"Trudno będzie Cię zastąpić, generale!"
Gen. Franciszek Gągor, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem, w środę został pochowany na cmentarzu wojskowym na warszawskich Powązkach. W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, żołnierze i politycy.
- Trudno będzie Cię zastąpić, generale. Swoim następcom wysoko postawiłeś poprzeczkę, teraz każdy z nich będzie musiał sprostać ustanowionym przez Ciebie standardom - mówił, w imieniu pełniącego obowiązki prezydenta marszałka sejmu Bronisława Komorowskiego, szef BBN Stanisław Koziej. - Jestem przekonany, że te standardy pozostaną Twoim trwałym wkładem w przyszłość wojska polskiego - dodał.
Głos zabrał także szef MON Bogdan Klich. - Byłeś człowiekiem prawym. Byłeś człowiekiem uczciwym. Byłeś człowiekiem prostolinijnym, takim, na którym można polegać. (...) Byłeś człowiekiem poświęconym niezmiernie sprawie; sprawie, która była dla Ciebie równie ważna jak Twoja rodzina - Polsce - powiedział minister. - Za wszystko, co zrobiłeś, za to, kim byłeś, chciałbym Ci dzisiaj podziękować - dodał.
Skomentuj artykuł