Szybki powrót sprawy związków partnerskich

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / pz

Autor projektu PO ws. związków partnerskich Artur Dunin powiedział, że już w przyszłym tygodniu ma zamiar rozmawiać z władzami klubu Platformy na temat ponownego złożenia projektu ustawy o związkach partnerskich. Własne projekty zgłoszą też kluby SLD i RP.

Sejm w piątkowym głosowaniu odrzucił wszystkie trzy projekty ustaw dotyczących związków partnerskich, zarówno ten złożony przez PO, jak i dwa autorstwa Ruchu Palikota i SLD. Za ich odrzuceniem opowiedzieli się posłowie PiS, SP, PSL i część posłów Platformy. Po głosowaniu wszystkie trzy kluby zadeklarowały, że w sprawie związków nie zamierzają składać broni.

- Trzeba kuć żelazo póki gorące - podkreślił Dunin. Zapowiedział, że już w przyszłym tygodniu będzie chciał rozmawiać z kierownictwem klubu PO na temat ponownego złożenia projektu ustawy o umowie związku partnerskiego, który w piątek odrzucił Sejm, m.in. głosami 46 jego partyjnych kolegów.

- Chciałbym się spotkać z przewodniczącym Rafałem Grupińskim, wiceprzewodniczącą Małgorzatą Kidawą-Błońską, a także panią minister (pełnomocnik rządu ds. równego traktowania) Agnieszką Kozłowską-Rajewicz, żeby się zorientować czy mają jakieś sugestie tak, by zwiększyć szanse na akceptację projektu - powiedział Dunin.

Nie wykluczył, że mógłby zmienić pewne zapisy swej propozycji, gdyby gwarantowało to przychylność sceptycznie nastawionych do inicjatywy posłów Platformy. - Pojawiły się takie sugestie - niestety już po głosowaniu - że może by wykreślić zapis o możliwości zawierania związku w Urzędzie Stanu Cywilnego, by można było tego dokonać wyłącznie u notariusza - zaznaczył autor propozycji PO.

Jak jednak dodał, o tym, czy ostatecznie zdecyduje się na modyfikację zapisów projektu, zdecyduje po rozmowach z Kozłowską-Rajewicz i władzami klubu PO.

Kidawa-Błońska przyznała, że Platformę czekają rozmowy o tym, co dalej po piątkowych głosowaniach. - Rzeczywiście, musimy jeszcze raz przeprowadzić rozmowę w klubie, szczególnie z tymi posłami, którzy nie chcieli zaakceptować tego projektu i zastanowić się, co dalej, czy coś trzeba zmienić w tym projekcie, czy nie - powiedziała wiceszefowa klubu PO. Zapewniła, że Platforma nie wycofa się z tematu związków partnerskich.

Własny projekt w sprawie związków zamierza jeszcze w tym tygodniu złożyć SLD. - W najbliższych godzinach mamy zamiar złożyć nowy projekt ustawy o związkach partnerskich. Trzymamy za słowo premiera, który mówił, że chce, by Sejm pracował nad tymi rozwiązaniami; liczymy, że Donald Tusk skruszy jakoś ten beton w Platformie i przekona swoje koleżanki i kolegów, by poparli rozwiązania w sprawie związków partnerskich - powiedział PAP rzecznik SLD Dariusz Joński.

Inicjatywę dotyczącą związków zapowiedział też w poniedziałek w rozmowie z PAP rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek.

Odrzucony w piątek projekt Dunina ustawy o umowie związku partnerskiego zakładał, że dwie osoby - hetero- lub homoseksualne - mogłyby zawrzeć przed notariuszem, albo przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego umowę związku partnerskiego. Projekt regulował też m.in.: kwestie dziedziczenia, wspólnego zaciągania kredytów oraz obowiązku alimentacyjnego.

W projekcie PO zapisano prawo dostępu do informacji medycznej o partnerze oraz prawo decydowania o pochówku. Partner - jako osoba najbliższa - podobnie jak małżonek będzie mógł odmówić zeznań w charakterze świadka. Projekt wprowadza trzyletni obowiązek alimentacyjny "w wysokości odpowiadającej usprawiedliwionym potrzebom" w sytuacji, gdyby jeden z partnerów - w wyniku rozwiązania umowy - "znalazł się w niedostatku".

Dwa projekty, firmowane do piątku wspólnie przez SLD i Ruch Palikota, zakładały bardziej liberalne rozwiązania niż projekt PO. Jeden z nich szczegółowo określał zakres praw i obowiązków, które mają partnerzy (zarówno hetero jak i homoseksualni) względem siebie. Przewidywał m.in. prawo partnerów do dziedziczenia po sobie, wspólnego rozliczania się z dochodów w zakresie podatku od osób fizycznych, prawo do ubiegania się o rentę rodzinną po zmarłym partnerze, a także prawo do wstąpienia w stosunek najmu lokalu po zmarłym partnerze.

Drugi z projektów dawał partnerom wolną rękę - sami mieliby w umowie związku partnerskiego określić, jakie mają prawa i obowiązki w stosunku do siebie.

Joński zapowiedział też, że jego klub ponownie złoży w Sejmie odrzucony w czerwcu projekt zakładający likwidację Funduszu Kościelnego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Szybki powrót sprawy związków partnerskich
Komentarze (7)
A
AP
29 stycznia 2013, 19:54
Rok ma ile? 52 tygodnie. Jakby Tusk i spolka chcieli przeprowadzac glosowania w sprawie zwiazkow partnerskich raz na 2 tygodnie to wychodzi, ze zostalo nam jeszcze ok.+/- 25 glosowan w tej sprawie w tym roku. Chyba, ze premier Tusk, tak jak poprzednio to robil, zlamie grupe Gowina, a sam Gowin nie przyjdzie na glosowanie, zeby mu pozniej tego nie wypominac ;-) to tylko jedno.
jazmig jazmig
29 stycznia 2013, 19:29
Zwyczajne mendy. To nie jest sejm, tylko cyrk! Skoro sejm odrzucił projekt ustawy, to ona nie może wrócić ponownie pod obrady izby. Trzeba zgłosić zupełnie nowy projekt, który powinien poczekać w kolejce, bo związki partnerskie nie są niczym ważnym dla państwa.
T
tak
29 stycznia 2013, 18:57
Idą na zmęczenie ludzi.
P
PAP
29 stycznia 2013, 16:40
Z ostatniej chwili ! Antek Grodzki postanowił być drzewkiem z widokiem na Warszawę ! I oczekuje zalegalizowania związków partnerskich z okolicznym gruntem ...
OP
ordinary Poles
29 stycznia 2013, 14:56
Gdy J.Kaczyński stawał w obronie modlących się pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu, niektórzy hierarchowie KK krytykowali go za taką postawę. Teraz jakoś z ich ust nie płyną słowa potępiające próby Tuska zmuszenia posłów do poparcia małżeństw homoseksualnych. Czyli podwójne standardy, całkiem jak w partii miłości.
R
roch
29 stycznia 2013, 14:00
Był czas na dopracowywanie, nie przeszło i już i trzeba się z tym panowie liberałowie pogodzić a nie trwonić czas i energię za pieniądze podatników. Nie zyczę sobie jako obywatel i podatnik stukrotnego omawiania tych samych spraw.
O
Obcy.
29 stycznia 2013, 13:52
Jeśli przejdzie ustawa o związkach homoseksualnych to kościół katolicki powinien ożenić Janusza Palikota ze Stefanem Niesiołowskim i Lecha Wałęse z Donaldem Tuskiem w Świątyni Opatrzności Bożej lub w Kościele Mariackim.