnie jezuici z Deonu liczyli i liczą.
Z
zibbi
8 listopada 2010, 07:28
Zastanawiam się co zrobili złego bracia Kaczyńscy, że tak nienawidzą ich ludzie. Jeden nieżyje...  a drugi jest bez przerwy opluwany, szkalowany, szczuty. Proszę sznownych internautów o wyjasnienie, co złego zrobili bracia Kaczyńscy z wyszczególnieniem, bo nie wiem za co mam ich nienawidzić.
D
Dami
7 listopada 2010, 21:12
Prezydent Kom. chyba nie potrafi nic powiedzieć bez odnoszenia się do PISu czy Kaczyńskiego. To chyba jakaś chorobliwa obsesja, fobia (fobie podobno trzeba leczyć). Jest tyle innych ważnych spraw: mamy kryzys (przynajmniej kiedy to wygodne), podatki idą w górę, zadłużenie kraju rośnie, rośnie sfera biedy (przynajmniej wg danych GUS, możliwe, że kłamią), bezrobocie nie spada znacząco, są tylko lekkie wahania. Miały być od paru  lat setki doskonale przygotowanych ustaw, a większość z tych poddawanych dyskusji w Sejmie ma pełno błędów i jest skleconych naprędce. Miały być masowe powroty do kraju rodaków z zagranicy, a emigracja zarobkowa rośnie (nawet Kuba Wojewódzki apelował na żywo w Mam Talent, żeby spie..ć z tego kraju jak się dysponuje prawdziwym talentem). Ale w rozmowach tylko PIS, Kaczyński, kto co powiedział, co robi opozycja. Tak jakby opozycja rządziła i o wszystkim decydowała (prezydent Kaczyński pośmiertnie). No i że Polsce gazu nie zabraknie, choć ile będziemy za niego płacić to już nie jest takie istotne.
VD
veto dla fanatyzmu
7 listopada 2010, 20:51
Człowieku, jesteś katolikiem, czy "katolikiem" ? Przeczytaj to, co napisałeś i pomyśl.... Nie wymagaj zbyt wiele od fanatyka Kaczyńskiego, na początek może niech zacznie głęboko oddychać, żeby się w tym swoim transie fanatycznym nie udusił. Do myślenia to jeszcze długa droga.
X
xa
7 listopada 2010, 20:20
Człowieku, jesteś katolikiem, czy "katolikiem" ? Przeczytaj to, co napisałeś i pomyśl....
C
Czlowiek
7 listopada 2010, 19:25
Przyznam szczerze ze DEON przesadzil lekko z tym wywiadem. Przeciez tak to mowi najbardzej prymitymny i "czerwony z nienawisci" do innych czlowiek!!! Ale nie prezydent . Ja do takiego prezydenta sie absolutnie nie przyznaje!!! Przeciez ten czlowiek jest zielony jesli chodzi o jakakolwiek polityke!!!  O  polowania to tak !!!!!! Nie musicie wszystkiego z tego wstretnego Onetu kopiowac. To tak na marginesie.