Tusk nie wypowie Rosji politycznej wojny

Chcemy dobrej współpracy z Rosjanami, jeśli chodzi o śledztwo (fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / slo

Premier Donald Tusk oświadczył, że nie da się namówić na wypowiedzenie Rosji politycznej wojny w związku z prowadzonym śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej. Podkreślił jednak, że śledztwo to nie jest prowadzone perfekcyjnie.

- Nie mam zamiaru usprawiedliwiać Rosjan, kiedy robią coś nie tak, jak byśmy tego oczekiwali, ale nie dam się namówić na to, żeby z tego powodu wypowiadać polityczną wojnę. Na pewno nie - powiedział dziennikarzom Tusk po sobotniej Konwencji Krajowej PO.

Podkreślił, że wbrew temu, co mówi opozycja, z punktu widzenia rządu rosyjskie śledztwo nie jest prowadzone perfekcyjnie. - To nie jest tak, że z naszego punktu widzenia strona rosyjska robi wszystko perfekcyjnie. Opozycja usiłuje taką atmosferę wytworzyć, że polski rząd (...) jest usatysfakcjonowany w 100 proc. tym, co robią Rosjanie. Oczywiście, że nie - zaznaczył premier.

- Chcemy dobrej współpracy z Rosjanami, jeśli chodzi o śledztwo. Ono powoli zbliża się do takiego pierwszego finału i myślę, że te wyjaśnienia będą rzeczywiście szczegółowe. Natomiast, jeśli chodzi o pewne zachowania, styl pracy ze strony rosyjskiej, nie wszystko nam odpowiada" - zaznaczył premier.

W jego ocenie, wiele z tych zachowań ma charakter nie tyle politycznej decyzji, co "pewnej swoistej kultury zachowania administracji rosyjskiej". - Nie mamy wrażenia, by - szczególnie na poziomie ministrów czy premierów - nie było zrozumienia, co do polskich postulatów, ale tak trochę po rosyjsku, gdzieś to tam grzęźnie, co oczywiście nas nie uspokaja - powiedział Tusk.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tusk nie wypowie Rosji politycznej wojny
Komentarze (60)
M
marzycielka
2 października 2010, 23:23
Współczuję wszystkim, którzy nie widzą różnicy pomiędzy pojęciem "cenzura" a "kultura słowa" lub "szacunek" ... Bez komantarza ...
W
wicio
2 października 2010, 22:12
A z Twojego przywiązania do słowa szambo wnioskuję że już chyba kiedyś się spotkaliśmy. Zatęskniłeś za moimi psztyczkami w nos? Dam Ci radę, dyskutuj merytorycznie, szanuję odmienne opinie, ale wypowiadane na poziomie. Za dużo uzywasz inwektyw.
W
wicio
2 października 2010, 22:07
Kurcze jakbym czytał wypowiedź na onet.pl wracaj z takimi wypowiedziami tam i nie zaśmiecaj naprawdę dobrego portalu. Fanatyku polityczny Jesteś prymitywnym człowiekem, który tylko atakuje innych. Innych Twoich postów nie znam. Teraz sam sobie odpowiedz kto tu kogo atakuje i kto jest prymitywny. I zmień nick bo z tym kurcze tworzysz jakiś  wyraźny dysonans.
ML
My Lord and My God
2 października 2010, 21:52
? No to wracaj do oglądania Dody i Tańca z gwiazdami, bo nic ponad to nie rozumiesz. Wiciu widzę, że masz bardzo plebejskie zamiłowania, nieźle orientujesz się w tych klimatach. Zresztą język, którym się posługujesze też pozostawia wiele do życzenia. Jesteś prymitywnym człowiekem, który tylko atakuje innych. Nie nadajesz się do żadnej dyskusji na forum, bo TY MASZ ZAWSZE RACJĘ. Wracaj na onet tam właśnie ludzie robią takie szambo, jakie TY tutaj próbujesz wywołać. "Nigdy nie dyskutuj z idiotą...najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... " Bez odbioru wiciu. Brnij dalej w swoje kompleksy i nienawiść do ludzi.
W
wicio
2 października 2010, 21:35
Ja też ;) Zresztą, kto by tęsknił za cenzurą?
T
tad
2 października 2010, 21:11
Marzycielko, Nie będę za Tobą tęsknił.
