TK zbada kolejną skargę ws. sędziów Trybunału

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / psd

Trybunał Konstytucyjny zaczął procedurę zmierzającą do zbadania konstytucyjności uchwał Sejmu z 2 grudnia o wyborze 5 nowych sędziów TK - które zaskarżyła PO. TK wystąpił już m.in. do Prokuratora Generalnego, by do 22 grudnia przedstawił stanowisko w sprawie.

Takie nieoficjalne informacje dziennikarze PAP uzyskali w dwóch źródłach związanych z Trybunałem. Na pytanie czy możliwe jest zbadanie sprawy przez TK jeszcze przed świętami, jedno z tych źródeł zwróciło uwagę, że to raczej niemożliwe, bo informacja o wyznaczeniu terminu rozprawy musi być wysłana uczestnikom postępowania na 2 tygodnie przed nią. Uczestnikami są: skarżący, Sejm, Prokurator Generalny i rząd.

Posłowie PO zaskarżyli 4 grudnia do TK zarówno uchwały Sejmu z 25 listopada, które stwierdzały brak mocy prawnej wyboru 5 sędziów TK przez poprzedni Sejm 8 października, jak i uchwały z 2 grudnia - o wyborze 5 nowych sędziów TK.

Prezydent Andrzej Duda oraz PiS podkreślają, że TK nie może badać tych wszystkich uchwał, bo dotyczą one indywidualnego wyboru sędziów, a TK "nie jest sądem faktów, ale prawa". PO i część prawników uważają, że TK ma prawo badać te uchwały.

DEON.PL POLECA

Ze strony TK wynika, że jest już założona tzw. teczka sprawy tej skargi. Nie zawiera ona jeszcze żadnych dokumentów - TK dopiero zwrócił się o stanowiska pisemne do uczestników postępowania; dał im na to czas do 22 grudnia - wynika z informacji PAP.

8 października Sejm poprzedniej kadencji wybrał pięciu nowych sędziów TK. Trzej zostali wybrani w miejsce sędziów, których kadencje wygasały 6 listopada, a dwaj - w miejsce tych, których kadencja wygasła 2 i 8 grudnia. 25 listopada Sejm nowej kadencji, głosami PiS i Kukiz'15 uznał, że październikowy wybór sędziów nie miał mocy prawnej i 2 grudnia - przy sprzeciwie PO, Nowoczesnej i PSL - wybrał na sędziów pięć osób, których kandydatury zgłosił PiS. Prezydent już ich zaprzysiągł.

3 grudnia TK uznał, że niekonstytucyjny jest przepis ustawy o TK z czerwca 2015 r. w zakresie, w jakim był podstawą wyboru przez poprzedni Sejm 2 nowych "grudniowych" sędziów. Wybór pozostałej trójki - w miejsce sędziów, których kadencja minęła na początku listopada - był konstytucyjny. Ponadto TK uznał, że niezgodny z konstytucją jest przepis ustawy ws. zaprzysięgania sędziów TK przez prezydenta RP rozumiany inaczej niż jako zobowiązujący go do niezwłocznego zaprzysiężenia sędziów.

PO i część prawników mówili po tym wyroku, że prezydent musi zaprzysiąc trzech "październikowych" sędziów. Prezes TK Andrzej Rzepliński zapowiedział zaś, że nie będzie wyznaczał do orzekania wybranych 2 grudnia pięciu sędziów - dopóki nie wyjaśni się sprawa zaprzysiężenia 3 sędziów wybranych w październiku.

Odbierając ślubowanie realizuję wolę Sejmu; wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie uchyla, ani nie unieważnia uchwał podjętych przez Sejm - mówił w środę prezydent Andrzej Duda. "W istniejącym w Polsce stanie prawnym podjęte przez Sejm decyzje są obowiązujące. Są to decyzje, uchwały podjęte przez najwyższy w Polsce organ ustawodawczy, wybrany przez naród w powszechnych wyborach. To właśnie Sejm stanowi emanację aktualnej woli społecznej" - powiedział Duda. Dodał, że z przykrością stwierdza, że wielu ludzi występujących w mediach, w zasadzie jednoznacznie opowiadających się po jednej ze stron sceny politycznej, "udaje chyba, że tych uchwał nie ma". "Uchwały te mają charakter wiążący, albowiem wyrażają wolę Sejmu" - zaznaczył prezydent.

