PAP / pk
Sąd odwoławczy ponownie uchylił wyrok skazujący na 2,5 roku więzienia Piotra R. - a także grzywnę dla Andrzeja K. za płatną protekcję w "aferze gruntowej". Sąd uznał, że pierwsza instancja nie zbadała - a powinna była - legalności akcji CBA.
Sąd odwoławczy ponownie uchylił wyrok skazujący na 2,5 roku więzienia Piotra R. - a także grzywnę dla Andrzeja K. za płatną protekcję w "aferze gruntowej". Sąd uznał, że pierwsza instancja nie zbadała - a powinna była - legalności akcji CBA.
PAP / ptt
3 lata więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk orzekł w poniedziałek Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście wobec Mariusza Kamińskiego za przekroczenie uprawnień szefa CBA przy "aferze gruntowej" w 2007 r. To amatorszczyzna - uznał sąd, skazując też innych podsądnych.
3 lata więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk orzekł w poniedziałek Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście wobec Mariusza Kamińskiego za przekroczenie uprawnień szefa CBA przy "aferze gruntowej" w 2007 r. To amatorszczyzna - uznał sąd, skazując też innych podsądnych.
PAP / pk
B. premier Jarosław Kaczyński zeznawał w piątek w procesie b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych, oskarżonych o nadużycia prawa przy prowadzeniu przez CBA "afery gruntowej" w 2007 r. Prezes PiS uznał ten proces za "eksces polityczny".
B. premier Jarosław Kaczyński zeznawał w piątek w procesie b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych, oskarżonych o nadużycia prawa przy prowadzeniu przez CBA "afery gruntowej" w 2007 r. Prezes PiS uznał ten proces za "eksces polityczny".
PAP / slo
W czwartek zaczęła się pierwsza rozprawa w tajnym procesie b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych, oskarżonych o nadużycia prawa przy prowadzeniu przez CBA "afery gruntowej" w 2007 r.
W czwartek zaczęła się pierwsza rozprawa w tajnym procesie b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych, oskarżonych o nadużycia prawa przy prowadzeniu przez CBA "afery gruntowej" w 2007 r.
PAP / slo
Warszawski sąd zdecydował, ze będzie proces b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych, oskarżonych o nadużycie prawa ws. "afery gruntowej" w 2007 r. W czwartek sąd rozpatrzył zażalenia prokuratury i osób pokrzywdzonych na umorzenie procesu.
Warszawski sąd zdecydował, ze będzie proces b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych, oskarżonych o nadużycie prawa ws. "afery gruntowej" w 2007 r. W czwartek sąd rozpatrzył zażalenia prokuratury i osób pokrzywdzonych na umorzenie procesu.
PAP / drr
Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że gdyby Polska była praworządnym krajem, Mariusz Kamiński, po umorzeniu procesu ws. "afery gruntowej", zostałby przywrócony do CBA, a ci, którzy podjęli wobec niego "bezpodstawne" decyzje, musieliby ponieść konsekwencje.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że gdyby Polska była praworządnym krajem, Mariusz Kamiński, po umorzeniu procesu ws. "afery gruntowej", zostałby przywrócony do CBA, a ci, którzy podjęli wobec niego "bezpodstawne" decyzje, musieliby ponieść konsekwencje.
PAP / drr
CBA miało prawo zacząć operację specjalną w "aferze gruntowej", fałszować w niej dokumenty urzędowe i stosować podsłuchy, m.in. wobec polityków - wynika z uzasadnienia środowej decyzji sądu o umorzeniu sprawy b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych.
CBA miało prawo zacząć operację specjalną w "aferze gruntowej", fałszować w niej dokumenty urzędowe i stosować podsłuchy, m.in. wobec polityków - wynika z uzasadnienia środowej decyzji sądu o umorzeniu sprawy b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych.
PAP / psd
Sąd niejednogłośnie umorzył w środę proces b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego trzech podwładnych, oskarżonych o nadużycia prawa przy prowadzeniu przez Biuro "afery gruntowej" w 2007 r. Decyzja jest nieprawomocna.
Sąd niejednogłośnie umorzył w środę proces b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego trzech podwładnych, oskarżonych o nadużycia prawa przy prowadzeniu przez Biuro "afery gruntowej" w 2007 r. Decyzja jest nieprawomocna.
Łukasz Starzewski / PAP / slo
Warszawski sąd zebrał się w środę na drugim posiedzeniu w sprawie b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego trzech podwładnych, oskarżonych o nadużycia władzy w prowadzonej przez Biuro "aferze gruntowej" z 2007 r.
Warszawski sąd zebrał się w środę na drugim posiedzeniu w sprawie b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego trzech podwładnych, oskarżonych o nadużycia władzy w prowadzonej przez Biuro "aferze gruntowej" z 2007 r.
PAP / slo
Umorzenia procesu o wytworzenie fikcyjnych dokumentów w "aferze gruntowej" w resorcie rolnictwa w 2007 r. domagają się oskarżeni o to b. szef CBA Mariusz Kamiński (dziś poseł PiS) i jego podwładni z CBA. Sąd podejmie decyzję w tej sprawie 20 czerwca.
Umorzenia procesu o wytworzenie fikcyjnych dokumentów w "aferze gruntowej" w resorcie rolnictwa w 2007 r. domagają się oskarżeni o to b. szef CBA Mariusz Kamiński (dziś poseł PiS) i jego podwładni z CBA. Sąd podejmie decyzję w tej sprawie 20 czerwca.
PAP / slo
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie umorzyła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez prokuratorów oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przy zatrzymaniu m.in. b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka.