M
marzycielka
2 października 2010, 20:09
Zgłaszam ostatni wpis groszek do moderacji. To jest tylko jeden przykład, tego typu wpisów jest tu więcej i nie mam siły już do nich. Jeśli tak można tu obrażać innych i takie wypowiedzi tutaj są dozwolone to słów mi brak i odechciewa się tu zaglądać. I jeszcze jedno to chore zlepianie i wyakcentowywanie pewnych liter to jakaś paranoja, którą charakteryzują się tu reprezentanci wiadomej frakcji. Rozumiem, że sami w ten sposób dają świadectwo o swej "kulturze" i partii, ale czy napewno jest to zgodne z oczekiwaniami prowadzących portal, nie da się z tym nic zrobić, jeśli nie ma na to regulaminu, to ja dziękuję ...?
W
wicio
1 października 2010, 17:55
Oczywiście, bo przypominanie o istocie demokracji, to według Ciebie poziom Onetu? A Twoje "Kurczę" jaki niby poziom reprezentuje, lochy Onetu? Popatrz na swój komentarz: zero odniesień do artykułu, tylko pyskówka, to ma być ten Twój wzorowy poziom? Naprawdę sądzisz że przypominanie o aferach PO jest oznaką "fanatyzmu politycznego"? A ciągłe żerowanie na tym że kaczyński pomylił się śpiewając hymn i chciał pocałować w rękę kobietę w kościele, jest ok i Ci nie przeszkadza? No to wracaj do oglądania Dody i Tańca z gwiazdami, bo nic ponad to nie rozumiesz.
ML
My Lord and My God
1 października 2010, 15:27
Nie, wam, POkomuszkom trzeba wypowiedzieć wojnę. Wygrać w wyborach i rozliczyć za wasze kłamstwa, afery, kręcenie lodów. Kurcze jakbym czytał wypowiedź na onet.pl wracaj z takimi wypowiedziami  tam i nie zaśmiecaj naprawdę dobrego portalu. Fanatyku polityczny
JP
Janusz P.
1 października 2010, 14:20
Ale przecież Putin obejmował tak czule. POlityka miłości przyniosłe efekt. Donald się zakochał.... Donald jest niedojrzały emocjonalnie. Putin go d&ma bez mydła a on myśli że to miłość.
W
wicio
1 października 2010, 14:15
Rosjanie to skrajni nacjonaliści, co gorza - wychowali sobie w Polsce tysiące POdobnych im rosyjskich nacjonalistów z polskim paszportem.
W
wicio
1 października 2010, 14:11
Nie, wam, POkomuszkom trzeba wypowiedzieć wojnę. Wygrać w wyborach i rozliczyć za wasze kłamstwa, afery, kręcenie lodów.
KC
Kłopotliwy człowiek
1 października 2010, 14:09
Niewypowiedziana wojna już miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku. Rosja zaatakowała. Wszystko inne jest konsekwencją. To Rosja była i nadal jest stroną zaczepną. Rosja zachowuje się jak Niemcy w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Tak jak Niemcy chcieli się zrewanżować za I wojnę światową, tak Rosja chce rewanżu za przegranie zimnej wojny. Niemców w porę nie powstrzymano. Oby w porę powstrzymano Rosję. Rosja nie ma szans na zwycięstwo, tak jak nie mieli ich Niemcy w II wojnie światowej, ale to nie powstrzymuje imperialistów, bo śnią o potędze. Ten brak szans uśpił czujność zachodu przed II wojną światową i usypia teraz. Ludzie, którzy mówią o imperializmie Rosji robią to, by powstrzymać Rosję przed rozpętaniem III wojny światowej. Jesli Zachód nie pogrozi palcem Rosji, Rosjanie mogą to odczytać błędnie jako objaw słabości i wzmocnią działania imperialistyczne, które mogą doprowadzić do tragicznej konfrontacji. Trzeba to powstrzymać.
M
mściciel
1 października 2010, 13:58
Najlepiej wypowiedzieć Rosji wojnę Jarosław niech prowadzi bo prawdziwy mężczyzna musi pomścić śmierć zamordowanego brata!!!!!! 
W
wicio
1 października 2010, 13:53
Ale przecież Putin obejmował tak czule. POlityka miłości przyniosłe efekt. Donald się zakochał....
KC
Kłopotliwy człowiek
1 października 2010, 13:37
Właśnie dziś Rosjanie w Smoleńsku aresztowali trzy ekipy polskich dziennikarzy z trzech różnych mediów. Powód - rzekomo filmowanie szczątek wraku samolotu. Dziennikarze byli akredytowani i mieli prawo filmować. Decyzja ze względu na międzynarodowość całej sprawy i reperkusji po aresztowaniu musiała zapaść centralnie. Jest to widoczny nieprzyjazny, wręcz wrogi gest wobec Polski. Spadła już maska pojednania. Władze Rosji już nie chcą udawać przyjaźni...
