W środę poznamy datę wyborów prezydenckich

Zgodnie z konstytucją marszałek musi zarządzić wybory prezydenckie w ciągu dwóch tygodni od dnia śmierci prezydenta (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / wab

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski opowiedział się za ustaleniem już w środę terminu przyspieszonych wyborów prezydenckich. Zapewnił, że poprze każdy zgodny z konstytucją termin wyborów, który zaproponuje opozycja.

Pytany we wtorek w TVP Info, czy jest możliwe, że termin wyborów prezydenckich poznamy już w środę, Komorowski powiedział: - Wydaje mi się to absolutnie koniecznie, bo konstytucja jest w tym zakresie nieubłagana, (...) również z punktu widzenia skrócenia się kalendarza (wyborczego).

Komorowski przypomniał, że zwrócił się do opozycji, aby to ona wskazała najdogodniejszy dla niej - zgodny z konstytucją - termin wyborów prezydenckich. - Jeśli opozycja będzie miała jakąś dobrą propozycję, to z pełnym przekonaniem ją poprę - powiedział marszałek.

DEON.PL POLECA

Zgodnie z konstytucją marszałek musi zarządzić wybory prezydenckie w ciągu dwóch tygodni od dnia śmierci prezydenta (czyli najpóźniej do 24 kwietnia), a głosowanie musi odbyć się w dzień wolny od pracy przypadający w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia wyborów. Oznacza to, że najpóźniej wybory mogłyby się odbyć 20 czerwca (ewentualna II tura - dwa tygodnie później).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W środę poznamy datę wyborów prezydenckich
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.