Tusk apeluje do Dudy. Chce wypracować kompromis

(fot. Drop of Light / Shutterstock.com)
PAP / kw

Szef RE Donald Tusk w opublikowanym w czwartek oświadczeniu zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o dialog ws. reformy sądownictwa w Polsce i znalezienie rozwiązań, które będą do zaakceptowania przez Polaków, większość sejmową, opozycję, prezydenta i UE.

Przewodniczący Rady Europejskiej napisał w oświadczeniu, że "podporządkowanie sądów partii rządzącej w taki sposób, jaki zaproponował PiS, zrujnuje i tak nadszarpniętą opinię na temat polskiej demokracji".

Jego zdaniem trzeba znaleźć rozwiązanie, które będzie do zaakceptowania "przez Polaków, przez większość sejmową i opozycję, przez Prezydenta i Unię Europejską".

DEON.PL POLECA

"Wiem, to trudne. Wymagające ustępstw, wzajemnego szacunku oraz odrobiny zaufania. Trudne, ale wciąż do zrobienia. Czasu zostało jednak bardzo niewiele. Sytuacja, także w wymiarze międzynarodowym jest naprawdę poważna. I dlatego wymaga poważnych środków i poważnych partnerów. Proszę spróbować, Panie Prezydencie" - napisał przewodniczący RE.

Tusk zaznaczył, że zwrócił się w środę do prezydenta Andrzeja Dudy z propozycją pilnego spotkania "w celu omówienia kryzysu politycznego w naszym kraju i jego groźnych konsekwencji dla międzynarodowej pozycji Polski".

"Naszym wspólnym zadaniem powinno być zapobieżenie czarnemu scenariuszowi, którego finałem może stać się marginalizacja Polski w Europie. Różnie oceniamy to, co proponuje dziś partia rządząca. W moim przekonaniu ostatnie jej działania są zaprzeczeniem europejskich wartości i standardów i narażają naszą reputację na szwank. Przenoszą nas - w sensie politycznym - w czasie i przestrzeni: wstecz i na Wschód. Pan Prezydent ma z pewnością inny pogląd. Ale najgłębsze nawet różnice nie zwalniają nas z obowiązku współpracy na rzecz dobra i bezpieczeństwa naszej Ojczyzny" - napisał w oświadczeniu.

Jak dodał, Unia Europejska to nie tylko pieniądze i procedury, ale w pierwszym rzędzie wartości i wysokie standardy życia publicznego. "Dlatego w Europie i na całym Zachodzie wzbiera dziś fala krytyki pod adresem rządzących. Już dawno nie było tak głośno o Polsce i bardzo dawno - tak źle. Możemy ten niebezpieczny trend powstrzymać, ale to wymaga dialogu, gotowości do rozmowy i szybkich, pozytywnych z punku widzenia polskich obywateli, decyzji" - zaapelował.

Fakt, że Donald Tusk poprosił prezydenta Andrzeja Dudę o spotkanie, potwierdził w środę szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. "Potwierdzam - wpłynęła prośba o spotkanie. Prezydent polecił przekazać przewodniczącemu Tuskowi, że jego zdaniem nie ma pola do interwencji ze strony szefa Rady Europejskiej, niezależnie zresztą od tego, kto sprawuje tę funkcję. Tym bardziej, że sprawa reformy sądownictwa nie jest przedmiotem prac Rady Europejskiej" - przekazał PAP szef gabinetu prezydenta.

Szczerski powiedział też, że prezydent uważa, iż przewodniczący RE powinien raczej podjąć inicjatywę w Brukseli, żeby obiektywnie wyjaśnić naturę tych zmian i powody sporu politycznego, używając swojego autorytetu, jaki ma w kręgu instytucji unijnych, a nie w Warszawie.

Szef MSZ Witold Waszczykowski, komentując odrzucenie przez prezydenta Dudę propozycji spotkania z Tuskiem powiedział, że Tusk jest od tego, żeby bronić interesów Polski w Brukseli, a nie ingerować w wewnętrzny proces polityczny w kraju.

Z kolei przewodniczący PO Grzegorz Schetyna odrzucenie przez prezydenta propozycji spotkania z Tuskiem w sprawie sytuacji w Polsce nazwał działaniem niezrozumiałym i nieodpowiedzialnym.

W środę Komisja Europejska krytycznie oceniła zmiany w systemie sprawiedliwości w Polsce, wskazując, że jeśli wszystkie ustawy w tej sprawie wejdą w życie, zniesiona zostanie niezależność sądów w Polsce. Komisja przygotuje procedurę o naruszenie prawa UE przez nasz kraj; ma być uruchomiona w przyszłym tygodniu.

Wiceszef KE Frans Timmermans w środę oświadczył, że ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, o sądach powszechnych i projekt ustawy o Sądzie Najwyższym stanowczo "wzmacniają systemowe zagrożenie dla rządów prawa" w Polsce. Przypomniał, że KE jeszcze w 2016 roku stwierdziła w swoich rekomendacjach, iż w Polsce jest systemowe zagrożenie dla praworządności.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tusk apeluje do Dudy. Chce wypracować kompromis
Komentarze (6)
21 lipca 2017, 00:43
Prezydent Duda nie tylko z Donaldem Tuskiem nie chce się spotkać. Tłumów Polaków przed Pałacem Prezydenckim i przed Sejmem też nie chciał oglądać, wziął zwolnienie lekarskie i pojechał na Hel. Wcale mu się zresztą nie dziwię, od słuchania "chcemy weta" też by mnie głowa rozbolała.
J
JW53
21 lipca 2017, 00:08
"Diabeł ubrał się w komżę  i na mszę dzwoni" Kto to mówi o kompromisie? "Patriota" z hasłem na ustach "polskość to nienormalność", troskliwy budowniczy państwa teoretycznego, lider budowniczych przemysłu pogardy ,konserwator układu okrągłostołowego, opiekun aferzystów, konserwator bolszewii neoliberalnej....Naród w demokratycznych wyborach powiedził dziękujemy za waszą wizję Polski.
21 lipca 2017, 11:19
Mimo Pańskich starań Polacy zostaną wolnymi ludźmi. Być może będą ofiary przez dyktaturę, ale Polacy zostaną wolnymi ludźmi.
Lucjan Drobosz
20 lipca 2017, 21:23
Kompromis - to słowo nie istnieje w słowniku PiS.
WDR .
20 lipca 2017, 19:28
Adrian Tusk nie został przyjęty do gabinetu/ucha Andrzeja. Nadal czeka w poczekalni.
21 lipca 2017, 01:10
To Adrian nie może porozmawiać z przedstawicielm UE bo jaruś się skrzywi i bedzie pluł jadem.  A Adrianek bojaźliwy niezwykle. Uciekł na Hel. I czeka go Hell (trybunał Stanu)  i więzienie.