KC
Kłopotliwy człowiek
1 października 2010, 12:06
Zaraz, zaraz. Śledztwa są przynajmniej trzy. Rosyjskiej komisji od wypadków lotniczych, rosyjskiej prokuratury i polskiej prokuratury. Wszystkie trzy śledztwa są bardziej zbiorem zaniedbań niż działań. Poza tym wszystkie trzy są kontrolowane i sabotowane przez podejrzanych o zamach. Władze rosyjskie są głownym podejrzanym, a władze polskie są podejrzane o współudział. Dlatego potrzebne jest jawne śledztwo międynarodowe. Z tym, że i bez śledztwa jest wiele danych, by stwierdzić, że był zamach, a nie wypadek.
Szymon Żminda
1 października 2010, 11:35
Jakie informacje uzyskaliby nasi śledczy na rosyjskim lotnisku wojskowym?! Kto miałby im udzielać informacji dotyczących procedur, stanu technicznego lotniska, obsady wieży kontrolnej... rosyjscy wojskowi? To by nie przeszło nawet w naszych kraju, gdyby rozbił się u nas Miedwiediew i Putin. Na lotnisku zebraliby na pewno więcej informacji niż przekazują Rosjanie. Jeśli Rosjanie by się migali od udzielania informacji, składania wyjaśnień lub mataczyli sprzecznymi zeznaniami, to tym gorzej dla nich! Bo znaczyłoby to, że mają coś do ukrycia. Teraz i tak widać gołym okiem, że coś do ukrycia mają, tylko my do powiedzenia nie mamy nic, bo nie my prowadzimy śledztwo.
A
Anglista
30 września 2010, 12:21
Każdy rząd manipulował i będzie manipulował faktami, Tusk przynajmniej nie szuka żadnych wyimaginowanych wrogów za granicą i nie nawołuje do nienawiści wobec opozycji. Pozwolę sobie natomiast przypomnieć, że na Zachodzie dochodzenia w sprawie przyczyn wypadków lotniczych potrafią trwać całymi latami i nie zawsze dotyczy to wypadków śmiertelnych. Nie zgadzam się tym bardziej z przekonaniem, że sprawę katastrofy w Smoleńsku powinna badać polska komisja. Jakie informacje uzyskaliby nasi śledczy na rosyjskim lotnisku wojskowym?! Kto miałby im udzielać informacji dotyczących procedur, stanu technicznego lotniska, obsady wieży kontrolnej... rosyjscy wojskowi? To by nie przeszło nawet w naszych kraju, gdyby rozbił się u nas Miedwiediew i Putin.
W
wicio
30 września 2010, 07:23
A Ty byś chciał żeby pozostawał poza wszelką krytyką jak tow. Stalin prawda? Tak mi Ciebie żal, żeby tak skomuszyć gimnazjalistę - za to pijarowcy Tuska POwinni siedzieć.
Jurek
29 września 2010, 21:50
marzycielko, pan Premier wykazuje się nie wielką dyplomacją, ale wielką manipulacją faktami i oceną działań własnego rządu i oceny pracy Rosjan. Na początku trąbili, że współpraca z Rosjanami przebiega perfekcyjnie. Teraz wycofuje się z tego rakiem. I dzieje się to pod naciskiem opozycji. Własnie słucham płk. Klicha, który na pytanie prowadzącego (TVN24) czy miał wsparcie ze strony rządowej powiedział, że wiele razy słyszał odpowiedź: musisz radzić sobie sam.
M
marzycielka
29 września 2010, 19:02
Też czasem mam wrażenie, że niektórzy by chcieli rozpętać bitwę. Potrzeba tu wielkiej dyplomacji jaką wykazuje według mnie Premier, by nie dać się sprowokować i chronić państwo.
G
groszek
29 września 2010, 12:33
Ty POpaprany adamajkis ! To czego ty oczekujesz od polityków? Żeby z Polski i jej obywateli zrobili niewolników Rosji i Niemiec? Czy Polska z czasów Mieszka I i Czcibora to mocarstwo? Potrafili bronić swoich interesów i dać w d..ę Niemcom? Gdyby w tamtych czasach żył i rządził Tusk, to dzisiaj mówilibyśmy po niemiecku i cieciowalibyśmy jak Graś u jakiegoś Szwaba.
