Sejm upamiętnił Tadeusza Mazowieckiego
Senat podjął we wtorek uchwałę upamiętniającą b. premiera Tadeusza Mazowieckiego, który zmarł w poniedziałek. "Mądremu przywództwu premiera Tadeusza Mazowieckiego zawdzięczamy bezpieczne przejście przez trudny czas wielkich zmian ustrojowych" - głosi dokument.
"Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd zmarłemu 28 października 2013 r. Tadeuszowi Mazowieckiemu - pierwszemu premierowi III Rzeczypospolitej, a zarazem pierwszemu w krajach powojennego bloku wschodniego niekomunistycznemu szefowi rządu, współtwórcy reform politycznych i ekonomicznych o historycznym znaczeniu dla Polski, wybitnemu politykowi wiernemu zasadom moralnym, obdarzonemu wizją, mądrością i odwagą, mężowi stanu i kawalerowi Orderu Orła Białego" - głosi uchwała, którą Senat podjął we wtorek.
W głosowaniu udział wzięło 77 senatorów, "za" było 76, nikt nie był przeciwny, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Senatorowie wyrazili w dokumencie wdzięczność za wieloletnią działalność publicystyczną, parlamentarną i opozycyjną Mazowieckiego, "za jego niezłomną postawę jako rzecznika społeczności katolickiej w czasach PRL, za intelektualne inspiracje, za odwagę występowania w obronie pokrzywdzonych i strajkujących - mimo represji stosowanych wobec niego samego - za wkład w powstanie NSZZ +Solidarność+".
W uchwale podkreślono, że mądremu przywództwu Mazowieckiego zawdzięczamy bezpieczne przejście przez trudny czas wielkich zmian ustrojowych.
"Chylimy czoła przed Tadeuszem Mazowieckim za jego wierność wyznawanym wartościom, za Jego uczciwość w życiu publicznym. Dowiódł jej przed światem, gdy na znak protestu przeciw obojętności społeczności międzynarodowej na zbrodnie popełniane w wojnie domowej w Bośni i Hercegowinie złożył mandat sprawozdawcy Komisji Praw Człowieka ONZ z terenu byłej Jugosławii" - zwrócili uwagę autorzy uchwały.
Przypomnieli także, że Mazowiecki powiedział wówczas: "Daję świadectwo temu, że uczciwość musi stać ponad pokrętną dyplomacją, w której słowa o obronie praw człowieka przestają cokolwiek znaczyć. Uważałem tak jako człowiek, ale także jako chrześcijanin, który składa w ten sposób świadectwo. Nie uczyniłem nic wielkiego. Postąpiłem tak, jak nakazywało mi sumienie".
"I ten głos sumienia świat wreszcie usłyszał. Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje cześć pamięci Tadeusza Mazowieckiego - wielkiego patrioty, polityka, męża stanu" - głosi uchwała.
Tadeusz Mazowiecki - pierwszy niekomunistyczny premier po 1989 r. - zmarł w Warszawie w poniedziałek nad ranem; miał 86 lat.
Mazowiecki był ostatnim premierem PRL i pierwszym premierem III Rzeczypospolitej, wybranym po wyborach 4 czerwca 1989 r. Jego rząd wprowadził kosztowny społecznie tzw. plan Balcerowicza, który miał przeprowadzić gospodarkę Polski od systemu komunistycznego do rynkowego.
W latach 90. był specjalnym wysłannikiem ONZ na Bałkanach; jako jedyny wysoki funkcjonariusz ONZ podał się do dymisji na znak protestu przeciw bierności wspólnoty międzynarodowej wobec zbrodni popełnianych w byłej Jugosławii.
Od jesieni 2010 r. pełnił funkcję doradcy prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Skomentuj artykuł