W komisjach nadal bez wyników dot. sejmików

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / ptsj

W środę rano pracę ma rozpocząć większość wojewódzkich komisji wyborczych, które nie otrzymały protokołów z komisji powiatowych i miejskich. Są one podstawą do obliczenia wyników wyborów do sejmików. Głosy są liczone ręcznie, bo zawiódł system informatyczny.

PKW w środę na ranem podała oficjalne wyniki wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. W pierwszej turze wybraliśmy 1584 włodarzy; do drugiej tury dojdzie w 890 miastach i gminach.

Wciąż jednak brakuje pełnych wyników niedzielnych wyborów samorządowych; najdłużej trwa ustalanie wyników wyborów do sejmików wojewódzkich. System informatyczny nie działa, jest problem z wygenerowaniem protokołów, mimo wprowadzenia danych, komisje powiatowe liczą więc wyniki ręcznie.

Wojewódzkie komisje wyborcze w całym kraju informowały we wtorek, że nie otrzymują protokołów z powiatowych i miejskich komisji wyborczych. Część z nich decydowała się na przerwanie pracy do godz. 8 rano środę. Tak było np. w Warszawie, Opolu, Lublinie, Białymstoku, Gdańsku, Szczecinie, Poznaniu.

Wojewódzka Komisja Wyborcza w Olsztynie otrzymała we wtorek jeden protokół - z powiatowej komisji wyborczej w Braniewie, bo był liczony ręcznie. Nie można go jednak było wprowadzić do systemu informatycznego, który nie działał. Poza tym większość komisji powiatowych w regionie zapowiadała, że będzie z protokołami dopiero w środę. W Katowicach przewodniczący wojewódzkiej komisji wyznaczył rotacyjne dyżury w nocy - w razie gdyby przyjechał któryś pełnomocników powiatowych.

W poniedziałek wieczorem komisje terytorialne mogły już korzystać w pełni z systemu elektronicznego przy ustalaniu wyników wyborów tam, gdzie głosowanie jest większościowe, czyli przy wyborach wójtów, burmistrzów, prezydentów i radnych gminnych. System nie działał w pełni dla głosowań proporcjonalnych, czyli przy ustalaniu wyników w wyborach do sejmików, rad powiatów, rad miast na prawach powiatów i dzielnic Warszawy.

Według wciąż nieoficjalnych i cząstkowych wyników, w których nie uwzględniono m.in. danych z dużych miast, w wyborach do sejmików wojewódzkich PO prowadzi w trzech województwach, podobnie jak PiS, w pozostałych dziesięciu triumfuje PSL.

Nieliczne miejskie komisje podały też wyniki wyborów do rad miast m.in. Opola, Wrocławia, Poznania, Radomia, czy Płocka.

W związku z kłopotami informatycznymi PKW kontrolę w Krajowym Biurze Wyborczym rozpoczęła NIK; będzie sprawdzać m.in. jak wydawano pieniądze na obsługę informatyczną wyborów. PIS zapowiedziała wniosek o komisję śledczą.

Prezydent Bronisław Komorowski spotka się w związku z tym w środę z szefami organów wskazujących kandydatów do PKW - prezesem TK, I prezesem SN oraz prezesem NSA . PiS chce komisji śledczej ws. problemów PKW.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

W komisjach nadal bez wyników dot. sejmików
Komentarze (2)
TJ
tak już 3 dzien
19 listopada 2014, 14:25
Dosypywano głosy, przewożono otwarte worki z kartami, zostawiano je niezabezpieczone w piwnicach szkół, jak komitety szły do domu na noc. A to Polska uczciwa właśnie !
GJ
gdzie jest Kopacz ?
19 listopada 2014, 12:13
Dokonano oszustwa wyborczego w państwie "demokratycznym"...