M
Michał
29 września 2010, 12:03
 Rosjanie zabezpieczyli kevlarowe kamizelki kuloodporne należące do funkcjonariuszy BORu i za nic nie chcą ich odesłać do Polski mimo że podobno są do niczego nie potrzebne i niczego do sprawy nie wniosą. Tu mała ciekawostka na temat owych kamizelek, a dokładniej kevlaru z którego były wykonane - włókna kevlarowe doskonale zachowują wszelkie substancje chemiczne (np. środki pirotechniczne) jak również pot i inne wydzieliny noszących je osób co sprawia, że są niemożliwe do spreparowania i podrzucenia fałszywek na miejsce oryginałów. Zastanawiające...
DP
definicja prawdy...
29 września 2010, 11:44
"Krytyka wroga nie jest złem. Zabijanie wrogów to wojna. Zabicie przyjaciela to zbrodnia. Rozliczenie zdrajcy to sprawiedliwość. Ukrywanie prawdy to kłamstwo. Oszustwo to zrobienie z kłamstwa prawdy. Robienie złych rzeczy dobrze jest wielkim grzechem".
OI
ot i wtopa
29 września 2010, 10:58
Donald Tusk: Nie mam zamiaru usprawiedliwiać Rosjan, kiedy robią coś nie tak, jak byśmy tego oczekiwali, ale nie dam się namówić na to, żeby z tego powodu wypowiadać polityczną wojnę. Na pewno nie A robią coś nie tak Moskale? Jest powód do wojny politycznej, ale nie wypowie jej Donald Tusk? Oj, a gdzie się podziało pojednanie? Przeminęło z wiatrem? Kogo z pobojowiska samolotu prezydenckiego wiozły trzy karetki? Rannych moskiewskich opriczinników postrzelonych prze borowców? To wojna już była?
A
Aragorn
28 września 2010, 22:31
Polska mocarstwowa piekny mit z piękną muzykąm rozmarzyłem się - dzieki Michał, ale nie wierz w mity. Chcesz Polski słabej? Nie chcesz silnej? To już wiemy, kim jesteś... Polska była nie jeden raz mocarstwem. Za pierwszych Piastów, za Jagiellonów i za królów elekcyjnych do Jana Sobieskiego, a potem w dwudziestoleciu międzywojennym po wygranych powstaniach śląskich i wojnie z Moskwą bolszewicką, aż do samego rozbioru Czechosłowacji II RP mogła rozgrywać politykę europejską, a status mocarstwa utraciła w wyniku rozbioru Czechosłowacji, na który przyzwoliła z zemsty za zajęcie Śląska Cieszyńskiego przez Czechów w trakcie wojny polsko-bolszewickiej (największy błąd w dziejach polskich). Polskę stać na odzyskanie statusu państwa silnego i samodzielnego. Jeśli ktoś z góry to odrzuca, to wiadomo kim jest... durniem, dezerterem, zdrajcą albo agentem wpływu. Odzyskanie przez Polskę siły, nawet mimo przegrania najkrótszej wojny polsko-moskiewskiej (strącenie samolotu prezydenckiego, strzelanina, dobijanie rannych) jest tylko kwestią czasu... Moskwa w pojedynkę nigdy Polsce rady nie dała, a ma Polska najlepszą sytuację geopolityczną od kilku stuleci... Moskwa nie rozumie sytuacji, wierchuszka kremlowska zagrała va bank, zginęli ludzie, chwilowo wyglądało na to, że Polska wróci pod jej kuratelę, ale coś im się pomyliło, zapomnieli, że armia moskiewska wyszła z Polski w 1993 i bez wojny z NATO tu nie wejdzie, a wojnę z NATO przegrałaby z kretesem. Polaków nawet osamotnionych nie da się kontrolować skutecznie bez okupacji, a i z okupacją nie łatwo, a przecież jesteśmy w UE i NATO... Zamach na polskiego prezydenta był łabędzim śpiewem imperiaizmu moskiewskiego. USA, Japonia, Chiny, Turcja, UE wiedzą, co jest grane i nie pozwolą odrodzić się potędze Moskwy z czasów drugiej połowy XX wieku. Moskwa jest bardzo samotna, to jej władze żyją w świecie fantazji i snów o powrocie ZSRR, a Polska może być tylko silniejsza...
M
Michał
28 września 2010, 20:10
Pytasz, co się dzieje? Obejrzyj poniższy filmik. Donald - piłkarzyna wykończy nas ekonomicznie.  <a href="http://www.youtube.com/watch?v=D8ogQiSbeFQ&feature=pla<x>yer_em<x>bedded">www.youtube.com/watch</a>
G
groszek
28 września 2010, 12:05
adamajkis, Dla ciebie ludzie w miarę obiektywni, to są tacy, którzy myślą tak samo jak ty. Ale jak można ( i po co) rozmawiać z samym sobą? Tusk przemawia do swoich lemingów: koledzy chwalą nas. Kto? - krzyczy mniej rozgarnięty leming. Wy mnie, a ja was - odpowiada Donald.
