W sobotę zatrzymano 366 pijanych kierowców
Policjanci zatrzymali w sobotę, Dzień Zaduszny, 366 nietrzeźwych kierujących; w 72 wypadkach, do jakich doszło tego dnia, zginęło siedem osób, a 88 zostało rannych - poinformował w niedzielę PAP Piotr Bieniak z Komendy Głównej Policji.
Zaznaczył, że policja podczas kontroli drogowych do końca akcji "Znicz" skupiać się będzie na sprawdzaniu trzeźwości kierowców, gdyż sobota okazała się dniem, w którym ujawniono dużą liczbę kierujących pod wpływem alkoholu. Natomiast, jak dodał, w sobotę - w odróżnieniu od poprzednich dni - wśród ofiar śmiertelnych wypadków nie było pieszych.
Od czwartku w całym kraju trwa policyjna akcja "Znicz 2013". "Akcja dla policjantów skończy się we wczesnych godzinach porannych w poniedziałek, bo pewnie wiele osób zdecyduje się na powroty w ostatniej chwili, więc będziemy starali się im pomóc bezpiecznie dotrzeć do celu" - powiedział Bieniak.
Policjantów można spotkać na drogach dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy. Funkcjonariusze sprawdzają m.in. trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów i prędkość, z jaką się poruszają po drogach. W okolicach cmentarzy policjanci kierują ruchem.
W czwartek na drogach w kraju doszło do 103 wypadków. Zginęło w nich 11 osób, a 122 zostały ranne, policjanci zatrzymali tego dnia 274 pijanych kierowców. Natomiast w dzień Wszystkich Świętych na polskich drogach w 74 wypadkach zginęło osiem osób, a 90 zostało rannych, zatrzymano także 315 nietrzeźwych kierujących.
Policja przypomina podstawowe zasady, do których należy stosować się przed wyruszeniem w drogę. Za kierownicę należy wsiadać trzeźwym i wypoczętym. Samochód należy przygotować do dłuższej jazdy - sprawdzić dokumenty, sprawność świateł, poziom płynów w silniku i stan opon. Podróż trzeba dobrze zaplanować i rozłożyć ją na kilka etapów; postoje robić co 100 kilometrów. Wszyscy w samochodzie muszą mieć zapięte pasy bezpieczeństwa. Światła w aucie powinny być włączone.
W Polsce najczęstszą przyczyną wypadków śmiertelnych jest przekraczanie wyznaczonej prędkości. Nadal jednak wiele tragedii powodują nietrzeźwi kierowcy. Zgodnie z przepisami za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 prom., kierowcy grozi do dwóch lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.
Skomentuj artykuł