Dzień po walentynkach - święto singli

Święto singli przypada w uroczystość świętego Faustyna, patrona samotnych serc (fot. craig)
PAP / slo

Dzień po walentynkach, 15 lutego obchodzone będzie we Włoszech już po raz kolejny święto singli. Przypada ono w uroczystość świętego Faustyna, patrona samotnych serc.

We Włoszech - jak przypomina się przy tej okazji - jest około 6 mln singli. Za ich "stolicę" uważa się Mediolan, gdzie stanowią oni ponad połowę (50,6 procent) wszystkich mieszkańców.

Na przyziemne, finansowe trudności związane z samotną egzystencją zwrócił uwagę w niedzielę związek rolników indywidualnych Coldiretti, analizujący regularnie różne zjawiska społeczne.

I tak na przykład obliczono, że żyjący samotnie wydają znacznie więcej na żywność niż wynosi średnia wydatków na jedną osobę we włoskiej rodzinie. Singiel wydaje na jedzenie i napoje około 312 euro miesięcznie, podczas gdy suma ta w przypadku członka rodziny wynosi 190 euro.

DEON.PL POLECA


Wynika to przede wszystkim z tego, że najczęściej osoby samotne zmuszone są kupować większe ilości artykułów żywnościowych niż potrzebują. Rynek nie jest bowiem dostosowany do ich wymogów. Poza tym według tych analiz single częściej marnują jedzenie i muszą je wyrzucać, co tylko zwiększa wydatki.

W uroczystość świętego Faustyna w wielu klubach, lokalach i dyskotekach we Włoszech odbędą się imprezy dla singli.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dzień po walentynkach - święto singli
Komentarze (8)
RK
Robert Kożuchowski
15 lutego 2010, 16:43
Pozdrawim delfina utradźwiekowo.
D
delfin
15 lutego 2010, 16:42
Robercie, Ty też rozbrajasz mnie dzisiaj (po moim przedzieraniu się przez śniegi ) ze zmęcznia :)  Może podać coś na watrobę, no bo kto wie, może jutro i pojutrze też jakieś święta, o których nie wiemy jeszcze... Trzymaj się :)
RK
Robert Kożuchowski
15 lutego 2010, 16:00
Żartuję przecie, bo jkak każdego dnia bedzie jakieś święto, to mi wątroba nie wytrzyma.
15 lutego 2010, 15:46
Robert :)
RK
Robert Kożuchowski
15 lutego 2010, 15:44
Jeśli 15 lutego święto singla, to może 16 lutego święto longpleja?
A
Anika
15 lutego 2010, 14:28
Przyczyny bycia singlem, drogi polonopiteku są różne i i niekoniecznie jest tak, że ktoś komuś coś zaplanował...choć te argumenty jakie podałeś też bywają istotne.  A ideę święta singla oczywiście popieram, sama jako singielka:) 
Grażyna Urbaniak
15 lutego 2010, 13:56
No i tylko patrzeć, a zaraz ktoś oburzony zakrzyknie polonopitekowi w twarz: "Toż to spiskowa teoria!" . A wszak z takim argumentem nie ma juz dyskusji.
P
polonopitek
15 lutego 2010, 13:27
prawdziwą przyczyną "nierozmnażania się" i singlowania jest brak pieniędzy i perspektyw na stabilne życie zawodowe. Świadome i planowe ograniczanie przyrostu naturalnego. Oczywiście ci co to planują SWOIM dzieciom przyszłośc zapewniają. Tak szczegół.