W
wicio
28 września 2010, 11:45
Acha, adamajkis, jeszcze jedno, Tad nie pisał że Ty "krytykujesz" rzeczywistość, tylko że ją "kreujesz", to jest zupełnie co innego, co innego znaczy. Ja też nie mam ochoty dłużej bawić się w niańkę adamajkisa, ale najgrubsze kłamstwa tego nieuka trzeba prostować.
T
tad
28 września 2010, 11:35
Adamajkis, Po ostatnim Twoim występie będę omijał Twoje wpisy. Dyskusja jest sensowna z ludźmi w miarę obiektywnymi, którzy są gotiwi , przynajmniej w pewnym stopniu, przemyśleć cudze racje. Nie mówię do widzenia lecz żegnaj.
W
wicio
28 września 2010, 11:24
Przecież mówienie, że startowało się w wyborach prezydenckich na prochach nie mając rozeznania co sie w koło dzieje jest dla Kaczyńskiego dyskwalifikujące. Walczysz z własnymi projekcjami, bo tak Ci wygodniej, prawda? Tę drugą część zdania, sobie dopisałeś, bo przecież każdy wie że "prochy" to narkotyki i PO ich zażyciu traci  się "rozeznanie" i nie wie co się "w koło dzieje". O takich lekarstwach które nie wpływają na prawidłowe postrzeganie rzeczywistości oczywiście nie słyszałeś.
T
tad
28 września 2010, 00:58
Adamajkis cd Niestety źle świadczy o Twojej uczciwości, co piszę ze smutkiem, poruszenie sprawy ministra Lipca. Lipiec został aresztowany i wyrzucony ze stanowiska ministra i z PiSu ,podczas gdy aferzystom hazardowym nic się nie stało, a sposób prowadzenia komisji sejmowej był haniebny i znowu PO obniżyła poziom kultury politycznej w Polsce; weź pod uwagę ,że nawet SLD w sprawie Rywina nie posunęła się do tego, aby szefem parlamentarnej komisji w aferze swojej partii uczynić członka swojej partii. Nałęcz nie był i nie jest członkiem SLD, natomiast Sekuła, przewodniczący komisji d/s afery hazardowej jest członkiem PO, czyli PO była sędzią we własnej sprawie. Co to wspólnego z państwem prawa i zwykłą uczciwością? Zresztą w nagrodę Sekuła został z ramienia PO kandydatem na prezydenta Zabrza. Mam nadzieję, że nim nie zostanie. To Twoim zdaniem nie jest korupcja? Mataczenie w aferze hazardowej, uniemożliwianie przesłuchania najważniejszych świadków a zwłaszcza konfrontacji Tuska z Kamińskim a także inne sztuczki krytykowane nawet przez przedstawiciela SLD, a niekiedy i PSL, a nie tylko PiS ,świadczą o tym , że zostały przekroczone wszelkie granice przyzwoitości. Drogi Adamajkisie przyjdzie Ci zmienić nick bo ten, którym się posługujesz doszczętnie skompromitowałeś.
T
tad
28 września 2010, 00:53
Adamajkis, Ty nie analizujesz rzeczywistości, Ty ją kreujesz. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz , że J. Kaczyński nie szanuje wyborów demokratycznych. Jeśli chodzi Ci o to, że nie zamierza się spotykać z Panem Prezydentem to jest to nadużycie. Nie szanować wyborów demokratycznych oznacza przygotowywanie zbrojnego powstania w celu obalenia demokratycznie wybranych władz, albo inne niezgodne z prawem , zagrożone więzieniem, działania zmierzające do tego. Akurat to Tusk w czasie rządów PiSu wzywał do powszechnego obywatelskiego nieposłuszeństwa i zwołał zwolenników PO na demonstracje do Stolicy . Na szczęście PiS zwołał swoich i sprawa się rozeszła po kościach. W tym czasie to PO powołała komitet obrony demokracji w Polsce tak jakby rzeczywiście była ona zagrożona. Dobrowolne oddanie władzy przez PiS świadczy, że były to głupie insynuacje. Poza tym sposób w jaki rząd traktował Prezydenta Kaczyńskiego, te śmieszne choroby na rozkaz ministra Klicha wszystkich pilotów byleby Prezydent nie poleciał do Brukseli, ciągłe publiczne wyszydzanie przez najwyższe władze PO prezydenta, to dopiero był brak szacunku dla demokracji. Więc nie pisz bzdur. Jeżeli korupcją nazywasz propozycję dla Pani Begier żeby przeszła do PiSu i w zamian otrzymała jakieś tam wyższe stanowisko , to skonfrontuj to z przejściem Sikorskiego z PiSu do PO za posadę ministra , a teraz propozycje dla Cimoszewicza, popieranie Buzka za jego popieranie PO, pozyskanie posła Zalewskiego z PiS za cenę przewodniczenia komisji zagranicznej w Sejmie itd.,  itd.
