Skarbówka nie sprawdzi, czy masz telewizor

(fot. andres.thor / flickr.com)
PAP / slo

Urzędnicy skarbowi nie będą sprawdzać, kto ma w domu telewizor i czy płaci abonament rtv - zapowiedział w poniedziałek wiceminister finansów, Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej Andrzej Parafianowicz.

- Jeżeli będziemy dostawać z Poczty Polskiej tytuły wykonawcze (w sprawie zaległego abonamentu rtv - PAP), to będziemy je realizować. Cała rola urzędu skarbowego w ściągnięciu abonamentu sprowadza się tylko do tego - zapewnił PAP w poniedziałek wiceminister.

W jego ocenie "Poczta Polska znacząco usprawniła wystawianie tytułów wykonawczych", w związku z tym spodziewa się, że "będzie ich coraz więcej". Parafianowicz zapewnił, że urzędnicy skarbowi nie będą chodzić po domach i sprawdzać, kto ma telewizor i czy płaci abonament.

W marcu 2010 r. Trybunał Konstytucyjny potwierdził konstytucyjność ustawy o opłatach abonamentowych. TK uznał, że egzekucja administracyjna - zarówno opłaty karnej za używanie niezarejestrowanego odbiornika, jak i należności z tytułu abonamentu - jest dopuszczalna i możliwa na podstawie obowiązującego prawa.

DEON.PL POLECA


Zgodnie z prawem do poboru abonamentu oraz egzekwowania zaległości uprawniona jest Poczta Polska. Jej pracownicy są uprawnieni także do kontroli wykonywania obowiązku rejestracji odbiorników (osoby, które używają niezarejestrowanego odbiornika muszą liczyć się z nałożeniem na nie opłaty w wysokości trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentu, czyli obecnie ok. 555 zł). Przedstawiciele KRRiT oraz publicznych mediów wielokrotnie zwracali uwagę, że Poczta nie wywiązuje się ze swoich ustawowych obowiązków.

Z danych KRRiT wynika też, że z roku na rok rośnie liczba przeprowadzanych przez Pocztę Polską kontroli rejestracji odbiorników, jednak w 2011 r. było ich zaledwie 16,1 tys. Rok wcześniej - niespełna 4,5 tys. zł, a w 2009 r. - 632.

Zgodnie z prawem kontrole rejestracji odbiorników mogą być prowadzone przez pracowników Poczty w godz. 8-20. Przed wejściem do lokalu abonenta kontroler powinien przedstawić cel wizyty, okazać upoważnienie podpisane przez kierownika jednostki pocztowej i legitymację służbową, a na żądanie kontrolowanego - także dowód osobisty. Gdy abonent nie życzy sobie wizyty kontrolera w mieszkaniu, wystarczy, że przedstawi mu dowód zarejestrowania odbiornika.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Skarbówka nie sprawdzi, czy masz telewizor
Komentarze (3)
A
ankieter
26 czerwca 2012, 00:25
 Kolejny sukces POlszewii, stąd POparcie ciągle rośnie i rośnie...
S
Sakaszwili
25 czerwca 2012, 18:38
Wielki sukces: w 2011 roku ok. 1,4 tys. tytułów wykonawczych ws. zaległości w płaceniu abonamentu rtv. Biorąc pod uwagę ilość abonentów, którzy nie płacą sukces niebywały. Ciekawe ilu urzędników zapracowało na ten sukces, jakie są koszty ich utrzymania i jakie premie dostali za swoją ciężką pracę (taki wzorcowy min.Nowak uważa, że premie należą się nie za efekty, a za ciężką pracę, siedzenie w pracy po godzinach)? Listonosze kontrolujący posiadanie odbiorników RTV? Czemu nie, zmienić ustawę, nadać uprawnienia, że mając uzasadnione podejrzenia czyli w praktyce zawsze mogą wejść do mieszkania, nawet zamkniętego. Z roku na rok rośnie sfera wolności obywatelskiej w naszym postępowym kraju. Pojawiają się coraz to nowe służby, które mają wyjątkowe uprawnienia: mogą wchodzić do mieszkań, legitymować, używać siły. W końcu wolność obywatela jest tak ważna dla urzędników państwa, że będą o nią walczyć nawet wbrew obywatelom. Dać wyjątkowe uprawnienia listonoszom, leśnikom, inkasentom, domokrążcom, złodziejom (a ci już mają, mogą odwiedzać bezkarnie czyjeś mieszkanie, pożyczać samochód itp.)
P
pp
25 czerwca 2012, 18:22
A od kiedy to "listonosza" się wpuszcza do mieszkania żeby się szwędał między pokojami?? Jakieś bajki piszą.