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie umorzyła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez prokuratorów oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przy zatrzymaniu m.in. b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka.
PAP / psd
Proces Piotra Ryby i Andrzeja K., oskarżonych o płatną protekcję w "aferze gruntowej", ruszył ponownie przed Sądem Rejonowym Warszawa-Śródmieście. Będzie krótszy od pierwszego, bo strony mogą ograniczyć liczbę świadków do około 10.
Proces Piotra Ryby i Andrzeja K., oskarżonych o płatną protekcję w "aferze gruntowej", ruszył ponownie przed Sądem Rejonowym Warszawa-Śródmieście. Będzie krótszy od pierwszego, bo strony mogą ograniczyć liczbę świadków do około 10.
Agnieszka Pipała / PAP / slo
Po 3,5 godz. zakończyło się w piątek przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry jako świadka w śledztwie dot. przekroczenia uprawnień przez ABW, CBA i prokuratorów przy badaniu tzw. afery gruntowej.
Po 3,5 godz. zakończyło się w piątek przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry jako świadka w śledztwie dot. przekroczenia uprawnień przez ABW, CBA i prokuratorów przy badaniu tzw. afery gruntowej.
„Gazeta Polska codziennie” / PAP / slo
Prokuratura zastanawia się, czy wznowić śledztwo w sprawie afery gruntowej - informuje "Gazeta Polska codziennie". Po analizie nagrania rozmowy redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" i "Codziennej" Tomasza Sakiewicza, Prokuratura Okręgowa w Warszawie zapowiada nowe przesłuchania w sprawie afery gruntowej.
Prokuratura zastanawia się, czy wznowić śledztwo w sprawie afery gruntowej - informuje "Gazeta Polska codziennie". Po analizie nagrania rozmowy redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" i "Codziennej" Tomasza Sakiewicza, Prokuratura Okręgowa w Warszawie zapowiada nowe przesłuchania w sprawie afery gruntowej.
PAP / drr
W piątek rusza ponowny proces Piotra Ryby i Andrzeja K., oskarżonych o płatną protekcję w głośnej "aferze gruntowej". Mieli oni w 2007 r. za kilkumilionową łapówkę podjąć się załatwienia odrolnienia ziemi na Mazurach - oferta łapówki okazała się prowokacją CBA.
W piątek rusza ponowny proces Piotra Ryby i Andrzeja K., oskarżonych o płatną protekcję w głośnej "aferze gruntowej". Mieli oni w 2007 r. za kilkumilionową łapówkę podjąć się załatwienia odrolnienia ziemi na Mazurach - oferta łapówki okazała się prowokacją CBA.
PAP / wm
W czwartek rano w Rzeszowie rozpoczęło się przesłuchanie b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry jako świadka w śledztwie dotyczącym przekroczenia uprawnień przez ABW, CBA i prokuratorów przy badaniu tzw. afery gruntowej w 2007 roku. W prokuraturze stawili się też Janusz Kaczmarek i Jaromir Netzel, którzy mają status pokrzywdzonych w tym śledztwie.
W czwartek rano w Rzeszowie rozpoczęło się przesłuchanie b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry jako świadka w śledztwie dotyczącym przekroczenia uprawnień przez ABW, CBA i prokuratorów przy badaniu tzw. afery gruntowej w 2007 roku. W prokuraturze stawili się też Janusz Kaczmarek i Jaromir Netzel, którzy mają status pokrzywdzonych w tym śledztwie.
PAP / drr
Politycy PiS chcą zwołania posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, podczas którego prokurator generalny Andrzej Seremet miałby przedstawić posłom wstępne ustalenia i działania prokuratury dotyczące okoliczności śmierci Andrzeja Leppera.
Politycy PiS chcą zwołania posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, podczas którego prokurator generalny Andrzej Seremet miałby przedstawić posłom wstępne ustalenia i działania prokuratury dotyczące okoliczności śmierci Andrzeja Leppera.
PAP / slo
W piątek, kilka minut po godz. 10 rozpoczęło się przesłuchanie w drodze wideokonferencji byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego, jako świadka w śledztwie dotyczącym przekroczenia uprawnień przez ABW, CBA i prokuratorów przy badaniu tzw. afery gruntowej w 2007 roku.
W piątek, kilka minut po godz. 10 rozpoczęło się przesłuchanie w drodze wideokonferencji byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego, jako świadka w śledztwie dotyczącym przekroczenia uprawnień przez ABW, CBA i prokuratorów przy badaniu tzw. afery gruntowej w 2007 roku.
Wojciech Tumidalski / PAP / slo
Nic nie wiem o tym, by premier Jarosław Kaczyński chciał zbierać "haki" na polityków - zeznał w poniedziałek b. wiceprokurator generalny Jerzy Engelking. Jest on kolejnym świadkiem w procesie wytoczonym przez Kaczyńskiego b. koalicjantowi Romanowi Giertychowi.
Nic nie wiem o tym, by premier Jarosław Kaczyński chciał zbierać "haki" na polityków - zeznał w poniedziałek b. wiceprokurator generalny Jerzy Engelking. Jest on kolejnym świadkiem w procesie wytoczonym przez Kaczyńskiego b. koalicjantowi Romanowi Giertychowi.
PAP / apio
Były szef MSWiA Janusz Kaczmarek powiedział w przed komisją śledczą ds. nacisków, że są dowody, iż w czasie rządów PiS dochodziło do "niszczenia materiału dowodowego" w sprawie nacisków.
Były szef MSWiA Janusz Kaczmarek powiedział w przed komisją śledczą ds. nacisków, że są dowody, iż w czasie rządów PiS dochodziło do "niszczenia materiału dowodowego" w sprawie nacisków.