Jurek
27 września 2010, 21:50
adamajkis, musimy wyleczyć się z takiego myslenia, że każda włądza kradnie. Jest to celowo rozpuszczane właśnie przez tych którzy kradą. (mówię o politykach i brukowych mediach) Zobacz jak zareagowało PIS na przypadki, które przytoczyłeś. PIS potrafiło nawet za cenę oddania władzy rozliczać wszystkie wypaczenia, które powstawały za czasów jego rzadów. Więc jest diametralna różnica między tym co robiło PIS a PO z korzyścią dla tych pierwszych. Zobacz jak jest komentowany ostatni zjazd PO. Nie tylko PIS nie zostawia na nich suchej nitki. I co? I nic. Ludzie ciągle popierają PO?! A i media typu POlsat, TVN, TVN24 roztaczają nad nimi ochronny parasol. W sytuacji odwrotnej na PIS przypuszczony byłby wściekły atak. Co praktykowano i ciągle jest praktykowane (sic!)
W
wicio
27 września 2010, 18:34
Tusk robi: przenosi się z piętra na piętro. To się nazywa "kiwanie przeciwnika", czyli działania pozorne. Deficyt rekordowy, zadłużenie rośnie, ceny rosną, bezrobocie rośnie,  a "geniusz Peru" skacze PO gabinetach! Nawyk pozostał mu z gry w szmaciankę.
G
groszek
27 września 2010, 15:37
adamajkis powtarzasz jak mantrę słowa: "Wracając do Tuska taki konkurent jak Kaczyński jest wymarzony, bo nic nie musi robić by zyskiwać wyborców, wystarczą mu Ci zrażeni do Kaczyńskiego." Gdyby Tusk nic nie robił już dawno nie był by premierem. Nie było jeszcze żadnego wystąpienia Tuska, żeby nie rzucił jakiegoś fałszywego oskarżenia na Kaczyńskiego. Całe jego premierowanie nie polega na rządzeniu, ale na straszeniu Polaków Kaczyńskim. I co najgorsze wielu Polaków dało się nabrać na te PR-wskie sztuczki. Jurek napisał: "Rodzi się tez smutna refleksja: a może te 25% społeczeńśtwa tak się zdemoralizowało (sami biorą udział w różnych korupcjach, przekrętach na poziomie własnych środowisk) że dokonują świadomego wyboru PO. Bo właśnie z nimi dobrze jest kręcić lody." Do identycznych wniosków doszliśmy w mojej rodzinie. Smutne to, ale chyba niestety prawdziwe. Pozdrawiam.
J
jer
27 września 2010, 14:53
jer, ja czytałem ten artykuł w całości już wcześniej. I ciągle się zastanawiam co autor miał na myśłi.... To prawda można i nawet trzeba się nad tym zastanawiać, ale tak proste wyrywanie pewnych zdań jest manipulacją. Czy jeśli wyrwiemy ostatnie zdanie to nie przeciwstawia się ono całkowicie temu o polskości i nienormalności? Trzeba jeszcze pamiętać o czasach kiedy to było pisane. 
W
wicio
27 września 2010, 14:45
jer, czytałem, dla mnie to ponury paszkwil zakompleksionego frustrata. Tłumaczenia Newsweeka mnie nie przekonują, ten tygodnik wspiera PO, więc co mieli napisać? Wiadomo że władza zawsze znajdzie nadwornych pisarczyków którzy będą tłumaczyli ludowi że król wcale nie jest nagi.
