Chiny apelują o "spokój i powściągliwość"

(fot. EPA/Iwan Boberskij)
PAP / drr

Chiński wiceminister spraw zagranicznych Li Baodong zaapelował w poniedziałek o spokój i powściągliwość, aby na Ukrainie nie doszło do zaostrzenia konfliktu. Przedstawiciel chińskiej dyplomacji odmówił jednak skomentowania wyniku krymskiego referendum.

"Bacznie obserwujemy rozwój wydarzeń na Ukrainie. (...) Liczę, że wszystkie strony zachowają spokój i powściągliwość, aby nie dopuścić do dalszej eskalacji i pogorszenia sytuacji. Konflikt można rozwiązać tylko za pomocą dialogu i przy wykorzystaniu narzędzi politycznych" - powiedział Li.

Władze Krymu podały, że po przeliczeniu ponad 50 proc. głosów 95,5 proc. uczestników referendum odpowiedziało pozytywnie na pytanie: "Czy jesteś za ponownym zjednoczeniem Krymu z Rosją na prawach podmiotu Federacji Rosyjskiej?". Frekwencja wyniosła 81,36 proc.

DEON.PL POLECA

USA, UE i jej kraje, które tak jak Kijów uważają plebiscyt za nielegalny, odrzuciły jego wyniki. Zachód nie wyklucza też nałożenia na Rosję sankcji w związku z interwencją na Krymie.

Jednak Pekin dystansuje się od tych zapowiedzi podkreślając, że nie jest to odpowiedni sposób na rozwiązanie kryzysu pomiędzy Moskwą a Kijowem. Jednocześnie władze Chin powtarzają, że opowiadają się za dalszą "przyjacielską współpracą" z Ukrainą i uznają suwerenność i terytorialną integralność tego państwa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Chiny apelują o "spokój i powściągliwość"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.