Coraz więcej punktów zapalnych na wsch. Ukrainy

(fot. EPA/IRINA GORBASYOVA)
PAP / psd

Na wschodzie Ukrainy przybywa miejsc, gdzie toczą się walki. "Mamy tam coraz więcej punktów zapalnych" - powiedział niemieckiej agencji dpa zastępca szefa misji obserwacyjnej OBWE na Ukrainie Alexander Hug.

Według niego można mówić o eskalacji działań wojennych i - co gorsza - walki między prorosyjskimi separatystami a siłami ukraińskimi toczą się coraz częściej na obszarach zaludnionych.

Alexander Hug zarzucił obu stronom konfliktu łamanie porozumień pokojowych z Mińska. Zarówno separatyści, jak i oddziały ukraińskie przerzucają ciężki sprzęt w rejon konfliktu, zamiast go stamtąd wycofywać.

Obie strony zaminowują też coraz więcej terenów.

Od wybuchu konfliktu, w kwietniu 2014 roku, na wschodzie Ukrainy zginęło - według ONZ - ponad 6400 ludzi. Obecnie w tym rejonie przebywa około 370 nieuzbrojonych obserwatorów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Coraz więcej punktów zapalnych na wsch. Ukrainy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.