Jurek
27 września 2010, 14:37
jer, ja czytałem ten artykuł w całości już wcześniej. I ciągle się zastanawiam co autor miał na myśłi. Oczywiście próbuje to wszystko puentować, ale może właśnie pod przykryciem puenty chciał pwiedzieć co tak naprawdę myśłi o Polsce. Tym bardziej, że w kontekście jego obecnych działań potwierdza tą negatywną ocenę polskości. Chciałbym, żeby stało się tak jak napisałm Szmind. Ale rozmawiamy czasem z synem ile jeszcze złego musi zrobić PO, żeby do pewnej częsci społeczeństwa coś dotarło. Rodzi się tez smutna refleksja: a może te 25% społeczeńśtwa tak się zdemoralizowało (sami biorą udział w różnych korupcjach, przekrętach na poziomie własnych środowisk) że dokonują świadomego wyboru PO. Bo właśnie z nimi dobrze jest kręcić lody.
J
jer
27 września 2010, 14:19
do ~wicia  <a href="http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Polityka-Polska/524702,Polskosc-to-nienormalnosc.html">www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Polityka-Polska/524702,Polskosc-to-nienormalnosc.html</a> a tu oryginał i radze przeczytać do końca, a nie wyrwanymi z kontekstu zdaniami <a href="http://www.miesiecznik.znak.com.pl/605/tusk.gif">www.miesiecznik.znak.com.pl/605/tusk.gif</a>
J
jer
27 września 2010, 14:04
Wymagasz szacunku dla Polski od premiera Tuska który uważa że "polskość to nienormalność" ..... Komentujesz coś co pewnie nawet nie czytałeś tylko powtarzasz jak mantre puste słowa. Gdybyś się zapoznał z tym tekstem na pewno byś go nie przytaczał. Istnieje jeszcze alternatywa Ty przeczytałeś ale go nie zrozumiałeś. To tłumaczyłoby wiele.
W
wicio
27 września 2010, 13:54
Wymagasz szacunku dla Polski od premiera Tuska który uważa że "polskość to nienormalność" czy jego byłego ministra Drzewieckiego dla którego "Polska to dziki kraj" bo nie mógł kraść w biały dzień- jednak natrafił na pewien opór? Politycy PO mają tyle wspólnego z honorem, co świnia z lataniem.
T
tad
27 września 2010, 12:00
Nikt nie mówi o wojnie, lecz o honorze i szacunku dla Polski. Nikt nie szanuje kraju i narodu , który nie potrafi uszanować samego siebie. Patrz: Przeciwieństwem naszego rządu jest rząd Izraela. To prawda, , że za nimi stoi USA, ale przecież teraz ponoć Unia Europejska z nami się liczy i popiera nasz wspaniały i ambitny rząd.
DK
Dobry komentarz:
27 września 2010, 10:54
Układ o Wiecznej Przyjaźni Gazowej 1. Układ Przyjaźni między PRL i ZSRR był zawarty na 20 lat i potem przedłużony. Kontrakt Przyjaźni Gazowej miedzy RP i Rosją ma być zawarty na 27 lat. Jest to dowód, że Tusk ma więcej zaufania do Putina, niż miał Bierut do Stalina. 2. Za 27 lat gole dla piłkarskiej reprezentacji Polski będą zdobywać piłkarze, których jeszcze nie ma na świecie i nawet nie wiadomo, czy w ogóle będą. 3. Za dwadzieścia siedem lat premier Tusk będzie miał lat osiemdziesiąt jeden, prezydent Komorowski osiemdziesiąt pięć, a minister Bartoszewski sto piętnaście. Młody pozostanie jedynie autor kontraktu Waldemar Pawlak - będzie miał lat zaledwie siedemdziesiąt osiem. 4. Za dwadzieścia siedem lat jest wielce prawdopodobne, że śledztwo smoleńskie będzie na ukończeniu, po przekazaniu Polsce kolejnych siedemnastu tomów akt do przetłumaczenia. 5. Polsko-rosyjski układ gazowy jest nieomal wieczny - jak pióro, którym go parafował wicepremier Pawlak Janusz Wojciechowski <a href="http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/Uklad-o-Wiecznej-Przyjazni-Gaz,2,ID414966566,n">januszwojciechowski.blog.onet.pl/Uklad-o-Wiecznej-Przyjazni-Gaz,2,ID414966566,n</a>
W
wicio
26 września 2010, 21:26
Film był badany, ZTCP z udziałem specjalistów od analizy dźwięków z ABW. Mieli przedstawić wnioski ale zdaje się, wszystko utknęło w martwym punkcie.
TG
trochę godności !
