Udało się wydobyć zasypanego górnika

PAP / wab

Po trzech godzinach akcji ratunkowej udało się wydobyć górnika, który został przysypany na głębokości 1100 m w kopalni Rudna w Polkowicach, gdzie w piątek doszło do wstrząsu. Mężczyzna doznał lekkich obrażeń i trafił do szpitala.

W wyniku wstrząsu lekkie obrażenia odniosło jeszcze siedmiu górników. Tylko jeden - z rozciętą głową - trafił do szpitala.

DEON.PL POLECA

 

 

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa KGHM Polska Miedź S.A. Anna Osadczuk, w akcji ratunkowej brało udział sześć zastępów ratowniczych.

- Wstrząs był dość silny. Oceniamy go na 7, w 10-stopniowej skali - mówiła Osadczuk. Dodała, że rejon, w którym doszło do wstrząsu, został wyłączony z wydobycia do czasu, gdy komisja Wyższego Urzędu Górniczego przeprowadzi wizję lokalną.

Zakłady Górnicze Rudna w Polkowicach powstały w 1969 r. Eksploatację złoża rozpoczęto na głębokości 850-900 m. Dziś ZG Rudna to 11 szybów (3 wydobywcze, 4 wentylacyjne i 4 zjazdowo-materiałowe) na głębokościach od 950 do 1150 m, w najbliższych latach planuje się zejście poniżej 1200 m.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Udało się wydobyć zasypanego górnika
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.