RP przygotował projekt ustawy o apostazji

Posłowie Ruchu Palikota - Roman Kotliński (L) i Janusz Palikot (P) w Sejmie, 23 bm. podczas konferencji prasowej nt. apostazji. (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / slo

Klub Ruchu Palikota zaprezentował w piątek projekt ustawy o apostazji. Zgodnie z nim każdy członek danego kościoła mógłby z niego wystąpić wręczając odpowiednie oświadczenie przedstawicielowi parafii. RP sprzeciwił się też pomysłowi matury z religii.

- Ustawa nasza nie narusza w żaden sposób Konkordatu, ani autonomii kościołów, wręcz przeciwnie jest dopełnieniem praw i wolności zawartych w konstytucji RP - oświadczył Roman Kotliński (RP) na konferencji prasowej w Sejmie.

Jak zaznaczył, projekt zakłada wpisanie do Kodeksu cywilnego "zastrzeżenia broniącego prawa do wolności sumienia jako jednego z praw osobistych człowieka".

- Uważamy, że jednym z takich praw podstawowych musi być prawo do wolności sumienia, a także prawo do wstępowania i występowania ze związków religijnych i kościołów - oświadczył Kotliński. Prawo to - jak mówił - zostałoby wymienione obok prawa do nazwiska, do zdrowia czy do tajemnicy korespondencji.

Kolejny przepis wprowadzałby sankcję karną dla osób "zabraniających propagować taką czy inną wiarę lub uczestniczyć w działalności kościołów". Poseł RP dodał, że kara groziłaby też tym osobom, "które zabraniają wstępowania lub występowania ze związków religijnych bądź kościołów".

Zgodnie z projektem "akt apostazji wręczany byłby na ręce przedstawiciela parafii". Wręczenie takiego aktu rodziłoby skutki cywilno-prawne wobec organizacji religijnych, urzędów, szkół itp. - zaznaczył Kotliński.

Według polityków RP obowiązujący stan rzeczy, jeśli chodzi o odejście z kościoła, jest niezgodny z prawem świeckim wynikającym z konstytucji.

Kotliński podkreślał, że obecnie strona kościelna może w nieskończoność przewlekać proces wystąpienia z Kościoła katolickiego i rzeczywiście - według niego - "takie sprawy ciągną się latami". W dodatku - jak mówił Janusz Palikot - w procesie tym możliwe są różne upokarzające czynności, np. wezwanie na świadka matki osoby chcącej odejść z Kościoła.

Kotliński, który był księdzem, na konferencję przyszedł ubrany w koloratkę. Tłumaczył, że ubrał się tak, gdyż w ten sposób postrzega go Kościół katolicki. Jak mówił poseł, w oczach Kościoła "do śmierci i nawet później" będzie księdzem. - Ta prowokacja jest po to, żeby pokazać, w jakim absurdzie żyjemy - wyjaśnił zaś Palikot. - Prawo kanoniczne nie może stać wyżej niż prawo świeckie - dowodził.

Posłowie RP odnieśli się też do doniesień "Gazety Wyborczej", że hierarchowie Kościoła katolickiego chcą wprowadzenia religii jako przedmiotu do wyboru na maturze.

Jak przekonywał Armand Ryfiński (RP), w świeckiej szkole nie może funkcjonować "egzamin z mitologii". - Nie można uczyć dzieci od najmłodszych lat hipokryzji i kłamania (...) wartości takie jak prawda, obiektywizm powinny być filarem nauczania świeckiej szkoły - podkreślił.

Według niego lekcją hipokryzji byłaby sytuacja, w której na pytanie o początek wszechświata dziecko musiałoby inaczej odpowiadać na egzaminie z geografii bądź fizyki, a inaczej - na egzaminie z religii.

- Wara od zdobyczy nauki, niech księża i biskupi zajmą się pedofilią w kościele, oddaniem zagrabionego majątku Polsce i Polakom, no i głoszeniem Ewangelii - oświadczył Ryfiński.

Palikot zaapelował zaś do Ministerstwa Edukacji Narodowej o powołanie komisji do zbadania skali problemu pedofilii w Kościele katolickim.

Jak mówił, jest to konieczne dla bezpieczeństwa dzieci, bo to proboszcz, a nie kurator wyznacza, kto naucza dzisiaj religii w polskich szkołach. - Można założyć, że co któraś z nich (osób uczących religii - PAP) ma skłonności pedofilskie i trzeba apelować do rodziców, żeby się bardzo mocno zastanawiali, zanim wyślą swoje dzieci i oddadzą je w łapy tego czy innego księdza - bardzo prawdopodobnie o skłonnościach pedofilskich - mówił Palikot.

Podczas konferencji politycy RP zaprezentowali też swój nowy spot "Spowiedź PO-PiS-u". Przedstawia on postać księdza, który zasiadłszy w konfesjonale smaruje sobie kolana bitą śmietaną - czemu towarzyszą niedwuznaczne odgłosy. Następnie zaś wysłuchuje on "spowiedzi" zmontowanej z różnych wypowiedzi szefów PiS i PO, Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

RP przygotował projekt ustawy o apostazji
Komentarze (5)
W
wfwe
24 maja 2013, 21:14
Kiedy Ruch Palikmiota zajmie się pedofilią w środowiskach gejowskich?
?
????
23 listopada 2012, 19:58
 Na czym niby miałaby polegać matura z religii? Czy ktoś wie?
K
KD
23 listopada 2012, 17:05
Palikot tworzy sztuczne problemy, korzystając z ignorancji religijnej obywateli. Ma w tym zapewne jakiś cel. - od kiedy prawo do wolności sumienia jest w Polsce zagrożone? - od kiedy apostazja jest niemożliwa, lub trudna? (potrzeba tylko 2 pełnoletnich świadków, którzy razem z zinteresowanym podpiszą Akt Apostazji) - od kiedy zabrania się wstępować i występować do i ze związków religijnych i kościołów? - od kiedy apostazje ciągną się latami? - Prawo Boże jest najważniejsze a Prawo Kanoniczne reguluje życie wspólnoty wierzących, tak jak np. Statut Szkoły reguluje życie szkolne tych, którzy do niej chodzą. prawo Cywilne może być np. niezgodne z Prawem Bożym, i wtedy Prawo Boże jest ważniejsze i niezmienne. - W oczach Boga księdzem się jest do końca życia, więc niby jak Kościół ma postrzegać tzw. "byłych księży". Tylko Papież ma tzw. Przywilej związywania i rozwiązywania, więc tylko On może kogoś zwolnić ze złożonych ślubów. - Trzeba uważać na pedofili nie tylko w sutannach, bo tych jest znacznie mniej, niż tych nie w sutannach. - I jeszcze jakieś obraźliwe spoty, a niby ma być tolerancja. OJ LUDZIE LUDZIE! NAJPIERW TRZEBA OGŁUPIŚ SPOŁECZEŃSTWO, A POTEM TO JUŻ ONO WE  WSZYSTKIE GŁUPOTY UWIERZY. TAK JAK PAPIER, KTÓRY WSZYSTKO PRZYJMIE.
F
facet
23 listopada 2012, 14:57
Słusznie, wierzę bo chcę, a nie bo muszę.
J
Johny
23 listopada 2012, 14:55
Jak widać durnota posłów RP sięga zenitu. Tak dla religii w szkole. W jednym się tylko zgadzam z RP - z religii nie powinno być matury w szkole. To sprowadzi ten przedmiot jeszcze bardziej do przedmiotu jak każdy inny.