Duda podkreślił też, że TK ocenia podstawę prawną wyboru, ale nie jego procedurę. "Nie może oceniać uchwał podejmowanych przez Sejm, ponieważ te uchwały akurat są podejmowane w sprawach indywidualnych" - dodał Duda.

Andrzej Halicki (PO) nie wykluczał, że klub PO złoży wniosek o postawienie Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu, jeśli nie przyjmie on ślubowania od trzech sędziów TK, których konstytucyjność wyboru uznał TK. Według niego prezydent przynajmniej w dwóch momentach złamał konstytucję: nie przyjmując ślubowania od trzech sędziów, którzy zaczęli kadencję 6 listopada, oraz pośpiesznie przyjmując ślubowanie od osób, które - według PO - "były wybrane bez podstawy prawnej".

9 grudnia TK uznał niekonstytucyjność pięciu zapisów nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS z 19 listopada: o możliwości ponownego wyboru sędziów w miejsce wybranych 8 października, a mających zastąpić tych, których kadencja wygasała 6 listopada 2015 r.; o tym że osoba wybrana na sędziego TK składa w ciągu 30 dni ślubowanie wobec prezydenta RP; o tym, że ślubowanie zaczyna kadencję sędziego; o wygaszeniu kadencji obecnego prezesa i wiceprezesa TK oraz o możliwości dwukrotnego powołania na prezesa TK. TK nie zakwestionował trybu uchwalenia nowelizacji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

