"Rzeczpospolita" - Goń z pomnika... bolszewika

"Rzeczpospolita" / PAP / drr

Młodzi prawicowcy chcą wywrzeć społeczną presję na posłów i samorządowców, by nakłonić ich do usunięcia komunistycznych pomników i symboli z polskich miast. Stowarzyszenie KoLiber rozpoczęło akcję "Goń z pomnika bolszewika" - informuje "Rzeczpospolita".

- Nie można pozostać obojętnym wobec tego, że w naszym kraju nadal stoją pomniki ku czci osób odpowiedzialnych za śmierć i prześladowania dziesiątek tysięcy Polaków - mówi prezes KoLibra Seweryn Szwarocki.

W najbliższych dniach ma ruszyć strona internetowa dokumentująca miejsca, w których znajdują się takie pamiątki po komunizmie, jak pomniki Karola "Waltera" Świerczewskiego w Warszawie i Jabłonkach czy żołnierzy sowieckich w Lesku i Białymstoku.

Stowarzyszenie chce wywrzeć nacisk samorządowców, by podjęli uchwały o likwidacji pomników. - Będzie uliczna zbiórka podpisów pod petycjami, happeningi. Najprawdopodobniej zwrócimy się też do parlamentarzystów z prośbą o przygotowanie ustawy, która doprowadzi do usunięcia symboli zbrodni z polskich ulic - wylicza Szwarocki.

W komitecie honorowym akcji są m.in. historycy Leszek Żebrowski i Jan Żaryn, socjolog Barbara Fedyszak-Radziejowska, kompozytor Przemysław Gintrowski, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, były rzecznik interesu publicznego Bogusław Nizieński oraz Zofia i Zbigniew Romaszewscy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Rzeczpospolita" - Goń z pomnika... bolszewika
Komentarze (4)
PJ
Pan Janek
11 lutego 2012, 16:10
Dwa pomniki jedna hańba - Jan Pietrzak felieton http://www.youtube.com/watch?v=fsUCtSrmc74&list=UUJA-TzMF-M_fRuyQMtJu0yQ&index=1&feature=plcp Władza gardzi polską historią, suwerennością. Niszczy szkoły, likwiduje wojsko, degraduje przemysł. Władza olewa społeczeństwo. Traktuje Polskę jak podbity kraj !
T
Trelek
11 lutego 2012, 13:04
Gdyby nie ta armia to bys mówił po niemiecku, albo wcale by Cie nie bylo. Przeczytaj Main Kampf, to sie przekonasz jaki bylby twoj los gdyby nie sowieci
MR
Maciej Roszkowski
11 lutego 2012, 10:56
A za lat kilka lub kilkanaście pojawią się inni i będą chcieli przywrócenia pomników, lub burzenia "naszych". I tak sobie będziemy stawiać  i likwidować, stawiać i likwidować. Pomniki są znakiem czasu w którym je stawiano i świadczą o tym czasie Znacznie lepiej byłoby umieścić tablice informacyjne kim byli "bolszewicy, "Utrwalacze włady ludowej" i poszczegółne źle zasłużone postacie, co jakiś czas wracać do tego w mediach, a przede wszystkim w szkole. 
&
<jerzy>
11 lutego 2012, 10:38
Słusznie, mało, jestem za tym, aby takich "bo(c)haterów" jak i podobnych im tzn. "wspierających" ich działania poprzez publikacje - "literatów' - jak i współczesnych piejących peany na ich cześć, umieścić (bo wykreślenie równało by się z kłamstwem), na kartach historii drobnym drukiem i na marginesie, bądż w specjalnym dziale dla osób o "niecnym" imieniu - ku przestrodze potomnych.