"Rzeczpospolita": Krok po kroku PiS bliżej PO

Kandydaci PO i PiS w czasie debaty telewizyjnej (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / wab

Różnica między dwoma głównymi ugrupowaniami - PO i PiS - jest najniższa od wielu miesięcy i wynosi tylko 8 pkt. proc. podaje "Rzeczpospolita" w oparciu o najnowszy sondaż ankietowy, przeprowadzony dla niej przez GfK Polonia na próbie 1000 osób.

Na PO chce głosować 44 proc. badanych, o 4 pkt. proc. mniej niż przed dwoma tygodniami. PiS cieszy się poparciem 36 proc. Polaków (o 1 pkt. proc. więcej). To najlepszy rezultat tej partii od 2007 r.

Stabilne 8-procentowe poparcie ma SLD. PSL - poniżej kreski wyborczej - ma 3 proc.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Rzeczpospolita": Krok po kroku PiS bliżej PO
Komentarze (4)
DM
dobrze myślę?
17 czerwca 2010, 12:28
 czyli rozumiem, że ten sondaż w końcu nie został zmanipulowany?
P
patio
17 czerwca 2010, 12:24
Jeszcze nie wiadomo kto wygrra, wszystko jest w granicach błedu statystycznego - plus - minus 3%. Zadziwiające, dlaczego PO juz wczoraj postanowiła właczyć Cimoszewicza - dlaczego, jakie mają wyniki badań z II tury. Uchwalić ordynację wyborczą o jednomandatowych okręgach wyborczych, zmiejszyć liczbę posłów, senatorów, radnych na wszystkich szczeblach. Wprowadzić zwiększenie kompetencji Prezydenta - jak we Francji, wprowadzić kadencyjność na stanowiskach Burmistrzów, Prezydentów, Wójtów itd. Czego Ja oczekuję od przyszłego Prezydenta, aby nie dał sie rozgrywać Putinowi, Merkel, Sarkozemu. Polska będzie w najbliższym okresie niesamowicie penetrowana przez słuzby specjalne tych Państwa. Dlaczego chodzi o jedno - gaz łupkowy - zagrażajacy intersom Rosji, Niemiec, Francji - gazociag północny - polityczny aby założyć kaganiec POLSCE - poporządkować politycznie, rzucając trochę Euro. Niemcy i Francja już dawno sprzedały Ukrainę, Białoruś, Gruzję - SPRZECIW ICH W SPRAWIE WEJŚCIA DO NATO. Teraz chcą przypieczentować wepchnięcie Polski w swoje i Rosji łapy. Traktują Polskę jako przedmiot rozgrywki a nie podmiot. Aż przykro patrzyć jak mizerni politycy rządzący są petentami, jak ich rozgrywają - ostatni przykład - zgłoszenie przez Polskę rozpoczęcia dyskucji o wycofaniu wojsk z Afganistanu. Niech Niemcy (nie chcą obecności wojsk amerykańskich w Europie) i Francja (od niedawna członek wojskowy NATO) ROZPOCZYNAJĄ DYSKUSJĘ. To nie jest w interesie Polskiej Racji Stanu.
B
Brat
17 czerwca 2010, 11:27
Kaczyński do porzodu! :)
Andrzej Szymański
17 czerwca 2010, 11:06
Tak czy owak kaczyzm nie przejdzie!