TK zbada kolejną skargę ws. sędziów Trybunału
Komentarze (22)
10 grudnia 2015, 23:53
Jaki będzie kolejny ruch prezesa Kaczyńskiego ? Pociągnie za sznurek i pan prezydent coś zrobi/nie zrobi, powie/nie powie. Nawet jako dziecko nie byłem fanem teatru marionetek, ale, jak mawiają, na naukę nigdy nie jest za póżno, może trzeba się przemóc.
WDR .
10 grudnia 2015, 23:51
"Pan Prezydent,jeżeli miał wątpliwości co do wyboru sędziow,mógł też skierować skargę do TK już w czerwcu." To mnie najbardziej rozbawiło w komentarzach :-)
AB
Aleksander Borowski
12 grudnia 2015, 23:12
Ale dlaczego? Najlepiej wątpliwości rozwiać najszybciej.Kto pyta nie bładzi. Może wtedy nie popełniono by tylu błędów.
10 grudnia 2015, 22:23
Bardzo ciekawa sytuacja ja dałem 5 a średnia jest 1 :)
Martino
10 grudnia 2015, 22:39
Też dałem 5 i średnia się podniosła do ...1,8. Hmmmm...
10 grudnia 2015, 20:36
[url]http://www.rp.pl/Spor-o-Trybunal-Konstytucyjny/312079900-Ziobro-3-sedziow-Trybunalu-Konstytucyjnego-wybranych-w-pazdzierniku-z-bledem.html[/url] ---------- Najciekawszą argumentacja została przedstawiona tutaj związana ze spójnikiem "oraz". Tutaj nie chodzi o ministra Ziobro, który brakiem kompetencji i nieudolnością zasłynął za czasów poprzedniego rządu PiS. Ale na ten spójnik powołuje się także minister Anna Surówka-Pasek jako jeden z argumentów który skłonił prezydenta ku przekonaniu, że wybór sędziów do trybunału przez poprzedni Sejm był obarczony wadami. Gdyby nie to, że Stanisław Bareja umarł dawno temu, to byłbym przekonany, że to zdjęcia do filmu "Miś 2".
jazmig jazmig
10 grudnia 2015, 20:06
Jeżeli TK wyda wyrok, że prezydentem Polski jest Hollande, to czy Duda ma opuścić pałac prezydencki? Ja świadomie przedstawiłem przerysowany problem, ale ten problem istnieje. Kto i jak może unieważnić wyrok TK ewidentnie sprzeczny z prawem? Konstytucja jasno zabrania TK wydawania wykładni prawa, a tymczasem organ ten czynił to niejednokrotnie. W orzeczeniu nt. konstytucyjności ustawy o TK autorstwa Rzeplińskiego, TK wydal dwukrotnie interpretacje. Jedna dotyczy tego, że przepis jest niekonstytucyjny, jeżeli jest rozumiany w inny sposób, niż obowiązek natychmiastowego zaprzysiężenia sędziego TK przez prezydenta, a druga dotyczy tego, że przepis jest konstytucyjny gdy wybrano 3 sędziów w miejsce tych, których kadencja kończy się w listopadzie, a jest niekonstytucyjny dla pozostałej dwójki. Złamano tu zarówno konstytucję, jak i zasady logiki. Przepis prawa nie może być jednocześnie konstytucyjny i niekonstytucyjny, a taki zapis nie jest niczym innym, niż wykładnią prawa przemycaną jako opinia o konstytucyjności przepisu w zależności od tego, jak on zostanie zastosowany. Stąd moje pytanie: kto może uchyli ewidentnie niekonstytucyjne orzeczenie/wyrok TK? Czy takowy można zignorować?
10 grudnia 2015, 22:14
To zadam pytanie czy w takim razie w/g prawa ma obowiązek wykonywania orzeczeń TK?Co za tym idzie czy obywatel ma w takim razie obowiązek wykonywania orzeczeń organów państwa jeżeli są one nie po jego myśli?
Martino
10 grudnia 2015, 22:37
Mam lepsze pytanie - a co w przypadku, gdy Sejm podejmie uchwałę, że premierem Polski jest Jezus Chrystus? 
10 grudnia 2015, 19:53
Gdy PiS prowadził kampanię wyborczą, najpierw Andrzeja Dudy a potem własną, to karierę robił slogan "Polska w ruinie". Zaczynam się przychylać ku opinii, że ten słogan, choć trochę przesunięty w czasie, jednak trafiał w istotę rzeczy.
10 grudnia 2015, 19:49
Niedługo będziemy z nostalgią wspominać prezydenturę generała Jaruzelskiego, który miał swoje wady, ale gdy był prezydentem, to prawa ani Konstytucji nie łamał.  Rzeczywiście, jak powiedział prezydent Duda, czas na "dobrą zmianę". 
jazmig jazmig
10 grudnia 2015, 20:10
Skoro konstytucję łamie TK, to każdy może ją łamać. Jest to obecnie świstek papieru.
Martino
10 grudnia 2015, 22:58
Konstytucję to złamał Prezydent. Mimo to - a może właśnie dlatego - dla mnie, jako obywatela Rzeczypospolitej, pozostaje ona nie świstkiem papieru, ale najwyższym prawem.
jazmig jazmig
10 grudnia 2015, 19:24