26 września 2010, 21:12
Śledztwo... dobre sobie. Widzieliście film ze strzelaniną zamiast akcji ratunkowej, błaganiami, żeby nie strzelać i śmiechem na koniec akcji...? Ludzie, jak można udawać, że nie rozumiemy, co się wydarzyło? Nie wiem, dlaczego wierchuszka PiS kompletnie ignoruje ten film. Aż tak się przestraszyli? Biadoli się nad zniszczeniem dowodów, pocięciem resztek samolotu, wycięciem drzew, zatarciem śladów na miejscu zdarzenia przez wymianę ziemi itd. A o filmie, na którym uwieczniono dobijanie rannych cichosza... Polacy to tchórze. Nie musimy żądać, by NATO odpowiedziało zbrojnie, bo wojna to zawsze śmierć zwykłych ludzi, ale prawdę trzeba głośno powiedzieć: TO BYŁ ZAMACH!!!
W
wicio
26 września 2010, 20:24
Ale mogą sprowokować.
D
DNA
26 września 2010, 19:43
Lokaje nie wypowiadają wojen!
W
wicio
26 września 2010, 19:41
Na tym właśnie jedzie Tusk. Na krótkiej pamięci swoich wyborców.
W
wicio
26 września 2010, 19:39
Tak sądzisz? Kto dziś pamięta o stoczniach i aferze hazardowej? Obawiam się że niewielu.
Szymon Żminda
26 września 2010, 19:34
Spoko. POpłyną na tym śledztwie. To będzie klucz w kampanii wyborczej. Razem ze "sprzedażą" stoczni katarczykom i aferą hazardową. Wystarczy poczekać.
W
wicio
26 września 2010, 18:17
Tusk na początku sledztwa, gdy Rosjanie mówili że śledztwo będzie prowadzone wspólnie, powiedział że "ma do Rosjan całkowite zaufanie". W tej sytuacji sledztwo przejęli Rosjanie a Polacy występują od tąd w roli petenta. Ale to co powiedział teraz, przerasta wszystkie głupoty jakie mógł sobie wymyślić ten polityczny pętak i analfabeta. Po prostu cała ta jego wypowiedź, to jedna wielka katastrofa z punktu widzenia jezyka politycznego i dyplomatycznego. Jak może premier jakiegoś demokratycznego kraju sugerować że część opozycji chce wypowiedzieć innemu krajowi wojnę? To niepojęte! Czy zdaje sobie sprawę że Rosja to państwo dysponujące bronią jądrową? Nawet jeśli mówi o wojnie politycznej, to naraża na szwank nie tylko relacje Polsko-Rosyjskie, ale i bezpieczeństwo Polski. Jak bedzie wyglądała pozycja Polski w stosunkach z Rosją kiedy tak obsmarowana przez niego opozycja dojdzie do władzy? Pan Tusk zdaje się wychodzić z założenia że "PO nas choćby potop".
Józef Więcek
26 września 2010, 16:55
... Wy nie będziecie przykładać się do śledztwa i ujawnienia prawdy a my nie będziemy naciskać, aby tę prawdę ujawnić.... (<a href="http://www.pluszaczek.com">www.pluszaczek.com</a>)
P
Polski
26 września 2010, 16:42
Niech prezes Kaczyński dokonuje wiecej podziałów i dalej proawdzi wojnę polsko-polską, to premier Tusk nie będzie musiał kompletnie nic robic zeby z łatwością zganąć ponad 50% głosów.
G
groszek
26 września 2010, 16:10
Ktoś z otoczenia Tuska odpowiedział dzienikarce na jej pytanie, czy premier będzie rozmawiał z Putinem o zabezpieczeniu wraku samolotu: "Pan premier Tusk nie będzie interweniował w tej sprawie, bo jak rosjanie nie zabezpieczą wraku, to ucierpi na tym  prestiż premiera". Taki mamy POmylony rząd i prestiżowego premiera. A ufa mu pewnie już 125% społeczeństwa.
J
jagul
25 września 2010, 22:19
na kolanach, na kolanach panie tusk - daleko pan nie zajdzie chyba że do częstochowy prosić o wybaczenie...
P
Polski
25 września 2010, 20:18
najlepszą linię prowadzenia polityki reprezentował rząd Kaczyńskiego, a była to polityka żadna, inaczej nazwac ją mozna było polityką ignorancji Rosji. Zgodnie z przysłowiem racji nie mają tych co ich nie ma, "świetnie" bronił polskich interesów.
ND
nie domaści a zaprzepaści
25 września 2010, 20:07
choćby na głowie stawał Putinowi nie domaści, niechże wreszcie premier zacznie twardo bronić polskich interesów, czci i honoru bo mają go za mięciutkiego i zjedzą go...
Józef Więcek
25 września 2010, 18:54
...przede wszystkim przestać prowadzić politykę z pozycji kucznej.... Mężykowie stanu....