ElBaradei i islamiści odrzucili ofertę rozmów

(fot. EPA/HANNIBAL HANSCHKE)
PAP / psd

Jeden z czołowych aktywistów opozycji egipskiej Mohamed ElBaradei i główna siła opozycyjna Bractwo Muzułmańskie odrzucili w czwartek złożoną przez premiera ofertę rozmów mówiąc, że najpierw prezydent Hosni Mubarak musi ustąpić.

Premier Ahmed Mohammed Szafik zaprosił ugrupowania opozycyjne na rozmowy w czwartek. Jak podała telewizja Al-Dżazira i inne źródła, na udział w rozmowach zgodziły się niektóre grupy, w tym liberalna partia Wafd, która działa legalnie. Bractwo Muzułmańskie działa nielegalnie.

"Odrzuciliśmy możność spotkania. Warunkiem wszelkich negocjacji jest ustąpienie Hosniego Mubaraka i bezpieczeństwo na placu Tahrir" - powiedział ElBaradei przez telefon Reuterowi.

Były parlamentarzysta wspierany przez Bractwo Muzułmańskie Mohammed al-Beltagi podkreślił, że jego ugrupowanie podziela warunki wymienione przez ElBaradeia i że odrzuci wszelkie wyniki rozmów.

Wcześniej egipska telewizja informowała o rozpoczęciu przez wiceprezydenta Omara Suleimana "dialogu z partiami politycznymi i siłami narodowymi", nie precyzując, kto konkretnie rozmawia z wiceprezydentem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

ElBaradei i islamiści odrzucili ofertę rozmów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.