Śledztwo ws. zatrzymania Kaczmarka umorzone

No to teraz pozostalo jeszcze umozyc kilka sledztw i POdordze usunac kilku swiadkow (jak zrobili z Lepperem) tak by mozna bylo bez problemu pluc, POmawiac i insynuowac nieprawidlowosci za Kaczek.... krew zalewa !!! A przed wyborami jakos tak samo z siebie, przypadkowo, bez zlecenia POlitycznego prokuratury w Rzeszowie Kaminski zostal doprowadzony na przesluchanie i ogloszono w rezimowych mediach niemal wyrok skazujacy...a tu sad zamyka temat.....pewnie teog juz TVP ,TVN i GW nie zauwaza....

Kaczmarek czyli kret krauzego.... się sprawdził... rozwalił koalicję, rząd Kaczyńskiego, itd. W III RP ściga się tych, którzy ścigają aferzystów. Kiedy Andrzej Milczanowski ogłosił w Sejmie, że Józef Oleksy utrzymywał wieloletnie, zażyłe kontakty z sowieckim szpiegiem, jak się okazało swoim oficerem prowadzącym Władimirem Ałganowem, to wdrożone zostało postępowanie sprawdzające czy UOP gromadząc materiały w tej sprawie nie złamał prawa. Kidy wyszło na jaw, że Aleksander Kwaśniewski przez siedemnaście lat podawał się za magistra. W latach 1973–1977 studiował handel zagraniczny na Wydziale Ekonomiki Transportu Uniwersytetu Gdańskiego. Nie zdał wszystkich egzaminów przewidzianych w programie studiów i nie złożył pracy magisterskiej. Kwaśniewski przez 17 lat pobierał dodatek funkcyjny za ukończone studia i dzięki poświadczeniu nieprawdy odnośnie wykształcenia został w PRLu ministrem. (Minister musiał wtedy mieć tytuł minimum magistra). Dla takich przypadków jak jego przewidziana jest kara więzienia do 2.5 roku. Tymczasem badana była kwestia czy kłamstwo AK miało wpływ na wynik wyborów czy nie. Sąd Najwyższy uznał do tej pory nie wiadomo na podstawie czego, że nie miała. Kiedy Mariusz Kamiński ujawnił aferę hazardową to tym samym stał się jej główną ofiarą. Kiedy Zbigniew Ziobro ujawnił aferę gruntową to wdrożono przeciwko niemu śledztwo. Kiedy zatrzymany został Janusz Kaczmarek... Kiedyś Jaro stwierdził, że za PO nie walczy się z korupcją tylko z tymi, którzy z nią walczyli. Natychmiast próbowano go zaszczekać na śmierć. Na szczęście bezskutecznie.