Za rocznicę Smoleńska odpowiada min. kultury

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP/ ad

Premier Donald Tusk powiedział we wtorek, że za rządową aktywność w trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej, "także jeśli chodzi o kształt delegacji do Smoleńska", odpowiada minister kultury Bogdan Zdrojewski.

Tusk podczas wtorkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu ocenił, że "rocznice katastrofy smoleńskiej dla niektórych środowisk od samego początku są pretekstem też do takich manifestacji stricte politycznych". Jak dodał, "rząd nie przewiduje uczestniczenia w tego typu przedsięwzięciach".

Premier zaznaczył, że to "minister kultury Bogdan Zdrojewski jest odpowiedzialny za rządową obecność i aktywność w trzecią rocznicę smoleńską, także jeśli chodzi o kształt delegacji do Smoleńska".

DEON.PL POLECA

Wśród wydarzeń planowanych w związku z trzecią rocznicą katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. jest manifestacja w Warszawie oraz prezentacja kolejnego raportu zespołu parlamentarnego badającego katastrofę smoleńską. Obchody organizują m.in. Prawo i Sprawiedliwość, kluby "Gazety Polskiej", stowarzyszenie Solidarni 2010 oraz Ruch Społeczny im. Lecha Kaczyńskiego.

Kluby "Gazety Polskiej" chcą w rocznicę katastrofy zorganizować miasteczko namiotowe przed kancelarią premiera. "Jeśli chodzi o kluby +Gazety Polskiej+, nie mam szczególnych oczekiwań, jeśli chodzi o empatię czy zrozumienie tego środowiska" - powiedział Tusk.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Za rocznicę Smoleńska odpowiada min. kultury
Komentarze (3)
M
Max
13 marca 2013, 13:06
Do Smoleńska nie lecieli wyłącznie przedstawiciele PiS. Z Platformy Obywatelskiej w samolocie była senator Krystyna Bochenek, wspaniała Pani (prywatnie żona najwybitniejszego polskiego kardiochirurga profesora Andrzeja Bochenka) oraz posłowie Grzegorz Dolniak, Sebastian Karpiniuk i Arkadiusz Rybicki, z Sojuszu Lewicy Demokratycznej panie Izabela Jaruga-Nowacka, Jolanta Szymanek-Deresz i kandydat na prezydenta Jerzy Szmajdziński, z Polskiego Stronnictwa Ludowego Leszek Deptuła, Wiesław Woda, i Edward Wojtas. Było tam także całe dowództwo wojskowe z wyjątkiem ministra Bogdana Klicha, który deklarował udział, ale na deklaracjach się skończyło. Był prezes IPN Janusz Kurtyka (nominowany na to stanowisko przez PO) i Prezes NBP Sławomir Skrzypek, były rodziny katyńskie i Anna Walentynowicz, Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski, duchowieństwo oraz ludzie kultury i sztuki. Problem w tym, że członkowie PO (z premierem na czele), SLD i PSL uznali, że - Polacy nic się nie stało, spuścili wodę i zgasili światło.. Rocznicę śmierci tylu wybitnych Polaków Tusk uważa jako wydarzenie kulturalne. Żałosny piłkarzyk udający męża stanu.
A
Antex
13 marca 2013, 12:09
!0 kwietnia Tusk z Sikorskim będą z naszych podatków  pili szampana. Wataha została dorżnięta. Tylko Zdrojewski bedzie musiał chwilowo być na służbie  o suchym pysku.
P
pg
12 marca 2013, 17:21
Tusk oczywiście udaje, że nie jest odpowiedzialny za nic. Jest dokładnie odwrotnie. Szef państwa jest odpowiedzialny za wszystko co się dzieje w państwie. Nie rób z Polaków głupków.