Czeski prezydent wierzy, że Irlandczycy odrzucą Traktat

Prezydent Republiki Czeskiej Vaclav Klaus (fot. PAP/EPA MATTHEW CAVANAUGH)
PAP / zylka

Prezydent Republiki Czeskiej Vaclav Klaus wyraził w środę przekonanie, że Irlandczycy odrzucą w referendum reformujący Unię Traktat Lizboński, co będzie oznaczać, że on nie będzie musiał go podpisywać.

Prezydent Republiki Czeskiej jest zagorzałym eurosceptykiem - pisze Reuters, przypominając, że z 27 państw UE tylko trzy - Czechy, Irlandia i Polska - nie zakończyły procedury ratyfikacji Traktatu z Lizbony, który ma zreformować Unię Europejską.

Obie izby czeskiego parlamentu zatwierdziły Traktat, lecz prezydent Klaus wstrzymuje się z jego podpisaniem. Dziennikarze w Nowym Jorku, dokąd Klaus przyjechał na sesję Zgromadzenia Ogólnego NZ, zapytali go, jak długo zamierza czekać.

- Nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie, lecz sądzę, że porozumienie z Lizbony zostanie odrzucone podczas irlandzkiego referendum, toteż nie przejmuję się tym - powiedział i dodał: "Wy też nie powinniście się przejmować".

Irlandczycy odrzucili Traktat Lizboński w referendum w roku 2008. Drugie referendum w sprawie traktatu odbędzie się w Irlandii 2 października. Irlandzkie "nie" oznaczałoby tym razem, jak pisze Reuters, "śmierć Traktatu".

Prezydent Klaus odmówił odpowiedzi na pytanie, co zrobi, gdy Irlandczycy przyjmą Traktat Lizboński.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czeski prezydent wierzy, że Irlandczycy odrzucą Traktat
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.