Tomczyk, poseł PO donosi na prezesa PiS

(fot. cezarytomczyk.eu)
Marta Tumidalska / PAP / slo

Poseł PO Cezary Tomczyk skierował w środę do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przestępstwa nieujawnienia w oświadczeniu majątkowym ponad 400 tys. zł darowizny od Prawa i Sprawiedliwości.

- Wysłałem dzisiaj pocztą zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego - poinformował PAP Tomczyk.

W przekazanym PAP zawiadomieniu Tomczyk powołuje się na doniesienia medialne, według których Kaczyński miał otrzymać od klubu PiS 300 tys. złotych, które zapłacił adwokatowi Rafałowi Rogalskiemu za reprezentowanie go w sprawach związanych z katastrofą smoleńską.

Kolejne 100 tys. zł PiS miało przekazać kancelarii prawnej z Pomorza, która reprezentowała Kaczyńskiego m.in. w sprawach o naruszenie dóbr osobistych z Januszem Kaczmarkiem, Romanem Giertychem i Januszem Palikotem - napisano w zawiadomieniu.

"Oba przysporzenia majątkowe Kaczyński winien był wpisać w oświadczenie majątkowe lub rejestr korzyści, które składał jako poseł na Sejm RP, czego jednak nie uczynił. (...) Podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w oświadczeniu o stanie majątkowym powoduje odpowiedzialność na podstawie art. 233 kodeksu karnego (fałszywe zeznania, za które grozi do 3 lat więzienia - PAP)" - napisano w zawiadomieniu skierowanym przez Tomczyka do prokuratury.

Tomczyk powołuje się na artykuł "Kasa i Sprawiedliwość" w "Newsweeku". Przywołuje też wypowiedź rzecznika PiS, że pomoc prawna dla rodzin smoleńskich była finansowana za pośrednictwem klubu parlamentarnego PiS.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tomczyk, poseł PO donosi na prezesa PiS
Komentarze (2)
Jadwiga Krywult
23 maja 2013, 07:59
Możesz Panie, Pan tego Pana w d.... pocałować. PiS ma 'prawo' w nazwie, naprawdę ma je w d...
D
długoPIS
23 maja 2013, 07:54
Możesz Panie, Pan tego Pana w d.... pocałować. (A)tak przecieć PIS prowadzi w sondażach. Błotko odpadnie, ale plama zostanie, prawda Panie Tomczyk?