TK nie może rozpatrywać żadnych uchwał sejmu, ponieważ uchwały sejmu nie są aktami prawa. Aktami prawa są wyłącznie ustawy i rozporządzenia. Jednakże TK pod kierownictwem Zolla uzurpował sobie prawo rozpatrywania rozporządzeń, jeżeli dotyczą one większej liczby ludzi. W tym momencie zostało złamane prawo. Dlatego PiS powołał nowych sędziów odrębnymi uchwałami. Każda z tych uchwał dotyczy jednego człowieka, zatem nawet wg TK nie może on tych uchwał rozpatrywać. Jednakże to coś, co nosi nazwę Trybunał Konstytucyjny stawia się ponad prawem i konstytucją, dlatego wcale się nie zdziwię, jeżeli oni zaczną te uchwały rozpatrywać. Natomiast ciekaw jestem, co dalej?
jazmig jazmig
10 grudnia 2015, 20:09
errata: jest: TK pod kierownictwem Zolla uzurpował sobie prawo rozpatrywania rozporządzeń powinno być: TK pod kierownictwem Zolla uzurpował sobie prawo rozpatrywania uchwał sejmu
Martino
10 grudnia 2015, 22:34
Powiedz to Prezydentowi. Odbierając ślubowanie od ostatniego sędziego wybranego przez Sejm obecnej kadencji - J. Przyłębskiej  - A. Duda powiedział, że realizuje wolę Sejmu. Jeżeli uchwały nie są aktami prawa, to dlaczego Prezydent uważa, że są dla niego wiążące? Na marginesie - uchwały Sejmu, w niektórych przypadkach, są aktami prawa. Odmienne stanowisko jest nietrafne. 
AB
Aleksander Borowski
10 grudnia 2015, 18:03
Oczywiste jest chyba ,że wybór 5 sędziów nie był legalny ,bo wakat obejmował 2 sędziów. Sędziów TK ,w świetle Konstytucji z 1997 ,może być 15.Posłowie,którzy mieli wątpliwości powinni skierowac sprawę do TK.Pan Prezydent,jeżeli miał wątpliwości co do wyboru sędziow,mógł też skierować skargę do TK już w czerwcu.Dlaczego tego nie zrobił ?.Odpowiedź nasuwa się sama.Bo nie chodzi o wyjaśnienie sprawy, chodzi o paraliż organu państwa-TK, a póżniej demontaż innych jego struktur.Chodzi o to, by nie było wiadomo kto jest sędzią, by TK nie mógł obradować w pełnym składzie, by obniżyć autorytet TK ...... by większośc sejmowa mogła stanowić prawa sprzeczne z Konstytucją. Jakie to prawa chce stanowić PIS i dlaczego Konstytucja mu przeszkadza,tego jeszcze nie wiemy.Cel został częsciowo osiągnięty,bo orzeczenia TK nie sa przez rządzących szanowane,a TK nie może obradowac w pełnym składzie ,co w niektorych sprawach jest konieczne. Rozpoczął się okres rządow niekonstytucyjnych.
AB
Aleksander Borowski
10 grudnia 2015, 18:33
Niech ktoś wyjaśni,dlaczego Pan Prezydent nie odebrał jeszcze ślubowowania od 3 sędziów TK, mimo sugestii TK, mimo iż powinien uczynić to niezwłocznie?.Dlaczego Pan Prezydent nie wykonuje swoich obowiązków?
jazmig jazmig
10 grudnia 2015, 19:28
TK może sugerować sprzątaczce, żeby pozamiatała salę po rozprawie, a prezydentowi nic nie może sugerować. Organ ten nie jest władny wydawać komukolwiek polecenia czy sugestie. Wyrok TK ws. tych trzech kandydatów na sędziów jest sprzeczny z prawem i logiką, oraz konstytucją. Jeżeli ktoś uważa, że jeden przepis jest jednocześnie konstytucyjny i niekonstytucyjny, to nie nadaje się nie tylko na sędziego TK, ale nawet na portiera w tej instytucji. Konstytucja wyraźnie zabrania TK wydawania interpretacji prawa, a to usiłował uczynić TK w swoim orzeczeniu. W ten sposób złamał konstytucję, napisał nielogiczny wyrok i dał dowód na swoją pogardę do prawa.
Martino
10 grudnia 2015, 22:20
Jaka partia, taki prezydent.
Martino
10 grudnia 2015, 22:22
Przepis ustawy może być jednocześnie zgodny z Konstytucją i niekonstytucyjny - w zależności, jaki wzorzec jego konstytucyjności (jaki konkretnie przepis Konstytucji) przyjmiemy za podstawę oceny. Jeśli ktoś uważa inaczej, to ma braki w wiedzy prawniczej i nie powinien się wypowiadać na tematy, na których się nie zna. 
AB
Aleksander Borowski
12 grudnia 2015, 23:04
1.Wyrok TK jest wyjątowo jasny. 2TK stwierdził,ze wybor 3 sędziów był konstytucyjny a 2 nie. TK jest od tego żeby stwierdzić co jest konstytucyjne i to zrobił 3.Wyrok TK jesst ostateczny i powszechnie obowiazujacy. 4.W RP w świetle Konstytucji (tej z 1997, wiem ze PiS owcy powołują sie na Konstytucję ZSSR) też podlega prawu, z Konstytucji z 1997  wynika ze powinien niezwłocznie odebrać ślubowanie o sędziów i TK to stwierdził. 5.Chyba jasne jest jest 15 sędziów TK i odbieranie przysięgi od nadliczbowych powinno być jasne takze dla prawnika, ktory wykładał na prywatnej uczelni,podobnie bez sensu byłoby wybieranie 3 prezydentów i 5 R.P.O. 6.Wszyscy Konstytucjonaliści w tej sprawie są zgodni.