Sekuła o wyniku prac komisji hazardowej

Sekuła o wyniku prac komisji hazardowej (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
PAP / ad

Przewodniczący komisji śledczej do spraw tzw. afery hazardowej Mirosław Sekuła (PO) przedstawił w piątek posłom sprawozdanie z prac komisji.

Sekuła przedstawił posłom sprawozdanie, które mówi m.in., że politycy PO nie brali udziału w nielegalnym lobbingu ws. ustawy hazardowej, choć ich zeznania są momentami mało wiarygodne, a źródłem przecieku o akcji CBA mogło być tak Biuro, jak i Kancelaria Premiera.

Sekuła mówił też, że kontakty b. przewodniczącego klubu parlamentarnego PO Zbigniewa Chlebowskiego z przedstawicielami branży hazardowej "nie mogą być uznane za zgodne ze standardami wykonywania mandatu poselskiego". "Jedyną okolicznością usprawiedliwiającą kontakty posła Zbigniewa Chlebowskiego z przedstawicielem branży hazardowej może być brak jasnych regulacji w tym zakresie, co w przypadku posła z tak wielkim doświadczeniem i pozycją polityczną jest niewystarczające" - dodał.

Sprawozdanie mówi też, że komisja nie znalazła dowodów potwierdzających zarzuty b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego, dotyczące udziału polityków PO w nielegalnym lobbingu prowadzonym w związku nowelizacją ustawy hazardowej.

Jak wynika ze sprawozdania za bezpodstawne należy uznać sugestie, że w nielegalnym lobbingu brali udział b. wicepremier Grzegorz Schetyna i b. wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld.

Ponadto w raporcie znalazło się stwierdzenie, że Mirosław Drzewiecki - wówczas minister sportu - nie orientował się w propozycjach Ministerstwa Finansów dotyczących zmian w ustawie hazardowej, a zmiany resortu sportu w kwestii dopłat były konsekwencją niewiedzy urzędników i ich zwierzchnika. Jak mówił Sekuła w piątek, zmiana stanowiska resortu sportu w kwestii dopłat do gier hazardowych nie miała wpływu na ostateczny kształt projektu ustawy.

W sprawozdaniu jest też zdanie, że premier Donald Tusk nie wytłumaczył komisji, dlaczego nie poinformował szefa CBA Mariusza Kamińskiego na spotkaniu 14 sierpnia 2009 r. o podjęciu prac nad nową ustawą hazardową. W raporcie napisano też, że prace wokół zmiany ustawy hazardowej toczące się w latach 2006-2007 (w czasie rządów PiS) były prowadzone zgodnie z prawem.

Sekuła przedstawił także zalecenia komisji, w których śledczy zwrócili m.in. uwagę na nieskuteczność ustawy o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa. Jak zaznaczył, obecnie nieformalny lobbing jest znacznie skuteczniejszy i bardziej niezauważalny na etapie prac rządowych, więc konieczna jest nowelizacja tej ustawy.

Poseł PO mówił też, że w trakcie prac komisja zwróciła uwagę na sytuację spółek skarbu państwa, w których nadal na wybór kadry zarządzającej mają wpływ decyzje polityczne. "Upolitycznienie spółek skarbu państwa pogarsza ich sytuacje biznesową oraz konkurencyjność na rynku" - zaznaczył.

Komisja ponadto zwróciła się do NIK o przeprowadzenie kontroli w Ministerstwie Finansów oraz Ministerstwie Sportu i Turystyki w zakresie przestrzegania procedur prawa w związku z nowelizacja ustawy hazardowej. Podobną kontrolę według śledczych NIK powinien przeprowadzić także w Totalizatorze Sportowym.

Sekuła przypomniał, że komisja hazardowa pracowała od 6 listopada 2009 roku do 5 sierpnia 2010 roku, kiedy to śledczy przyjęli sprawozdanie ze swoich prac. W tym czasie, jak relacjonował, odbyło się 60 posiedzeń komisji, które trwały w sumie ponad 3 tys. godzin. W ciągu dziewięciu miesięcy śledczy przesłuchali 75 świadków, co zajęło im ponad 260 godzin.

Według Sekuły najdłużej przesłuchiwanym świadkiem był premier Tusk i Zbigniew Chlebowski, bowiem śledczy zadawali im pytania przed ponad 10 godzin; na następnych miejscach w tym rankingu uplasowali się biznesmen Ryszard Sobiesiak, Grzegorz Schetyna, Mariusz Kamiński i b. szef gabinetu politycznego ministra sportu Marcin Rosół.

Przewodniczący poinformował także, że w trakcie prac komisja zgromadziła ponad 30 tys. stron dokumentów. Na podstawie przesłuchań i uzyskanych dokumentów śledczy przyjęli liczący 297 stron raport. Po dodaniu do niego czterech zdań odrębnych całe sprawozdanie liczy ostatecznie ich 812.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sekuła o wyniku prac komisji hazardowej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.