Wałęsa: wygra jednak Komorowski

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / ptt

W drugiej turze prezydenckich wyborów wygra jednak Bronisław Komorowski - uważa były prezydent Lech Wałęsa. Zwraca uwagę na rozsądek obecnego prezydenta i na to, że lepiej zna on możliwości państwa niż Andrzej Duda.

Wałęsa podkreślił w piątek w radiu RMF FM, że podczas czwartkowej debaty prezydenckiej "więcej logiki" było w odpowiedziach Bronisława Komorowskiego niż Andrzeja Dudy.

DEON.PL POLECA

B. prezydent mówił, że ma inny pomysł na prezydenturę. Jego zdaniem powinna trwać jedną, siedmioletnią kadencję. - A jeśli dwie kadencje, to (prezydent) nie staje do takiej walki, tylko jest oceniany; co jakiś czas odpowiada na zarzuty, które się pojawiają - podkreślił Wałęsa. Jego zdaniem takiego stanowiska nie wolno "wystawiać na giełdę", bo to jest podważanie autorytetu prezydenta.

- Polska i światowa demokracja przeżywa kryzys i musimy to poprawić - dodał. - Trzeba poprawić ordynację wyborczą, dopuścić mniejsze, zorganizowane grupy, by wchodziły do parlamentu. Żeby nie było rozdrobnienia parlamentu zmusić (je) regulaminem do większych grup - tłumaczył.

Jego zdaniem w drugiej turze wygra jednak Komorowski, bo to rozsądek. Duda - według b. prezydenta - "jest ograniczony Kaczyńskim i PiS-em". - Ja musiałem być prezydentem, bo nikt nie chciał dokończyć tego dzieła. A on nie musi, bo już funkcjonuje demokracja. (...) Jak usiądzie na to miejsce, to dopiero zobaczy, jakie możliwości i "wietrzenie" jest bardzo trudne - ocenił.

Wałęsa pytany, czy będzie się denerwował w niedzielę, odpowiedział, że nie, bo zarówno jedna, jak i druga koncepcja mu pasuje. Zaznaczył, że nie boi się Dudy. - On będzie prowokował, niszczył, denerwował, ale i tak wyjdziemy na to, co ja proponuję, bo to jest jedyne rozwiązanie dla polskiej demokracji - podkreślił.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wałęsa: wygra jednak Komorowski
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.