Brazylijscy 16-latkowie będą karani jak dorośli
Mimo masowych protestów i wbrew stanowisku rządu brazylijska Izba Deputowanych w drugim głosowaniu przyjęła w czwartek większością dwóch trzecich głosów projekt ustawy obniżającej wiek odpowiedzialności karnej Brazylijczyków z 18 do 16 lat.
Po ewentualnym zatwierdzeniu ustawy w kolejnym głosowaniu po wakacjach parlamentarnych i po zaaprobowaniu jej przez Senat Brazylijczycy, którzy ukończyli szesnaście lat, będą sądzeni jak pełnoletni w przypadku takich przestępstw, jak gwałt, porwanie, rabunek zakończony śmiercią ofiary, umyślne zabójstwo i śmiertelne pobicie.
Z projektu ustawy odrzuconej w pierwszym głosowaniu jej autorzy pod naciskiem przeciwników w parlamencie i poza nim skreślili zbrodnie terroryzmu, uszkodzenie ciała i handel narkotykami.
Organizacje praw człowieka w wydanych w czwartek oświadczeniach podkreślają, że obniżenie wieku odpowiedzialności karnej nie rozwiązuje problemu przemocy w Brazylii, a warunki panujące w brazylijskich więzieniach nie mogą w żadnej mierze służyć resocjalizacji młodych przestępców.
Parlamentarzyści, którzy głosowali za ustawą, na ogół zgadzają się z tymi zastrzeżeniami, ale powołują się na wyniki niedawnego sondażu, w którym 87 proc. uczestników opowiedziało się za obniżeniem wieku odpowiedzialności karnej obywateli.
- Wiemy, że obniżenie tego wieku nie jest rozwiązaniem problemu przemocy w naszym kraju, ale nie możemy pozwolić, aby porządni obywatele płacący podatki stawali się ofiarami przestępców przebranych za nieletnich - oświadczył deputowany Partii Socjalchrześcijańskiej Andre Moura.
Skomentuj artykuł