Donald Trump grozi wyjściem z NATO. Ekspert: "Nie dziwię mu się"
Donald Trump ponownie sugeruje możliwość wyjścia USA z NATO, argumentując konieczność większego wkładu finansowego sojuszników. Dr Witold Sokała z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego ocenia te wypowiedzi jako mieszankę populizmu i taktyki negocjacyjnej, wskazując, że amerykańska frustracja względem nierównego podziału ciężarów w NATO nie jest bezpodstawna.
- Donald Trump sugeruje możliwość wyjścia USA z NATO, uzależniając to od większego wkładu finansowego sojuszników.
- Dr Witold Sokała wskazuje na uzasadnione amerykańskie frustracje względem nierównego podziału ciężarów w NATO.
- Trump zapowiada masowe deportacje migrantów z Ameryki Łacińskiej, jednak nie przewiduje nowego kryzysu migracyjnego w Europie.
- Stabilizacja Syrii i powrót uchodźców zależą od zaangażowania sunnickich krajów regionu i odbudowy kraju.
- Ekspert prognozuje różne scenariusze dla Syrii, od dalszych konfliktów po potencjalną odbudowę wieloetnicznego państwa.
NATO jako narzędzie wpływów USA
Według dr. Sokały, choć opuszczenie NATO nie leży w interesie USA, wypowiedzi Trumpa odzwierciedlają frustrację dotyczącą niewystarczającego wkładu finansowego Europy. Ekspert zauważa, że NATO stanowi kluczowy instrument wpływów geopolitycznych USA, pozwalając im na działanie w różnych regionach świata dzięki sojuszniczym siłom.
– Trump grozi wyjściem z NATO, jeśli Europa nie będzie na nie płacić, i nie dziwię mu się. Wiele krajów przez lata korzystało z amerykańskiego parasola bezpieczeństwa bez odpowiedniego zaangażowania finansowego – wyjaśnia Sokała.
Polityka migracyjna i globalne wyzwania
W wywiadzie dla NBC Trump zapowiedział również plany masowych deportacji migrantów z Ameryki Łacińskiej. Zdaniem dr. Sokały, choć te zapowiedzi mogą wydawać się kontrowersyjne, nie wskazują na nowy kryzys migracyjny w Europie.
Ekspert uważa, że ewentualna nowa fala migracji z Syrii mogłaby skupić się na trasach przez Turcję, z największym ryzykiem dla Włoch i Grecji. Stabilizacja w Syrii, wspierana przez sunnickie kraje regionu oraz międzynarodowe inwestycje, jest kluczowa dla umożliwienia powrotu uchodźców.
Przyszłość Syrii: konflikt czy odbudowa?
Dr Sokała wskazuje, że przyszłość Syrii może rozwijać się w różnych kierunkach. Stabilizacja kraju wymagałaby powstania koalicyjnego rządu uwzględniającego interesy różnych grup społecznych oraz przyciągnięcia inwestycji zewnętrznych.
Ekspert podkreśla, że odbudowa Syrii jako wieloetnicznego i wieloreligijnego państwa jest możliwa, ale wymaga zaangażowania międzynarodowego oraz wsparcia regionalnych graczy.
Źródło: Onet.pl / jh
Skomentuj artykuł